Zawieszenie RS6 C5
Sprawne DRC w Rs6 C5 nie ma sobie równych.bołdyn pisze:Jeszcze chwilę temu na angielskim ebay była duża wyprzedaż oryginalnych amortyzatorów drc, komplet 4 nowych sztuk z wysyłką do Polski wychodził 1500zł.
Tylko jaki jest sens takiego zakupu? Może od razu kupić 4 pakiety na zapas, żeby co chwilę to wymieniać. Osobiście nie widzę racjonalnych argumentów na reaktywację oryginalnego DRC. Nie ma sensu naprawiać czegoś co było ewidentną porażką konstruktorów...
Więc jak jest możliwość regeneracji to trzeba to zrobić.
Audi A6 C7 Competition
416/806
416/806
Niestety DRC w RS6 C5 było ekstremalnie awaryjne. Wystarczy prześledzić historię serwisową większości RS6 C5. W wielu przypadkach kilkukrotna wymiana gwarancyjna następowała jeszcze przed przejechaniem 100tyś km. Dla przykładu mój miał 3 wymiany DRC w swojej historii.prnit pisze:Oryginalne rozwiązania są zawsze najlepsze, a problem z DRC nie jest taki że to rozwiązanie było jakoś mocno awaryjne tylko niestety nasze auta mają już po 15 lat i przebiegi po 200,300+. Jeśli taki amortyzator starczy na kolejne 30-50 tysi to brać albo regenerować bo ori jest ori.
Nie twierdzę, że to złe rozwiązanie techniczne, ale niestety koszty serwisu są nie adekwatne do przyjemności z jazdy, która potrafi trwać tylko kilka tysięcy kilometrów po napełnieniu DRC.
Utarło się już trochę prześmiewcze przekonanie, że gwarancja na sprawne DRC działa tylko do momentu przekroczenia bramy serwisu, potem nie masz żadnej pewności czy zawieszenie utrzymuje książkowe parametry.
Niestety często jest tak, że właściciele RS6 C5 z DRC nie dopuszczają do siebie myśli, że zawieszenie już nie trzyma fabrycznego ciśnienia.
Sam to przerabiałem i na szczęście już się wyleczyłem.
A najlepiej jak w temacie wypowiedzą się użytkownicy 100% sprawnego DRC, żebyśmy nie musieli bazować na zasłyszanych bajkach i mitach, ponieważ już bywały takie posty i porady, z których nie wynikały żadne konkrety.
Witam serdecznie wszystkich na forum.
Przeglądam często posty na forum i postanowiłem się zarejestrować.
Otóż mam pytanie dotyczące zawieszenia DRC, które posiadam w swoim RS6. Na dzień dzisiejszy jest ono sprawne, lecz chciałbym się dowiedzieć gdzie mogę zrobić przegląd takiego zawieszenia. Jaki warsztat polecacie? Jakie ceny obowiązują na dzień dzisiejszy?
pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź
Przeglądam często posty na forum i postanowiłem się zarejestrować.
Otóż mam pytanie dotyczące zawieszenia DRC, które posiadam w swoim RS6. Na dzień dzisiejszy jest ono sprawne, lecz chciałbym się dowiedzieć gdzie mogę zrobić przegląd takiego zawieszenia. Jaki warsztat polecacie? Jakie ceny obowiązują na dzień dzisiejszy?
pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź
RS6 C5
Znając podejście do tematu serwisów ASO (nie obrażając nikogo) pewnie będą chcieli mi od razu wymienić na nowe za worek kasy...
Kiedyś widziałem ogłoszenie gdzie ktoś w okolicach warszawy nabija DRC
Jest numer tel ale nikt nie odpowiada... dziwne...
wrzucam link:
http://archiwumalle.pl/nape%C5%82nianie ... l#form_tok
Kiedyś widziałem ogłoszenie gdzie ktoś w okolicach warszawy nabija DRC
Jest numer tel ale nikt nie odpowiada... dziwne...
wrzucam link:
http://archiwumalle.pl/nape%C5%82nianie ... l#form_tok
RS6 C5
Pan Marek Cieślak z Warszawy serwisuje te zawieszenia, sam ma RS6 C5, odezwijcie się do niego, powinien pomóc :) kontakt do niego: http://www.motogas.pl/kontakt.html
To jeszcze ja mam kilka pytań bo coś mi dziwnie tez zawieszenie chyba działa od momentu jak jest zimniej
Jak to jest z DRC, jakie są objawy że zawieszenie nie działa jak należy? u mnie jest jakby twardziej, auto nie opada, jakie sa objawy z Waszego doświadczenia?
I drugie może głupie pytanie jakbym przeszedł na zawieszenie z S6 (miałem kiedyś S6 i mi się podobało to zawieszenie bardzo, było wygodne ale też auto trzymało sie drogi jak należy)
Czy trzeba kupić 4 sprężyny do S6 i 4 amorki ori? czy tylko na tył?
pzdr
Jak to jest z DRC, jakie są objawy że zawieszenie nie działa jak należy? u mnie jest jakby twardziej, auto nie opada, jakie sa objawy z Waszego doświadczenia?
I drugie może głupie pytanie jakbym przeszedł na zawieszenie z S6 (miałem kiedyś S6 i mi się podobało to zawieszenie bardzo, było wygodne ale też auto trzymało sie drogi jak należy)
Czy trzeba kupić 4 sprężyny do S6 i 4 amorki ori? czy tylko na tył?
pzdr
S8 D4
Przy uszkodzonym DRC auto stoi normalnie i nie opada. W czasie jazdy słyszalne są stuki w zawieszeniu, ale tylko na dziurach. Ogólnie możesz jechać ponad 200KM/h i auto nie będzie uciekało na boki, ale pojawi się myszkowanie przy ostrym hamowaniu.
Najprostszą diagnozą są trzepaki na stacji diagnostycznej. Zawieszenie psuje się po przekątnej, jeśli masz rozszczelniony prawy przód to lewy tył też pokaże niską sprawność na trzepakach.
Awarie dotyczą amortyzatorów i rozdzielaczy(zaworów), dlatego nie zawsze wymiana samych amortyzatorów pomaga. Rozdzielacz też kosztuje majątek w aso, a na aucie są aż dwie sztuki.
Zabawne jest to, że nigdy nie miałem okazji prowadzić RS6 ze sprawnym DRC. Wszystkie, które oglądałem przed zakupem miały uszkodzone zawieszenie. Te auta niby normalnie jeździły, a właściciele starali się mnie przekonać, że wszystko działa. Tylko zastanawiałem się kogo oni próbują oszukać, mnie jako kupującego czy tak naprawdę samych siebie.
W kwestii wymiany amortyzatorów to sprawa zależy od grubości portfela. Za 8tyś rozwiązujesz problem raz a porządnie i zbliżasz się możliwie najbliżej do oryginalnych parametrów (do 100% parametrów DRC nigdy się nie zbliżysz). Za około 4tyś też masz bardzo dobre zawieszenie, ale akceptujesz twardość klasycznego gwintu. Wszystko poniżej 4tyś to już Twoje eksperymenty. Wszelkie wymiany na zawieszenie z S6, amortyzatory Koni, tanie chińskie gwinty, to typowe substytuty. Jestem przekonany, że w jakimś stopniu się sprawdzą, ale nie będą idealne.
Należy pamiętać, że oszczędności przy zawieszeniu bardzo rzutują na wartość RS6.
Najprostszą diagnozą są trzepaki na stacji diagnostycznej. Zawieszenie psuje się po przekątnej, jeśli masz rozszczelniony prawy przód to lewy tył też pokaże niską sprawność na trzepakach.
Awarie dotyczą amortyzatorów i rozdzielaczy(zaworów), dlatego nie zawsze wymiana samych amortyzatorów pomaga. Rozdzielacz też kosztuje majątek w aso, a na aucie są aż dwie sztuki.
Zabawne jest to, że nigdy nie miałem okazji prowadzić RS6 ze sprawnym DRC. Wszystkie, które oglądałem przed zakupem miały uszkodzone zawieszenie. Te auta niby normalnie jeździły, a właściciele starali się mnie przekonać, że wszystko działa. Tylko zastanawiałem się kogo oni próbują oszukać, mnie jako kupującego czy tak naprawdę samych siebie.
W kwestii wymiany amortyzatorów to sprawa zależy od grubości portfela. Za 8tyś rozwiązujesz problem raz a porządnie i zbliżasz się możliwie najbliżej do oryginalnych parametrów (do 100% parametrów DRC nigdy się nie zbliżysz). Za około 4tyś też masz bardzo dobre zawieszenie, ale akceptujesz twardość klasycznego gwintu. Wszystko poniżej 4tyś to już Twoje eksperymenty. Wszelkie wymiany na zawieszenie z S6, amortyzatory Koni, tanie chińskie gwinty, to typowe substytuty. Jestem przekonany, że w jakimś stopniu się sprawdzą, ale nie będą idealne.
Należy pamiętać, że oszczędności przy zawieszeniu bardzo rzutują na wartość RS6.