Geometria w quattro B5
: 2012-10-06, 22:02
Dzis pojeździłem troche audi, no i odwiedzilem ładny duzy parking w moim mieście w celu zajebania paru boków :) na lajciku tocze sie na 1 biegu lekka podcinka kołami strzał i co? Dupaaa - wóz zachowuje sie jakby miał jebanego haldexa, przód wyciąga, słysze ze laczki się jarają ale auto nie chce iść "dryftem" :) chcialem go zmusić kilkukrotnie. Moja była srebrna eska nie miała z tym wogole problemu.
I teraz pytanie....czy ktoś przerabiał taki temat (zakładając ze mocy jest wystarczająco żeby zakurwiać bączki :) .....Jedynie co mi przychodzi do głowy to totalnie rozjechana geometria tylnych kół, są rozbieżne albo zbieżne, hmmm sam nie wiem. Potem to juz nawet próbowałem na trawie i ledwo ledwo zawinął dupą. Jak dopierdalam na trasie to wóż deko jakby myszkuje i musze kontrować kierownicą. Oczywiście jak na prostych kołach strzele to zapalają się 4 laczki więc z napędami wszystko ok. Oczywiście niema zadnych systemów ESP ASR itp.
A może mój wóz zostawia 4 ślady - hmmm
Każda rada mile widziana :)
I teraz pytanie....czy ktoś przerabiał taki temat (zakładając ze mocy jest wystarczająco żeby zakurwiać bączki :) .....Jedynie co mi przychodzi do głowy to totalnie rozjechana geometria tylnych kół, są rozbieżne albo zbieżne, hmmm sam nie wiem. Potem to juz nawet próbowałem na trawie i ledwo ledwo zawinął dupą. Jak dopierdalam na trasie to wóż deko jakby myszkuje i musze kontrować kierownicą. Oczywiście jak na prostych kołach strzele to zapalają się 4 laczki więc z napędami wszystko ok. Oczywiście niema zadnych systemów ESP ASR itp.
A może mój wóz zostawia 4 ślady - hmmm

Każda rada mile widziana :)