A4 z RS4 widebody + AGB + k04 -> 517 ps 620 nm ;)
aaa no sid juz rozumiem ;) niestety zabral gnojek :) a ja leje pb :( hihi :)
Sluchajcie ja mam na to wyjebane na czym jest moc czy na gazie , czy na paliwie czy na ropie czy na piardach ze sloika mojej prababci. Jest moc silnik dziala poprawnie , zestrojony ok bledow nie wali a logowal i hamowal to GTO i sam sie dziwil ze chodzi wszystko normalnie ( ba na paliwie stuki sie pojawiaja a na gazie nie ) wiec jak jest moc i dziala to co za roznica na czym ? Sam mowil ze nie jest przekonany do gazu w aucie ale jesli wszystko dziala prawidlowo to czemu nie? Baaa robilismy dodatkowe pomiary na gazie i dowalone kilka stopni na zaplonie a stukow ciagle brak.
Wleje sie za 120 zl gazu i pyka normalnym tempem trase 300 km. Vpower ma powiedzmy 100 oktan i kosztuje 6,70 , dodatkowo nie kupisz go na wiekszosci stacji a gaz wszedzie kosztuje 2,8 zl i ma powyzej 104 oktan . Tu macie artykul w temacie ( nie chodzi nawet o gaz a ogolnie o ilosc oktan - zawsze mozna cos podczytac i sei dowiedziec ;) : http://autokult.pl/2011/06/02/liczba-ok ... oc-silnika
Jak sie wkurwie to i bialasowi pierdolne gazem po tłokach :)
Powiedzcie mi czy jak stoicie w korku w tych waszych 400-500 konnych dupowozach to jaka roznica czy pracuje na gazie czy na benzynie ? Jak jedziesz 80 km/h po jakis waskich drogach na 2 tys rpm to jaka roznica ? Tutaj mozna sobie pozwolic na pelnego buta na gazie i nic sie nie dzieje.
Z zalozenia gaz mial byc aby sie przemieszczac autem a to nie oznacza pedalu w podlodze tylko z 98% normalna jazde . Tutaj wyszlo fajnie bo starcza gazu do konca ;)
Gaz ma swoje plusy i minusy ( plus ilosc oktanow minus kalorycznosc po jego tempreaturze , cisnieniu itp ale nad tym czuwa elektronika od gazu ) . Te instalacje sa juz mocno zaawansowane ( nie idealne ale naprawde do takiego systemu sterowania jak jest w S4 wystarczajace ) i wszystko dziala. Tłoki nie splywaja , turbiny nie padaja jesli jest instalacja ok wszystko dziala jak na benzynie bez mala.
Wiec prosze was : skonczcie pierdzielic ze gaz do zapalniczek i kuchenek , ropa do traktorow a szlachetną benzyne lejcie po cenie 200% wyzszej . Wam sie ludzie nie wpierdzielaja ze przeplacacie benzyne wiec troche zrozumienia. Zauwazylem pozatym ze najwiecej do powiedzenia o gazie maja ludzie ktorzy nigdy nie mieli porzadnej instalacji w aucie , nie maja pojecia jak to dziala i uwazaja ze to nie moze dzialac.
Moc jest ? jest ;)
BTW : duzo osob na forum ma gaz i nawet o tym nie wiecie bo nie mowią i nie pisza zeby wlasnie nie bylo pierdzielenia ze gaz be, fu itp. Fakt troche moze kogos draznic ze auto doinwestowane , mocne i gaz ... nie takie auta na gazie smigaja ... mocniejsze , 3-4 razy drozsze i bardziej ekskluzywne niz a4 z 95 roku a ich wlasciciele z pewnoscia mogli by sobie pozwolic na jazde na benzynie :) Mysle ze wyczerpalem temat. prosilbym o zachowanie zdrowego rozsadku i nie patrzenia tylko z wlasnego punktu widzenia na tą tematyke . Zawsze byla i jest kontrowersyjna. Wiec szkoda tracic czas jak juz dawno wiadomo ze sa za , przeciw itp.
Wiedzialem ze tak bedzie ale dla niektorych z was to kicha i obciach a dla niektorych osiagniecie mimo ze w to nie wierzycie ;)

Wracajac do samego auta: silnik ma seryjne glowice AGB ( waskie kanaly ) , auto ma zawyzona wrecz wage do pomiaru ( auto wazylo rowne 1600 + ja i Krzysiek - ja to cienias krzysiu troche wiecej ma ciala i dalismy wrecz gorke na masie ) bylo stosunkow cieplo ( jakies 25 stopni ) a i tak wynik jest ladny wdg mnie :) Gdzies bylo chyba S4 ktore mialo glowy 2,8 , turbawki rs6 a 400 nie peklo nawet.
Sluchajcie ja mam na to wyjebane na czym jest moc czy na gazie , czy na paliwie czy na ropie czy na piardach ze sloika mojej prababci. Jest moc silnik dziala poprawnie , zestrojony ok bledow nie wali a logowal i hamowal to GTO i sam sie dziwil ze chodzi wszystko normalnie ( ba na paliwie stuki sie pojawiaja a na gazie nie ) wiec jak jest moc i dziala to co za roznica na czym ? Sam mowil ze nie jest przekonany do gazu w aucie ale jesli wszystko dziala prawidlowo to czemu nie? Baaa robilismy dodatkowe pomiary na gazie i dowalone kilka stopni na zaplonie a stukow ciagle brak.
Wleje sie za 120 zl gazu i pyka normalnym tempem trase 300 km. Vpower ma powiedzmy 100 oktan i kosztuje 6,70 , dodatkowo nie kupisz go na wiekszosci stacji a gaz wszedzie kosztuje 2,8 zl i ma powyzej 104 oktan . Tu macie artykul w temacie ( nie chodzi nawet o gaz a ogolnie o ilosc oktan - zawsze mozna cos podczytac i sei dowiedziec ;) : http://autokult.pl/2011/06/02/liczba-ok ... oc-silnika
Jak sie wkurwie to i bialasowi pierdolne gazem po tłokach :)
Powiedzcie mi czy jak stoicie w korku w tych waszych 400-500 konnych dupowozach to jaka roznica czy pracuje na gazie czy na benzynie ? Jak jedziesz 80 km/h po jakis waskich drogach na 2 tys rpm to jaka roznica ? Tutaj mozna sobie pozwolic na pelnego buta na gazie i nic sie nie dzieje.
Z zalozenia gaz mial byc aby sie przemieszczac autem a to nie oznacza pedalu w podlodze tylko z 98% normalna jazde . Tutaj wyszlo fajnie bo starcza gazu do konca ;)
Gaz ma swoje plusy i minusy ( plus ilosc oktanow minus kalorycznosc po jego tempreaturze , cisnieniu itp ale nad tym czuwa elektronika od gazu ) . Te instalacje sa juz mocno zaawansowane ( nie idealne ale naprawde do takiego systemu sterowania jak jest w S4 wystarczajace ) i wszystko dziala. Tłoki nie splywaja , turbiny nie padaja jesli jest instalacja ok wszystko dziala jak na benzynie bez mala.
Wiec prosze was : skonczcie pierdzielic ze gaz do zapalniczek i kuchenek , ropa do traktorow a szlachetną benzyne lejcie po cenie 200% wyzszej . Wam sie ludzie nie wpierdzielaja ze przeplacacie benzyne wiec troche zrozumienia. Zauwazylem pozatym ze najwiecej do powiedzenia o gazie maja ludzie ktorzy nigdy nie mieli porzadnej instalacji w aucie , nie maja pojecia jak to dziala i uwazaja ze to nie moze dzialac.
Moc jest ? jest ;)
BTW : duzo osob na forum ma gaz i nawet o tym nie wiecie bo nie mowią i nie pisza zeby wlasnie nie bylo pierdzielenia ze gaz be, fu itp. Fakt troche moze kogos draznic ze auto doinwestowane , mocne i gaz ... nie takie auta na gazie smigaja ... mocniejsze , 3-4 razy drozsze i bardziej ekskluzywne niz a4 z 95 roku a ich wlasciciele z pewnoscia mogli by sobie pozwolic na jazde na benzynie :) Mysle ze wyczerpalem temat. prosilbym o zachowanie zdrowego rozsadku i nie patrzenia tylko z wlasnego punktu widzenia na tą tematyke . Zawsze byla i jest kontrowersyjna. Wiec szkoda tracic czas jak juz dawno wiadomo ze sa za , przeciw itp.
Wiedzialem ze tak bedzie ale dla niektorych z was to kicha i obciach a dla niektorych osiagniecie mimo ze w to nie wierzycie ;)

Wracajac do samego auta: silnik ma seryjne glowice AGB ( waskie kanaly ) , auto ma zawyzona wrecz wage do pomiaru ( auto wazylo rowne 1600 + ja i Krzysiek - ja to cienias krzysiu troche wiecej ma ciala i dalismy wrecz gorke na masie ) bylo stosunkow cieplo ( jakies 25 stopni ) a i tak wynik jest ladny wdg mnie :) Gdzies bylo chyba S4 ktore mialo glowy 2,8 , turbawki rs6 a 400 nie peklo nawet.

Gaz byl zalozony do ciecia kosztow poruszania sie. nie bylo wiadomo czy bedzie dzialal prawidlowo i nie liczylismy nawet na to w sumie bo nie mial byc "meczony" na gazie a tylko poruszac sie na nim :) Z racji ze sie udalo ogarnac wszystko ladnie to nie trzeba sie obawiac przycicnac pedal na nim :) A kasku pisal zeby sie nie wychylac bo beda zaraz docinki :) Wyluzujcie panowie :)
Pozdro.
Pozdro.

Ja w każdym aucie miałem LPG i teraz tez mam i sie z tym nie kryje. Problem polega nie na instalacji tylko na tym kto go montuje. Na chwile obecną znam takie dwie osoby w PL które montują gaz do S4 i nic się z samochodem nie dzieje. Tylko dwie a ile jest firm które montują to sami wiecie. I to jest ocena po roku lub dwóch normalnego użytkowania samochodu/zapierdalania itp i żadne tłoki nie płyną, obroty nie falują, ciągnią do odcinki jak złe/a kompy nie wywalają miliona błędów. Ja zawsze mam ubaw z takich postów i wtedy patrze na to ile zaoszczędziłem a ile oni muszą wywalać kasy na PB
a jak kogoś objade na mieście moją padaką to morda mi się cieszy podwójnie.
Nosb ma 100% racji. Jeden lubi blondynki a drugi brunetki. O gazie najczęściej piszą osoby które miały z nim styczność pół wieku temu kiedy instalacje były zjebane i większość samochodów sie jebała. Czasy się zmieniają i technika też
Jak ktoś ma samochód który na PB nie jedzie to niech się nie dziwi że na LPG będzie śmigał.
Teraz się pewnie zacznie

Nosb ma 100% racji. Jeden lubi blondynki a drugi brunetki. O gazie najczęściej piszą osoby które miały z nim styczność pół wieku temu kiedy instalacje były zjebane i większość samochodów sie jebała. Czasy się zmieniają i technika też

Teraz się pewnie zacznie

nie nie
do Sebastiana mialem za daleko
jedyny warsztat w okolicy Zielonej Góry ktory wg mnie dobrze ogarnia gaz to:
http://auto-gaz.com/
do Sebastiana mialem za daleko
jedyny warsztat w okolicy Zielonej Góry ktory wg mnie dobrze ogarnia gaz to:
http://auto-gaz.com/
TT 1.8T manual -> S6 C5 4.2 manual -> S6 C6 5.2 tip -> A8 D3 4.2 tip -> Corvette C6 man 6.0 404KM