SportAudi RS/S/Forum

hej chłopy, wczoraj dałem się namówić na ustawkę z subarkami sti żekomo jedna 450hp a druga 350hp, ta mocniejsza do 3 szła równo a od 4 nie miały czego szukać, zarówno z roki jak i ze stojącego. Morał chcesz szybką fure nie kupuj subaru :) . Ale do rzeczy: po 2 rolkach i 1 z zatrzymanego, chciałem ruszyć z zatrzymanego po raz kolejny, nie weszła mi 2ka, kolejne światła i nie wchodzi ani 1 ani 2. Reszta biegów jest. Pojechaliśmy odpowietrzyć sprzęgło, i teraz 1 i 2 wchodzą ale bardzo ciężko, reszta biegów dużo lżej ale też ciężej niż przedtem. Skrzynia chodzi cicho, auto jeździ na każdym biegu, sprzęgło ok, bierze w połowie skoku. Wtf?

może synchronizatory

mi sie tak działo z dwójką ostawiłem auto na 2 dni do garażu, wyjechałem i skrzynia jak nowa

ale u mnie nic nie zgrzyta Buba przy zmianie biegów, cisza spokój, lewarek ciężko chodzi tylko, i to zarówno na zgaszonym aucie jak na odpalonym

[ Dodano: 2013-12-13, 13:43 ]

jerzyk pisze:mi sie tak działo z dwójką ostawiłem auto na 2 dni do garażu, wyjechałem i skrzynia jak nowa

ok, mam nadzieje że może i tak tu będzie, ale chciałbym zrozumieć mechaniczną przyczynę tego zjawiska

Sprawdz czy przy szarpnieciu lewarka nie przesunelo sie ciegno od skrzyni co zmienia biegi.

ja właśnie miałem ten obiaw ale pojezdzilem troche spokojnie auto postało 2 dni i sie wytarło

jerzyk pisze:mi sie tak działo z dwójką ostawiłem auto na 2 dni do garażu, wyjechałem i skrzynia jak nowa

nie no patent na naprawę pierwsza klasa ;)

Nie no poprostu ta dwójka jest bardzo delikatna w skach jak szarpniesz za mocno to niestety albo synchronizator albo ciegno sie przesuneło..

Ja narazie nie narzekam jeszcze tylko czeka mnie kupno nowych dv i powinno śmigać jak ta lala na sofcie :).

bracus pisze:

jerzyk pisze:mi sie tak działo z dwójką ostawiłem auto na 2 dni do garażu, wyjechałem i skrzynia jak nowa

nie no patent na naprawę pierwsza klasa ;)

spokojnie chłopaki to taki żarcik sytuacyjny był ..

w każdej s4ce 2-jka wchodzi z lekkim oporem ale jak sie odda skrzynie do przeglądnięcia to różnica jest kolosalna

Skrzynie w S4 podłubanych używanych zgodnie z przeznaczeniem czytaj rezaniem do odcięcia są elementem eksploatacyjnym jak klocki. Po prostu raz na jakiś czas trzeba ją wymienić/zrobić ;)

doszliśmy ostatnio, zgiął się wodzik... wyprostowaliśmy, ale ostatnio miałem start z evo X i znów mi się zgiął...zatem jutro biorę się za wyciąganie i wymianę na nowy, ktoś ma jakieś podpowiedzi czy trzeba mi skrzynię spuszczać aby wyciągnąć wszystkie wodziki?

da rade bez wyciągania skrzyni sam robiłem musisz ściągnąć gume z kanału odkręcić drążek od wybieraka śruba z góry od środka w kabinie imbus 6 ,odkręcić osłone przegubu zlewej i z prawej strony zlewej masz nakrętke na klucz 13 z prawej śruba na klucz 13 dobre dojście jak na s4 chyba że masz dłonie jak bochen chleba to ciężko bedzie powodzenia

Grigori pisze:doszliśmy ostatnio, zgiął się wodzik... wyprostowaliśmy, ale ostatnio miałem start z evo X i znów mi się zgiął...zatem jutro biorę się za wyciąganie i wymianę na nowy, ktoś ma jakieś podpowiedzi czy trzeba mi skrzynię spuszczać aby wyciągnąć wszystkie wodziki?

Wyprostowaliscie wodzik bez rozbierania skrzyni ??? ja wogole nie wiem o czy wy piszecie przeciez w tych skrzyniach to normalne ze jak zgrzytnie na 2-ce to sie przesowka zacina i dlatego nie mozna 1-2 lekko przełaczyć, rozbieralem 3 skrzynie i jakos niewyobrazam sobie tego bez wyjecia naprawic...