Witam,
moze mial ktos podobna przypadlosc w 2.7 biturbo,przy pelnym bucie auto przerywa,tak jakby nie na wszystkich garach chodzil,jak sie jezdzi w miare spokojnie jest ok ale jak do konca pedal w podloge to przerywa,pierwszy raz mi sie tak stalo na autostradzie jak wskazowka przekroczyla 270
U mnie tak bylo to padl N75. Po wymianie wszystko wrocilo do normy. Teraz mialem szarpanie ppwyzej 0.5b. Na kompie misfire. Wymienilem cewki i hula jak trzeba.
to zaczne od n75 podmienię,pózniej ewentualnie cewki a i świece by sie chyba przydalo wymienić bo nie wiem kiedy byly zmieniane,na kompie nie powinno być błedu jak padniete n75??
Kupiłem z takim przerywaniem auto, kombinowane było z różnymi czujnikami, n75 itp.
Winne były świece i poparciałe fajki, głupota jak siemasz, ale nikt nie sprawdził
Peter23 pisze:świce i cewki kolega tak miał i bujał sie z tym rok czasu bo nikt nie mógł dojść co jest
Tylko u mnie jak cewka padla to przerywal od ok 0,5b na kazdym biegu. A N75 mialem obiaw jak u kolegi ze jak jazda normalnie to ok, jak but w podloge to rwalo. Cewki tez przy spokojnej jezdze ok ale nawet jak wolno sie przyspiesza to powyzej 0,5 przerywa. Cewki sprawdzisz vcds'em. Kanaly bodajrze 15 i 16 na odpalonym silniku na luzie licznik misfire powinien rosnac na cylindrze/cylindrach na ktorych cewka padnieta.