500+ dla S4 B7

Moderatorzy: buba, Mod-Team

DobrzanskiS4B5
Posty: 1000
Rejestracja: 2015-04-04, 13:42
Lokalizacja: Cze-wa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: DobrzanskiS4B5 »

Konsekwentnie do celu 8-) a jak zacznie jeździć o wszystkich utrapieniach w mik zapomnisz ...hehe wiem co mówię :-D
[ D O B R Z A Ń S K I ]
ZbychuBt
Posty: 434
Rejestracja: 2015-01-06, 19:14
Lokalizacja: Z h...a
Płeć:
Kontakt:

Post autor: ZbychuBt »

Dobrzanskis4b6 pisze:Konsekwentnie do celu 8-) a jak zacznie jeździć o wszystkich utrapieniach w mik zapomnisz ...hehe wiem co mówię :-D

Dokładnie jak piszesz :-P dziś byłem w Digitun jestem zadowolony no ale ten ssący :-)
Zycze powodzenia tez kuwa miałem tego dośc jazda teraz mi to wynagradza :-P
luk448
Posty: 2624
Rejestracja: 2011-07-25, 03:46
Lokalizacja: Stolica
Płeć:
Kontakt:

Post autor: luk448 »

Pij duzo melisy.Albo woz krzaczek w samochodzie i zuj podczas jazdy :)
Awatar użytkownika
mylek
Posty: 227
Rejestracja: 2014-11-12, 16:37
Lokalizacja: Kłaj
Kontakt:

Post autor: mylek »

Mam tylko nadzieję że panewek nie przytarłem. Chłodnicę wymienić to 15 minut. Choć jak panewki kosz to idzie setup na 3.0l. Dobrzański jak to wstaje?😃 Gdyby nie to że wyciągali mnie na Chorwację to już bym to ujezdnił 😃
imhotet
Posty: 391
Rejestracja: 2016-04-15, 21:49
Lokalizacja: Strzegom
Płeć:
Kontakt:

Post autor: imhotet »

kurde zmartwiłes mnie z tym mocalem... jak lampka sie zaświeciła i odrazu zjechałes to nie ma szans ze cos przytarłes..
Awatar użytkownika
mylek
Posty: 227
Rejestracja: 2014-11-12, 16:37
Lokalizacja: Kłaj
Kontakt:

Post autor: mylek »

Troche za bardzo wytarlem tylek tym Mocalem. O ile podstawki sa IMO do niczego to chlodnica, ktora mialem okazala sie, ze to zwykly chinczyk z MTuning jakim handluje SID, FMIC i reszta. Dzis zrobilem mu sekcje zwlok. Chlodnica zwyczajnie pekla od cisnienia, ktorego bylo nie wiecej jak 5-6 bar.
Pokiereszowalem troche finy zeby bylo lepiej widac miejsce pekniecia.

Obrazek

Tak wiec dwa razy sie zastanowcie zanim kupicie taka chlodnice.

Przy zlewaniu resztek oleju wylecialo troszke opilkow, tak wiec motor tak czy tak dostal :(

Czwartek - piatek mam miec nowego Mocala i mam nadzieje ze wyjade z garazu :D

Ponad to udało mi się (przynajmniej wszystko na to wskazuje) przerobić oryginalna manetke tempomatu z B6/B7 tak zeby dalo sie nia obsluzyc logike tempomatu wbudowana w ECU z B5. W weekend jak zdaze montaz :)


Obrazek
Awatar użytkownika
SID
Posty: 4747
Rejestracja: 2010-01-27, 18:39
Tytuł użytkownika: 4 x Turbo
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: SID »

przyznam się że jest to pierwsza wada jaką ktoś mi pokazuje tych chinoli
tyle lat i nic nie było, to samo tyczy się podstawek Mocal'a
po tym doświadczeniu wieloletnim ciękżo uwierzyć w to co opisujesz i śmiem twierdzić że jakoś "pomogłeś" tym rzeczom się zepsuć
bez urazy ale tyle razy aby to poszło na tyle co sprzedałem przez lata, ciężko uwierzyć
Obrazek
Awatar użytkownika
mylek
Posty: 227
Rejestracja: 2014-11-12, 16:37
Lokalizacja: Kłaj
Kontakt:

Post autor: mylek »

Co do podstawek to o ile mogło mi się zdarzyć przekręcić gwint co z resztą opisałem to bez przesady że 4 podstawki popsułem. Aż taki zdolny to nie jestem :-) Może to jakaś wadliwa partia? Bo jak wytłumaczyć nową sztukę (w sumie dokładnie sprawdziłem dwie) która ma krzywo wywiercone otwory na nyple? Inne osoby, też to oglądały i drapały się po głowie. Po zfrezowaniu na prosto nagle jest szczelne. Co do chłodnicy to ciężko to jakoś zepsuć, chyba że rzucając po garażu. Miejsce pęknięcia w okolicy nie posiadało żadnych uszkodzeń np. Od kamienia itp. Ewidentne pęknięcie. Na tej chłodnicy zrobiłem jakieś 15kkm zanim doszło do awarii. Nie wiem jakie ciśnienie miałem na poprzednim silniku, więc nie wiem w jakich warunkach dokładnie pracowała. Wiem, że na mineralnym na nowym silniku na zegarze miałem nie więcej jak 5,7bara w szycie. Na syntetyku podskoczyło o 0,2-0,3 bara może to przeważyło? Inna sprawa, że to nic dla takiej chłodnicy. Mocal podaję 10,5 bara ciśnienie maksymalne. Jeśli produkt jest atestowany na takie ciśnienie to powinni sprawdzać na drugie tyle. Nie wiem jak chińczyk sprawdza, ale mogę się domyśleć. W momencie awarii miałem jakieś 2,2krpm na obrotomierzu i jakieś 4 bary ciśnienia oleju.

To co piszę nie ma na celu zdyskredytowania tego czy innego produktu lub sklepu, ale zachowanie podwyższonej czujności przy zakupie tych klocków.

Na forum są opisane przypadki, gdzie klękały graty nie za takie pieniądze (choćby tłoki Supertecha Dobrzańskiemu). Po prostu tak czasem bywa i uważam, że należy opisywać takie przypadki by łatwiej było ustrzec się podobnych problemów innym.
Awatar użytkownika
nosb
Posty: 1370
Rejestracja: 2010-02-18, 20:20
Lokalizacja: TSK
Płeć:
Kontakt:

Post autor: nosb »

Masz ewidentnie pecha . KAZDA ktora montowalm do tej pory to byl chinol :) i zadna nie walnela ( poza twoja :P )
Obrazek
Awatar użytkownika
mylek
Posty: 227
Rejestracja: 2014-11-12, 16:37
Lokalizacja: Kłaj
Kontakt:

Post autor: mylek »

Panie pecha ciąg dalszy, albo ta fura jest przeklęta jak mówiłeś. Walka z nieszczelnościami to jak walka z wiatrakami :-x

Najpierw kolektor ssący spod przekładek. Potem dolot turbo pasażer. Potem dolot turbo kierowca. Do dolotu od strony kierowcy jak wiadomo dostęp fantastyczny, więc pas przedni po raz n-ty do demontażu :lol: Pożałował Dirko to teraz trzeba się gimnastykować :-P

I wczoraj najlepsze :D

Pęknięty spaw przy flanszy na dolocie do turbiny od strony kierowcy. Wyszło po tym jak uszczelniłem na oringach rurę dolotową. Albo przy zakładaniu dolotu nadwyrężyłem albo przy transporcie gdzies kurier rzucił paczką z turbo albo już takie było :P

Rwać silnik trzeba żeby to pospawać, bo dostęp żaden. Dziurka minimalna, więc w ruch poszło to:

http://www.loctite.pl/wyszukaj-produkt- ... 2624765953

Do jutra powinno wyschnąć Oby dało radę...

Z dobrych wiadomości to silnik żyje. Poklepał tylko trochę popychaczami po starcie

A i jeszcze trzeba było po drodze sprężarkę klimy wymienić bo znów regenerowana część okazała się sprawna inaczej. Po nabiciu 10 bar na drugi dzień zostawało 3 bary. Dostęp średni a i kolejny prawie 1000zł za nowa :(

Może będę miał w końcu klimę na chodzie po swapie :-)
ZbychuBt
Posty: 434
Rejestracja: 2015-01-06, 19:14
Lokalizacja: Z h...a
Płeć:
Kontakt:

Post autor: ZbychuBt »

No fakt jakieś czary mary masz :-/
Awatar użytkownika
schockvvave
Posty: 108
Rejestracja: 2017-03-27, 11:17
Lokalizacja: Tbg/Mielec
Płeć:
Kontakt:

Post autor: schockvvave »

daj znac po tym klejeniu czy to zdaje egzamin :p
pozdro
Awatar użytkownika
mylek
Posty: 227
Rejestracja: 2014-11-12, 16:37
Lokalizacja: Kłaj
Kontakt:

Post autor: mylek »

Klej ładnie zdał egzamin i trzyma. Jednak teraz nowość :lol: - ucieka na łączeniu muszli kompresora do turbiny. Teraz to już nie ma wyjścia i trzeba wyjmować silnik. Jak wykonane jest łączenie muszli kompresora z turbiną? Jest tam jakiś oring/uszczelka? Na silikon? Czy bez niczego? Jeśli na silikon to znów ja zepsułem, bo musiałem przekręcić o kilka stopni tą muszlę aby zmieściła się pod kolektorami wydechowymi.

Obie turbosprężarki i tak poślę chyba do Peruna albo TC Turbo. Gdzie lepiej?
Awatar użytkownika
buba
Posty: 4155
Rejestracja: 2010-09-21, 10:19
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: buba »

Dobrzańskiego zapytaj bo ma doświadczenia chyba z oboma firmami.

PS jak ty masz tyle dziur i to jeździ to jak załatasz wszystkie to będzie latać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
ZbychuBt
Posty: 434
Rejestracja: 2015-01-06, 19:14
Lokalizacja: Z h...a
Płeć:
Kontakt:

Post autor: ZbychuBt »

buba pisze:Dobrzańskiego zapytaj bo ma doświadczenia chyba z oboma firmami.

PS jak ty masz tyle dziur i to jeździ to jak załatasz wszystkie to będzie latać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

I nie bedzie trzeba stroic .powodzenia
ODPOWIEDZ