ciężka sprawa na zewnątrz o tej minusowej temp,
potrzeba :
- paleciaka lub żurawia by wyjechać silnikiem
- 4-rech kobyłek na postawienie auta
Odkręcasz wydech, wał od skrzyni a reszta z przodu, można go wyrwać z zawieszeniem i sankami lub bez zawiechy , co wolisz
ewentualnie reczna wyciagarka jak nie masz zurawia badz paleciaka . kawal bala drewnianego i miec go na czym oprec nad maska .
temperatura to nie problem plecy zabezpieczyc i mozna targac .
tylko kobylki nie marketowki bo potrafia sie giac i beda latac przy wyciaganiu silnika .