I ja tak mysle, skoro jest lalka to po co grzebac w oryginale.
Albo czujesz chemie do fury albo nie, a to sie robi temat z dupy.
"Moze sprzedam, ale sam nie wiem. Dam cene ale taka zeby chociaz nie sprzedac. Moze swapowac ale w sumie po co? To moze nie swapowac? Ale z drugiej strony mocy juz przymalo. To sprzedam! Ale jednak szkoda..."
Temat moze nie z dupy,mysle ze kolega sam nie wie co konkretnie chce i chcial sie poradzic,zapytac,moze Mu ktos podpowie lub rozjasni w glowie.W jakim aucie chcialbys sie widziec?Moze wgl inna marka niz Audi?
jaki zajebisty by nie byl i tak sie predzej czy pozniej znudzi, przy 2,7TT przynajmniej mozna wrzucac kolejne dziesiatki tysi po wiecej mocy :D przedluzajac to co nieuniknione ;)
chyba lepiej zmienic bude moim zdaniem, choc dobrze by bylo jak bys sie przejechal 2,7TT w B6, nie jest to zle rozwiazanie ale np mi tez sie juz troche znudzilo (ale nie sadze zebym dostal zadowalajaca kwote za swojego... ;) )
Weź na spokojnie najpierw otwórz motor który masz. Może nie ma tam tragedii :) Na pewno taniej wyjdzie remont silnika który masz czy nawet zakup drugiego i przejrzenie mu uszczelnień/rozrządu niż swap na 2.7T. Plus swapa taki, że można relatywnie tanio i prosto podłubać :)