RS4 z Radomia

Moderatorzy: buba, Mod-Team

Awatar użytkownika
SID
Posty: 4747
Rejestracja: 2010-01-27, 18:39
Tytuł użytkownika: 4 x Turbo
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: SID »

Witamy witamy - ;-)

Moj znajomy sprzedaje RS4, jest nawet na allegro jest
Wlasciciel juz kupi nowe Evo X
RS4 ladn, sam widzialem, mial powazniejszy serwis w MTM niedawno
Lokalizacja Podkarpacie (obecnie w Anglii)

Obrazek
Obrazek
gelon
Posty: 185
Rejestracja: 2010-02-02, 16:40
Tytuł użytkownika: quattro driver:)
Lokalizacja: Radom
Płeć:

Post autor: gelon »

No Panowie byłem obejrzeć z grubsza RS4 z radomskiego komisu i okazuje się że nie jest źle :-D Nie było jazdy próbnej tylko ogladanie na miejscu. Silnik pracuje ładnie i równo,nie kopci. Tapicerka i wnętrze wydaje się być też w dobrym stanie jak te lata i przebieg. Ks. serwisowa jest,ostatnie wpisy z kwietnia czyli całkiem nie dawno. Auto jest w PL od kilku dni,przyjechała podobno po weekendzie majowym. Ori koła będa w przyszłą środe,te które są na aucie to tymczasówki i nie ma ich w komplecie z autem. Nie było CHYBA malowane,pisze chyba bo nie jestem ani blacharz ani lakiernik więc nie mam 100% pewności. Oczywiście pan z komisu twierdzi że 100% oryginał,ale kumpel z którym byłem mówi że przedni zderzak był malowany. Ogólnie auto robi dobre wrażenie ;-) Cena oczywiście jeszcze do zbicia,na wstępie opuścili 2 tys zł,ale myśle że jak ktoś konkretny wjedzie z gotówką to możliwe że za 50 tys jest do wyrwania.
Aha najlepsze! Pan mówi że na dwójce jechał 160 km/h ale dalej nie było już gdzie się rozpędzić. Wspominał też że jakieś inne turbo jest włożone,ale chyba do końca nie wiedział co mówi :mrgreen: Myśle że jeśli ktoś szuka RSki warto odwiedzić i oblukać tą sztuke. Jest już nawet znajomy który jest chętny więc spieszyć się. Podobno było 100 telefonów w/s tego auta do komisu 8-)
Awatar użytkownika
Nikolas
Posty: 1224
Rejestracja: 2010-02-02, 23:19
Lokalizacja: W0
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Nikolas »

160 na dwójce :lol: Okeej...

Za 50 tysi - oczywiście cena kusząca, ale sądzę że po krótkim czasie wyjdą jakieś kwiatki...

Jak wszystko jest ok jak piszesz to kolejnym krokiem musi być jazda próbna, a potem oględziny w warsztacie, bo nie wierze że to igła za 50 tysi ma wszystko ok...
gelon
Posty: 185
Rejestracja: 2010-02-02, 16:40
Tytuł użytkownika: quattro driver:)
Lokalizacja: Radom
Płeć:

Post autor: gelon »

Zgadza się że cena jest dość "okazyjna".. Bedzie jeszcze jazda próbna więc napisze coś więcej. Pan zarzekał się że nikt na zimnym nie katuje jak oglądają :mrgreen:
aw69
Posty: 1494
Rejestracja: 2010-01-27, 21:04
Lokalizacja: Zambrów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: aw69 »

Za 50 tysi - oczywiście cena kusząca, ale sądzę że po krótkim czasie wyjdą jakieś kwiatki...

Jak wszystko jest ok jak piszesz to kolejnym krokiem musi być jazda próbna, a potem oględziny w warsztacie, bo nie wierze że to igła za 50 tysi ma wszystko ok..
Auta igły to tylko z salonu....w 10 letnim aucie zawsze będzie coś do zrobienia....nie wspominając o normalnych naprawach eksploatacyjnych typu klocki, tarcze, oleje, filtry, rozrząd itp. Grunt to aby nie był perfidnie hujowo naprawiony i zrobiony na sztuke....nawet jak po jakims tam dzwonku to jeszcze nie auta nie przekreśla.
kosiniak

Post autor: kosiniak »

ciekaw jestem jak pod vagiem :) bo ta ze Szczyrku na jałowych to też ładnie pracowała :D
kurzy79
Posty: 147
Rejestracja: 2010-02-02, 20:52
Lokalizacja: Bochnia
Płeć:
Kontakt:

Post autor: kurzy79 »

dziś licytowałem nie bitą RS4 z 2001 roku ( 122 tyś przebiegu ) w Szwajcarii i cena skończyła się na 20 tyś franków także jest to ok 80 tyś zł. W Szwajcarii to co obserwuje takie auta sie cenią więc aż cieżko uwierzyć że ten jest bez przejść w takiej cenie.
Awatar użytkownika
SID
Posty: 4747
Rejestracja: 2010-01-27, 18:39
Tytuł użytkownika: 4 x Turbo
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: SID »

kurzy79 pisze:dziś licytowałem nie bitą RS4 z 2001 roku ( 122 tyś przebiegu ) w Szwajcarii i cena skończyła się na 20 tyś franków także jest to ok 80 tyś zł. W Szwajcarii to co obserwuje takie auta sie cenią więc aż cieżko uwierzyć że ten jest bez przejść w takiej cenie.
cos strasznie drogo licytowales
znajomi co kupili RS4 z szwajcarii (fakt lekko uszkodzone) brali je po 23-35 tys zl juz z sprowadzenie do PL

pewnie nie bite sie cenia troche tam
Obrazek
gelon
Posty: 185
Rejestracja: 2010-02-02, 16:40
Tytuł użytkownika: quattro driver:)
Lokalizacja: Radom
Płeć:

Post autor: gelon »

Jeszcze mi się przypomniało a propos tej RS4, hamulce na dzień dobry do wymiany :mrgreen:
kurzy79
Posty: 147
Rejestracja: 2010-02-02, 20:52
Lokalizacja: Bochnia
Płeć:
Kontakt:

Post autor: kurzy79 »

SID pisze:
kurzy79 pisze:dziś licytowałem nie bitą RS4 z 2001 roku ( 122 tyś przebiegu ) w Szwajcarii i cena skończyła się na 20 tyś franków także jest to ok 80 tyś zł. W Szwajcarii to co obserwuje takie auta sie cenią więc aż cieżko uwierzyć że ten jest bez przejść w takiej cenie.
cos strasznie drogo licytowales
znajomi co kupili RS4 z szwajcarii (fakt lekko uszkodzone) brali je po 23-35 tys zl juz z sprowadzenie do PL

pewnie nie bite sie cenia troche tam
ja niestety zatrzymałem się na 16 tyś......na wiecej nie było mnie stać ale fakt, jak jest uderzony samochód to w szwajcarii leci cena duuużo w dół. Dla przykładu dziś skończyła się aukcja na Impreze STI z 2010r. o przebiegu troche ponad 4 tyś i poszła za chyba około 15 tyś franków uderzona z przodu. miśki wystrzelone, koło uszkodzone, zderzak błotniki maska.

tu link do tej rs-y
http://winterthur.ricardo.ch/kaufen/win ... 42573/lt8/

ja nie kupilem ale i tak auto do Polski jedzie :mrgreen: także przyznać się kto tą ładną sztunie kupił.
ODPOWIEDZ