Strona 2 z 2

: 2011-11-14, 23:00
autor: Suchar
mam wóz ponad 2 lata, seryjne sprzęgło i jak jest "dynamiczna sytuacja" na światłach to nigdy nie odpuszczam i z 7 tys. walę. Do tej pory sprzęgło żyje. może jest pancerne, może trzeba umieć strzelać... albo mam mocniejsze, bo poprzedni owner twierdził, że wymieniał sprzęgło na "mocniejsze" od "lepszej wersji"

: 2011-11-15, 00:37
autor: macyy
Suchar Twoja eska to w ogóle jest jakiś ewenement niepsujący się ;-)

: 2011-11-15, 00:57
autor: Suchar
macyy pisze:Suchar Twoja eska to w ogóle jest jakiś ewenement niepsujący się ;-)
chyba dlatego, że cały czas 100% seria... właśnie teraz wóz ma "najpoważniejszą awarię" mianowicie, dodatkowa pompa wody pod kolektorem ssącym, zaczęła wyć i podczas wymiany porwałem jeden przewodów podciśnienia... wóz stoi w garażu od paru dni, ale mam inne wozy do jazdy i jakoś nie chce mi się schodzić i robić. Mój serwis zaśpiewał sobie 900 zł za wymianę z gratami, więc im podziękowałem (to tej pory byli bardzo elastyczni z cenami... :-/)

: 2011-11-15, 17:17
autor: kosiniak
poczekaj, za chwile po tyle bada s4ki :)

: 2011-12-02, 21:56
autor: RAFIII
Witam wszystkich,
Wymieniłem na nowe:
- Podpora wału,
- Przegub wału i poduszką skrzyni.

I pozostało mi jeszcze wyważenie wału – dalej jest to co było tylko łagodniej (to tak jakby powyżej 0,5 bar nie przekazuje mocy tylko „drży” a jak odpuszczę i doładowanie spadnie do 0,2-0,3 bar to czuć szarpnięcie i jedzie równo)
Andrzej – chyba miałeś rację z tym torsenem – odezwę się do Ciebie telefonicznie.

P.S. jak wlazłem pod eskę to przy okazji powycinałem prekaty i katalizatory :mrgreen: - tylko polatać się nie da bo drży podłoga :cry: .

: 2011-12-06, 00:51
autor: nosb
Jak wchodzi wal ? z lekkim luzem czy w mocno na sztwyno ? Moze ktos zapakowal wal ze skrzyni 5 biegowej ( jest dluzszy i napreza miedzy skrzynia a walem ) i dlatego drzy ?

Mialem cos takiego w swojej b5...

Zmierz go dokladnie i popros kogos o zmierzne tego z s4 : jest roznica bodajze 3 cm a to od chuja...

: 2011-12-10, 21:28
autor: RAFIII
Wał wyważony, podpora wału nowa i jeden przegub - esa powoli wraca do normy - już nie wali w podłogę ale jak dostanie np: na cawartym biegu w podłogę to czuć szarpnięcia i dopiero potem jedzie jak należy (silnikowo jest OK) - zakładam, że to torsen (tak jak pisał SID) - chyba, że Waszym zdaniem coś innego?