WojtasTaba pisze:Faktycznie zwrócił Ci kasę za dojazd?!
Ten wpis pojawił się po mojej wizycie...
Przed moją wizytą auto kosztowało 57 tyś. Ja pomierzyłem je miernikiem lakieru (lakierowana maska, dwa przednie błotniki oraz tylny lewy), ja byłem z właścicielem w ASO (rozrząd wymieniony ostatni raz przy 65 tyś - teraz jest 178 tys), i to ja podłączałem komputer (w silniku błąd recyrkulacji spalin, w skrzyni błąd konwertera - podczas ruszania auto robi delikatnego zajączka, po rozgrzaniu skrzyni raz pomyliła biegi). Silnik spocony, trochę niemrawy (może to przez skrzynię, może jeszcze jakieś problemy).
Zazwyczaj nie dzielę się z właścicielami moimi uwagami, jeśli auto po oględzinach przestaje mnie interesować. Ten pan uznał chyba brak moich uwag to same zalety... Wyszło na to, że zrobiłem mu niedźwiedzią przysługę, a on naprawdę jest nieświadomy i podniósł cenę.
Autem można by się zainteresować przy cenie około 35-40 tyś zł. Trzeba wyjąć silnik i skrzynię. Może się okazać, że jeszcze 15 zł trzeba dołożyć.
Zaznaczam, że to są moje subiektywne odczucia, mogę się mylić, nikogo nie chcę obrazić, ani nikomu zaszkodzić.