S4 B5 coś brzęczy spadając z obrotów

Moderatorzy: buba, Mod-Team

kochan
Posty: 11
Rejestracja: 2012-08-31, 19:06
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

S4 B5 coś brzęczy spadając z obrotów

Post autor: kochan »

na wolnych obrotach oraz przy spadaniu obrotów coś dokuczliwie brzęczy w okolicy prawego katalizatora.bardziej to słychać od zewnątrz niż z komory silnika. ale nie jest to katalizator ani żadna blacha osłonowa ( jestem niemal pewien). zwiększając obroty bądź trzymając na wyższych jest ok, 'cicho'. może ktoś miałby pomysł co to za świerszcze ? opcja z jakimiś blaszkami w kolektorze ??? chyba nie bardzo

http://www.youtube.com/watch?v=mDULv0xi ... e=youtu.be
sory za visco
Awatar użytkownika
buba
Posty: 4155
Rejestracja: 2010-09-21, 10:19
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: buba »

może środki prekatów poleciały w wydech

[ Dodano: 2012-08-31, 19:48 ]
wjedz na kanał najlepiej iz zobacz
kochan
Posty: 11
Rejestracja: 2012-08-31, 19:06
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: kochan »

wszystkie katy usunięte :oops:
Awatar użytkownika
buba
Posty: 4155
Rejestracja: 2010-09-21, 10:19
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: buba »

A oslony termiczne
BKMM
Posty: 270
Rejestracja: 2010-03-14, 18:33
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Post autor: BKMM »

Możliwe ze gruszki od regulacji turbiny (WG) padła. Sprawdz czy pręt wychodzący z gruszki do turbo jest sztywny czy luźny. Jak jest luźny to powoduje bardzo podobny dźwięk.
Rafał
Posty: 96
Rejestracja: 2010-02-03, 23:32
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Rafał »

BKMM pisze:Możliwe ze gruszki od regulacji turbiny (WG) padła. Sprawdz czy pręt wychodzący z gruszki do turbo jest sztywny czy luźny. Jak jest luźny to powoduje bardzo podobny dźwięk.
na 100% wg
Awatar użytkownika
SID
Posty: 4747
Rejestracja: 2010-01-27, 18:39
Tytuł użytkownika: 4 x Turbo
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: SID »

u kumpla taki dzwięk raz dawała turbina/wirnik ale przez bardzo krótki czas po czym padła martwa :-)
Obrazek
kochan
Posty: 11
Rejestracja: 2012-08-31, 19:06
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: kochan »

to mnie pocieszyłeś. jak zdejmowałem wydech do wycięcia katów to nie mogłem sie oprzeć żeby palca w turbine nie wsadzić :oops: to żadnego luzu nie wyczułem na wirniku. doładowanie póki co chyba jest ok. choć czasem jakby marudzi..... :-? ale może to wina tej gruszki. czy jest jakaś opcja ' sam naprawiam' w kwestii tego tego pręta od wg ? bez kanału bądź dobrego podnośnika może być ciężko. da się tam od dołu rękę wsadzić ? bo od góry to chyba brak perspektyw ;]
Awatar użytkownika
buba
Posty: 4155
Rejestracja: 2010-09-21, 10:19
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: buba »

Musisz zdjac dp i zobaczyc jak wyglada klapka
kochan
Posty: 11
Rejestracja: 2012-08-31, 19:06
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: kochan »

a więc, bez wątpienia jest to klapka wg. tzn mocowanie klapki do wspornika który ją odchyla jest luźne i ona tam sobie brzdąka. jakaś opcja aby to naprawić ? nie wiem, zaklepać ? tylko bez zdejmowania całości ;)
Awatar użytkownika
buba
Posty: 4155
Rejestracja: 2010-09-21, 10:19
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: buba »

zaklepać nit
kochan
Posty: 11
Rejestracja: 2012-08-31, 19:06
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: kochan »

powinienem od spodu coś podłożyć, przytrzymać czy nie ma opcji aby to pękło i śmiało mogę klepać tak jak stoi ?
Awatar użytkownika
buba
Posty: 4155
Rejestracja: 2010-09-21, 10:19
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: buba »

szczerze to nie wiem. ja bym klepał bo pewnie by mi się nie chciało wyjmować turbin. weź jakiś "punktator" i próbuj delikatnie. może sie nie rozleci
kochan
Posty: 11
Rejestracja: 2012-08-31, 19:06
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: kochan »

klapke zrobiłem na sztywno ale jak ruszam to dalej jest gdzieś jakiś luz a tym samym stuk, wygląda to na tulejkę przez która przechodzi pręt od gruszki :/ no i nie wiem co z tym zrobić teraz ?
Awatar użytkownika
buba
Posty: 4155
Rejestracja: 2010-09-21, 10:19
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: buba »

a sztanga nie ma luzu na regulacji??
ODPOWIEDZ