gelon pisze:Ciekawe właśnie czy taki filmik nagrany dla śmichów może zakończyć się jakimiś konsekwencjami dla kierowcy jakże ładnego i szybkiego RS6
Pewnie może, skoro na tego typu filmach z reguły tablice rej są zakrywane. Niedawno na onecie opisywali sytuacje jak ktoś przejechał ciężarówką na czerwonym świetle i nauka jazdy -egzaminacyjny samochód to nagrał. Egzaminator zaniósł to na pały i były konsekwencje. Nie wiadomo do końca jak to się ma w świetle prawa.
Wątpię, wszystko jest do ominięcia może powiedzieć że to nie on jechał ( właściciel auta który zostanie ustalony po nr tablic ) bo nie widać kto prowadzi...jak się zapytają...to w takim razie komu pożyczył auto powie że nie pamięta
dokładnie to już od tamtego roku od lutego weszło - właściciel ma wiedzieć kto i kiedy prowadzi jego samochód - od tego roku miała wejsć nowelizacja że jak nie wskaże sprawcy to też dostaje punkty za wykroczenie - ale utknęło to gdzieś w legislacji bo rzecznik wniósł sprzeciw
sarkazm od hejterstwa dzieli bardzo cienka nić...ale dzieli :)
właściciel nie musi nic wiedzieć...pojechał na urodziny 500 km od domu był najebany przez 3 dni z rzędu a klucze i papiery do auta zostawił w chacie mógł jeździć syn, córka, żona, sąsiad i stryjek bo też wpada od czasu do czasu....to co panie policjancie wystawi pan mandat 5 osobom?? tak grupowo i charytatywnie ??
Z całym szacunkiem ale co on chciał zaimponować chłopakom w 3.0d Taka jazda to głupota totalna, powinien od razu dostać za to 24 pkt. Od ścigania się są spoty na mniej uczęszczanych ulicach, a nie Puławska. A gdyby mu tak zajechała drogę kobitka z dzieckiem w aucie.....