Mam założone 4 opony o jednakowym typie bieżnika tylko że z przodu nowe czyli bieżnik jakieś 8-9 mm a z tyłu gdzieś 4-5 mm i pytanie czy tak można jeździć bez uszczerbku dla napędu, czy muszę wywalić tylne i dokupić też nowe?Czy ma to aż taki wpływ w różnicy zużycia bieżnika?Oczywiście opony o jednakowych rozmiarach co jest bezdyskusyjne.
Felga 7,5J ET 54, opona na niej 215/30. Jak sądzicie, jaki dystans wrzucić na tył? Zależy mi na tym by koło było jak najbardziej równo z błotnikiem. Wg wstępnych obliczeń potrzebny będzie aż 40mm. Moje obliczenia są mylne?
Darek79 pisze:Mam założone 4 opony o jednakowym typie bieżnika tylko że z przodu nowe czyli bieżnik jakieś 8-9 mm a z tyłu gdzieś 4-5 mm i pytanie czy tak można jeździć bez uszczerbku dla napędu, czy muszę wywalić tylne i dokupić też nowe?Czy ma to aż taki wpływ w różnicy zużycia bieżnika?Oczywiście opony o jednakowych rozmiarach co jest bezdyskusyjne.
bieżnik w Quattro powinien być podobnej wysokości, opony nowe (8-9mm) masz mieć z tyłu, stare do przodu (4-5 mmm)
Z tego co ja sie orientuje to niezależnie od napędu w każdym aucie powinno lepsze się kłaść na tył Troche jeżdze i małymi i dużymi i faktycznie przekonałem sie że ważniejsze jest ogumienie na tylnej osi .
ale każdy robi tak jak uważa za słuszne
Wojt3q pisze:Z tego co ja sie orientuje to niezależnie od napędu w każdym aucie powinno lepsze się kłaść na tył Troche jeżdze i małymi i dużymi i faktycznie przekonałem sie że ważniejsze jest ogumienie na tylnej osi .
ale każdy robi tak jak uważa za słuszne
Wojt3q pisze:Z tego co ja sie orientuje to niezależnie od napędu w każdym aucie powinno lepsze się kłaść na tył Troche jeżdze i małymi i dużymi i faktycznie przekonałem sie że ważniejsze jest ogumienie na tylnej osi .
ale każdy robi tak jak uważa za słuszne
siejecie plotki jak baby na targowisku, lubię te gówniane teorie forumowe, bo się na tym znam, ale nie wprowadzajcie innych w błąd! a zarazem narażając w jakimś stopniu na niebezpieczeństwo.Opony z lepszym(wyższym) bieżnikiem na tył, słabsze na przód. A Ci co wiedzą więcej/lepiej to róbcie jak chcecie..
Zasada zasadą ale z tego co wiem to jak założyłem 4 nowe opony to tył się zużywał prędzej , warto było go zamieniać z przodem żeby nie było dużej różnicy bieżnika żeby napędy potem nie wyły.
mik-17 pisze:Zasada zasadą ale z tego co wiem to jak założyłem 4 nowe opony to tył się zużywał prędzej , warto było go zamieniać z przodem żeby nie było dużej różnicy bieżnika żeby napędy potem nie wyły.
dlatego poleca się zmiany opon miejscami (np: co 10/15 tys km), jeżeli się da
mój powyższy post dotyczy opon słabszych/lepszych, nie kompletu nowych