Audi A6 2.7 t Avant turbiny rs4
Norbi pisze:Chyba gdzie by nie robił regeneracji to jest loteria, No ale za każdym razem nówki kupować to też masakra.
Z drugiej strony ja kiedyś w S4 miałem mega wyjace turbiny i auto latały, Racerowi też w RS-ie wyją tak że silnika nie słychać i jeździ tak już rok czy dłużej
Już będzie ze 4 lata w sumie bo auto jak kupił le poprzedni właściciel było u mnie serwisowane i od początku jeczały :)
-
kosiniak
co nie zmienia faktu ze to tez tylko obnizajace sprezyny i jakis przespawany amortyzator, zadna filozofia ale jednak drutowanie. Nie kazdego czywiscie stac na gwint za xxxpln. Jednak dziwie sie ze takie rozwiazania kogos z boku, jak np. Radka moga tak oczarowac i uwaza pozniej ze ktos kto to zrobil jest Bogiem tuningu, bo tak nie jest. To powszechna, tania alternatywa, ale czy alternatywa naprawde? nie wiem, nie testowalem.
-
kosiniak
ale co zaczynam? sam mam z tylu jakies utwarzdane amortyzatory i tanio to moze i jest, ale napewno nie dobrze, choc to zapewne kwestia oczekiwan, moze mamy rozne. Skoro tanio to dobrze, to po co jednak wlozyles ssacy z rs4? przeciez ten z powiekszana dupa dawal rade? Ja tez jezeli nie musze na cos wydawac zbednej kasy, to nie wydaje, wiem jednak po moich doswiadczeniach z roznymi autami, ze czesto placi sie wtedy 2 razy i suma sumarum nie robi sie juz oszcednie ani kolorowo.
Panowie, nie wymuszajcie na kims, by takie rozwiazania sie podobaly bo to forum SPORTAUDI.PL a nie forum mlodego majsterkowicza!
Panowie, nie wymuszajcie na kims, by takie rozwiazania sie podobaly bo to forum SPORTAUDI.PL a nie forum mlodego majsterkowicza!
