Swap b6 18t na 2.7 bi pytania
Swap b6 18t na 2.7 bi pytania
Mam a4 b6 1.8t quattro. I ostatnio uroij mi sie pomysł w głowie na swapa.
Czytałem że można 2.7 zamontować na skrzyni 1.8t. Czy jednak warto zainwestować w inną skrzynię.
Jakie ma osiągi B6 na seryjnym AGB?
Co jeszcze muszę wiedzieć?
I jaka cena silnika z kompletnym osprzętem i robocizną?
Ile zajmuje zamontowanie już przygotowanego silnika, bo jakbym był w PL to max 2 tyg. z czego 2-3dni na jazdę.
Kto robi swapy oprócz Nosb-a. Jest ktoś na Dolnym Śląsku kto zrobi to dobrze???
Czytałem że można 2.7 zamontować na skrzyni 1.8t. Czy jednak warto zainwestować w inną skrzynię.
Jakie ma osiągi B6 na seryjnym AGB?
Co jeszcze muszę wiedzieć?
I jaka cena silnika z kompletnym osprzętem i robocizną?
Ile zajmuje zamontowanie już przygotowanego silnika, bo jakbym był w PL to max 2 tyg. z czego 2-3dni na jazdę.
Kto robi swapy oprócz Nosb-a. Jest ktoś na Dolnym Śląsku kto zrobi to dobrze???
A kto Ci robi?aro51 pisze:Zgadza sie. Ja myslalem ze zrobie w 2 tygodnie, auto juz z miesiac stoi i konca nie widac
Ewentualnie moge przyjechac zostawić auto polecieć. Przylecieć odebrać gotowe auto i wrócić do siebie autem

A jak to wygląda kosztowo: silnik z osprzętem, plus jakaś skrzynia ze sprzęgłem i dwumasem plus robocizna???
Silnik między 3-5k, skrzynia od 2.5 tdika albo s4 za 1-2k, swap od 4k w górę. Najlepiej kupić rozbitą esę, zostawić silnik i skrzynię, resztę wypchnąć i na zero ewentualnie lekki minus wyjdziesz.
www.zeszwajcarii.pl - sprowadzamy auta ze szwajcarskich ubezpieczalni.
Mechaniczne swapowanie robię sam. Na elektrykę oddam Tym co lepiej to ogarniająLuki pisze:A kto Ci robi?

Na swoim przykładzie podam Ci przybliżone koszty, ale zawsze coś może wyskoczyć.Luki pisze:A jak to wygląda kosztowo: silnik z osprzętem, plus jakaś skrzynia ze sprzęgłem i dwumasem plus robocizna???
Posiadając silnik 2.7 +- 3500-4000 z turbinami i ickami + potrzebna wiazka i ecu, swoją skrzynie 1.8 T na razie zostawisz

w silniku wypadałoby wymienić rozrząd kompletny z reszta dupereli jak pompa wody, termostat uszczelniacze na dół na góre uszczelki. 1500 lekko licząc
Skoro posiadasz 1.8 T dochodzi Ci jeszcze kilka dodatkowych wydatków jak chłodnica, wiatraki, pompa paliwa, bodaj sanki aluminiowe pod skrzynie

Reszta to koszt robocizny no i zawsze coś wyskoczy w trakcie jak np. zapiecie pompy wspomagania i przewodow paliwowych


To jest najtańsza opcja jaką można przewidzieć.
Gdy okaże się, ze turbiny sa slabe, a tak jest na pewno bo każdy silnik jakiś tam przebieg ma i nie chcąc znowu za 10tys km targac silnika robisz regeneracje +-2200zl, sprzęgło już nie ciekawe i kupujesz nowe 1000zl.
Mi np. dla przykładu okazało się ze jest strzelona uszczelka pod głowica.
Zwalic obie glowice, obrobka glowic 1300 + części i robota. Mój silnik miał niecale 200tys km ori przebiegu i w głowicy wszystkie prowadnice wydechu zlom i 2 zawory wydechu nadpekniete. Chociaz będę miał już to zrobione i swiety spokoj.
Tak to mniej więcej wygląda

Dobrze ze sa normalne wypowiedzi a nie " proscizna , 3 dni roboty , sam zrobisz " :)
Nie jest to skomplikowane jakos specjalnie jednak mimo tego ze robilem juz kilka tych aut kazde mialo inny setup wejsciowy i w kazdym tez inaczej wychodzilo na koniec :)
2 tyg owszem da sie zrobic majac wszystko przygotowane i wiedzac co sie robi :) Ba moze nawet w tydzien. jednak realnie jest to ciezko wykonalne : wychodzi kupic pompe wspomagania bo rzezi , lozysko kompresora klimy np , sonda egt padnieta , lamba walnieta , przeplywka , sprzeglo to tamto sramto czego nie przewidzisz i juz czesci trzeba sciagac , czekac znow skladac to generuje mega czas a nie sama robota.
Jak jest "gotowy" silnik , reszta z gory potrzebnych czesci i nie biore odpowiedzialnosci czy nie chcesz robic po drodze : rozrzadu , uszczelnien , wymieniac uszkodzonych czujnikow itp co pochlania 3 razy wiecej czasu niz samo wrzucenie silnika to i szybciej idzie i robota tansza ale taki swap to nie swap :) Kazdy powtarzam KAZDY silnik wymaga od razu mniejszego badz wiekszego nakladu nawet jak sprzedawca Ci powie ze megalala 50 tys km przbeiegu itp ...
Zapewne ktos zrobi Ci to tez na slasku , jednak jakby nie patrzec mam w tym najwieksze doswiadczenie :) w 1,8T trzeba przerobic uklad paliwowy , chlodnice wstawic od v6 , przerobic pas ,wymyslic jakis filtr powietrza ,pospawc weze do klimy , dorobic sterowanie wentylatorami , przerobic wiazke silnika pod instalacje b6 , bla bla bla... To nie jest tez takie hop siup jak niektorzy mysla ;) ale z reguly dowiaduja sie jak zaczna :) Skrzynie mozesz zostawic jednak nie zdzw sie jesli troche wczesniej sie zuzyje niz powinna :) Zmieniajac skrzyne na 6 dochodzi znow kasa na reszte czesci booo wal , pewnie dyfer , mechanizm zmiany biegow , podpora itd itp.
BTW : na pytania techniczne co i jak z oczywistych powodow nie odpowiadam chociaz i tak juz troche podpowiedzialem...
BTW aro u Ciebie jest 3,0 a tam to prawie wszystko mechanicznie pasuje bez przrobek :)
Nie jest to skomplikowane jakos specjalnie jednak mimo tego ze robilem juz kilka tych aut kazde mialo inny setup wejsciowy i w kazdym tez inaczej wychodzilo na koniec :)
2 tyg owszem da sie zrobic majac wszystko przygotowane i wiedzac co sie robi :) Ba moze nawet w tydzien. jednak realnie jest to ciezko wykonalne : wychodzi kupic pompe wspomagania bo rzezi , lozysko kompresora klimy np , sonda egt padnieta , lamba walnieta , przeplywka , sprzeglo to tamto sramto czego nie przewidzisz i juz czesci trzeba sciagac , czekac znow skladac to generuje mega czas a nie sama robota.
Jak jest "gotowy" silnik , reszta z gory potrzebnych czesci i nie biore odpowiedzialnosci czy nie chcesz robic po drodze : rozrzadu , uszczelnien , wymieniac uszkodzonych czujnikow itp co pochlania 3 razy wiecej czasu niz samo wrzucenie silnika to i szybciej idzie i robota tansza ale taki swap to nie swap :) Kazdy powtarzam KAZDY silnik wymaga od razu mniejszego badz wiekszego nakladu nawet jak sprzedawca Ci powie ze megalala 50 tys km przbeiegu itp ...
Zapewne ktos zrobi Ci to tez na slasku , jednak jakby nie patrzec mam w tym najwieksze doswiadczenie :) w 1,8T trzeba przerobic uklad paliwowy , chlodnice wstawic od v6 , przerobic pas ,wymyslic jakis filtr powietrza ,pospawc weze do klimy , dorobic sterowanie wentylatorami , przerobic wiazke silnika pod instalacje b6 , bla bla bla... To nie jest tez takie hop siup jak niektorzy mysla ;) ale z reguly dowiaduja sie jak zaczna :) Skrzynie mozesz zostawic jednak nie zdzw sie jesli troche wczesniej sie zuzyje niz powinna :) Zmieniajac skrzyne na 6 dochodzi znow kasa na reszte czesci booo wal , pewnie dyfer , mechanizm zmiany biegow , podpora itd itp.
BTW : na pytania techniczne co i jak z oczywistych powodow nie odpowiadam chociaz i tak juz troche podpowiedzialem...
BTW aro u Ciebie jest 3,0 a tam to prawie wszystko mechanicznie pasuje bez przrobek :)

Mam 3.0 i dlatego to robie, innego nawet nie chcialoby mi sie dlubac. Tu jest p&p jedynie wezyk musze zakuc wspomagania z koncowka od a6. I klima nie wiem jak wyjdzie, ale ja siedze z silnikiem i tak jak Nosb powiedzial. Zawsze trzeba posiedziec z silnikiem, a jak jeszcze dochodzi duzo oombinowania bo to bylo 1.8 t to sie schodzi. U mnie juz z miesiac i malo co ruszone bo ciagle czegos potrzeba cos kupic itp itd.