S6 C5 chcę kupić.

pank · Post autor: **pank** » 2013-06-11, 14:34

SID pisze:no i pytanie :
- czy chcesz A6 budę większą czy A4 mniejszą
- czy poprostu zależy Ci na szybkim aucie

chce mieć szybkie auto. dosyć wygodne. no i podstawa nie chce siedzieć ciągle u mechanika i czegoś naprawia. V8 kojarzy mi się z niezawodnością. 2.7 bi obawiam się ze ciągle może być coś w tym samochodzie. coś jak w subaru GT. żeby mieć spokój jeśli chodzi o mechanikę no to trzeba wymieć 3/4 silnika.
sam nie wiem już na co się decydować. może inna alternatywa?
ile trzeba zapłacić za ciekawe S6 i S4?

buba · Post autor: **buba** » 2013-06-11, 14:52

w takim przypadku jedynie RS6 C6

mik-17 · Post autor: **mik-17** » 2013-06-11, 15:05

Hmm 4.2 i niezawodność :) zabawne, właśnie taki rozbieram na części.
Wielkim plusem 4.2 jest dźwięk i na tym się kończy lista plusów.
Z minusów to;
-Nie trzymanie mocy,
-Przeskakujący rozrząd który powoduje urwanie się zaworów przeważnie w prawej głowicy, po czym robi się dziura w tłoku i krzywi korba. To by było jeszcze ok gdyby cylinder nie był porysowany.
- Spalanie paliwa OD 20l a w przypadku 2.7 jest to 12-18l
- mułowatość w stosunku do 2.7

Jak już miał bym brać 4.2 to biturbo z RS6 na ori serwisowanym zawieszeniu DRC i oddał bym do kogoś mądrego kto wpakuje tam manuala.
Tańsza i wygodna alternatywa to a6 2.7bt jak ma Nosb :)
Żeby nie siedzieć potem u mechaników weź kogoś kto dobrze ogarnia 2.7 do kupowania auta :)

pank · Post autor: **pank** » 2013-06-12, 07:16

RS odpada. nie te koszty utrzymania.
ale teraz mam mętlik
czyli najlepiej A6 2.7 bi albo S4 b5 ?
ile muszę naszykować PLN ?

mik-17 · Post autor: **mik-17** » 2013-06-12, 08:47

A6 2.7 widziałem że forumowicze sprzedają poniżej 20K, jeszcze pytanie jaki rok i jaki wypas bo s4 można mieć od 15K do 30K lub i więcej jak kogoś poniesie.
Jeżeli chcesz już modzoną ( coś więcej jak K03) to szykuj się na 30K i więcej.
I wiadomo s4 bardziej sportowe a a6 bardziej rodzinnie

buba · Post autor: **buba** » 2013-06-12, 09:06

i jeden i drugi ma swoje wady i zalety. oba sie psują i mają swoje mankamenty. nikt ci nie da na tacy odpowiedzi który lepszy

robertukf · Post autor: **robertukf** » 2013-06-12, 09:08

Przejedź się A6 2,7 i S4 - sam ocenisz który Ci bardziej podpasuje...

martin_wml · Post autor: **martin_wml** » 2013-06-12, 15:15

mik-17 pisze:Hmm 4.2 i niezawodność :) zabawne, właśnie taki rozbieram na części.
Wielkim plusem 4.2 jest dźwięk i na tym się kończy lista plusów.
Z minusów to;
-Nie trzymanie mocy,
-Przeskakujący rozrząd który powoduje urwanie się zaworów przeważnie w prawej głowicy, po czym robi się dziura w tłoku i krzywi korba. To by było jeszcze ok gdyby cylinder nie był porysowany.
- Spalanie paliwa OD 20l a w przypadku 2.7 jest to 12-18l
- mułowatość w stosunku do 2.7

Jak już miał bym brać 4.2 to biturbo z RS6 na ori serwisowanym zawieszeniu DRC i oddał bym do kogoś mądrego kto wpakuje tam manuala.
Tańsza i wygodna alternatywa to a6 2.7bt jak ma Nosb :)
Żeby nie siedzieć potem u mechaników weź kogoś kto dobrze ogarnia 2.7 do kupowania auta :)

Kolego ja miałem 4 s6-ki i 3 lub 4 a6 4.2 300km i w żadnej nie przeskoczył rozrząd...
Ciekawą teorię wysunąłeś na podstawie jednego auta które rozbierasz...
widocznie w twoim aucie ktos walnął 250tys na rozrządzie,albo założył rozrząd z biedronki
Audi z motorem 4.2 w automacie jest niezniszczalne ;)
Jedyne co moze paść to hudrauliczny napinacz,ale w v6 też one są...
ale za to zadnych turbin,IC ani egr,
Przeciągniesz auto i gasisz kiedy chcesz,a nie studzisz turbiny...

buba · Post autor: **buba** » 2013-06-12, 15:36

Też troche przesadzasz

mik-17 · Post autor: **mik-17** » 2013-06-12, 18:11

martin_wml pisze: Kolego ja miałem 4 s6-ki i 3 lub 4 a6 4.2 300km i w żadnej nie przeskoczył rozrząd...
Ciekawą teorię wysunąłeś na podstawie jednego auta które rozbierasz...
widocznie w twoim aucie ktos walnął 250tys na rozrządzie,albo założył rozrząd z biedronki
Audi z motorem 4.2 w automacie jest niezniszczalne ;)
Jedyne co moze paść to hudrauliczny napinacz,ale w v6 też one są...
ale za to zadnych turbin,IC ani egr,
Przeciągniesz auto i gasisz kiedy chcesz,a nie studzisz turbiny...

Auto nie dobiło nawet do 100 tyś, rozrząd fabryka, jak się zorientowałem to ta usterka w 4.2 s4 jest dość powszechna .
Zakładając nawet że silnik jest super bezawaryjny to spalanie w stosunku do mocy jest tragiczne.
Przy tankowaniu s4 b5 zaczepił mnie właściciel s4 4.2 i jakoś nie był zadowolony ze byle golfy 2.0T go klepią, ogólnie nie był zadowolony z zakupu bo jak to ujął płaci za ponad 20l, dźwięk fajny ale nie jedzie i jeszcze ten za ciężki przód ...
Automat w 4.2 hmmm do mułowatego silnika z jeszcze bardziej mułowata skrzynią przy której jeszcze bardziej wzrasta spalanie ...
Co do turbin i reszty dolotu , racja jak ich nie masz to się nie popsują , mi się nigdy nie zdarzyło żeby coś padło z wyjątkiem trójnika przepustnicy który wymieniłem na silikon i jest spokój.
Co do gaszenia wolnossaka po pałowaniu to jakoś mi sie nie wydaje żeby było to bez konsekwencji. Co za problem jechać 2 km przed celem bez pałowania, gasisz i jest ok, a jak Ci się nie chce to zakładasz turbo timer lub masz powód do nowych modów :)

martin_wml · Post autor: **martin_wml** » 2013-06-12, 19:32

nie no spoko,ale 100tyś km to 2.5 tdi spokojnie wytrzymywały,nawet 200tyś
zawsze się znajdzie wadliwy egzemplarz
ale to nie powód by na podstawie jednej sztuki wypisywać,że to wada fabryczna,
wadę fabryczną to ma silnik 2,5 tdi lub 3.0tdi,a nie 4.2
ciekaw jestem,czy oprócz tej jednej miałeś jeszcze do czynienia z v8,
ciekaw jestem czy wogóle jechałeś audi v8 skoro ta jest uszkodzona,a podpierasz się rozmowami z innymi właścicielami a nie własnym doświadczeniem
ja żadnym fachowcem nie jestem,ale miałem tych aut koło 10 sztuk(niektóre nieźle zmęczone) przez poprzednich właścicieli i zadna nie miała problemów z rozrządem
ale Ty tu sie rozpisujesz jak by v8 mozna było golfem 1.6 objechać,
fakt w Twoim 2.7 nic sie nie dzieje...muszle też nie pękają
widzę,że masz wzorową teorię zyciową i każdy kto ma inną nie ma racji...
na temat ronali 19 z rs6 też miałeś utartą twardo teorie i nie szło ci wytłumaczyc,ze sie mylisz, dopiero sid ci ja w pył obrócił

Pozdrawiam

Przy tankowaniu s4 b5 zaczepił mnie właściciel s4 4.2 i jakoś nie był zadowolony ze byle golfy 2.0T go klepią

v8 tez mozna pomodzić...
ciekawe czy Twojej jak była w serii by nie objechał ten golf,bo ten gość z s4 najwidoczniej jeździć nie umie

urban · Post autor: **urban** » 2013-06-13, 11:15

Nie wiem, czy dobrze ogarniam, ale chyba Koledzy porównywaliście dwa silniki w swoich dywagacjach, tj. starszy na pasku i nowszy na łańcuchu...?

mik-17 · Post autor: **mik-17** » 2013-06-13, 11:30

Skoro pisałem o ciężkim charakterystycznym przodzie w s4 z v8 to chyba jezdziłem :)
Jak myślisz dlaczego do s4 b6 które mi się bardzo podoba nie wpakowałem kolejnego 4.2 tylko 2.7 ? przecież 4.2 jest taniej kupić i włożyć do budy która go miała :)
Widzę ze robisz z igły widły , pisałem że golfy 2.0 T klepią 4.2 a Ty mi tu wyskakujesz z jakimś 1.6, czemu nie jeszcze mniejszym ...
Co do Twojej wzorowej teorii życiowej to widzę że piszesz o sobie :) każdy ma swoje zdanie jak Ty z tymi 250 tyś na rozrządzie albo: "bo ten gość z s4 najwidoczniej jeździć nie umie " a jak by umiał to co powiesz że załadowany był czy przyczepkę ciągnął :)
Na temat ronali wypowiadaj się we właściwym temacie

Uważam że dalsze pisanie z Tobą mija się z celem , pyzatym właściciel tematu chyba już patrzy za czymś innym...

urban pisze:Nie wiem, czy dobrze ogarniam, ale chyba Koledzy porównywaliście dwa silniki w swoich dywagacjach, tj. starszy na pasku i nowszy na łańcuchu...?

Zgadza się

buba · Post autor: **buba** » 2013-06-13, 11:44

A jakie mody można zastosować w S6?

robertukf · Post autor: **robertukf** » 2013-06-13, 20:34

buba pisze:A jakie mody można zastosować w S6?

SWAP silnika na inny