Witam.
Mam pewien problem z silnikiem który postaram się opisać.
Dwa dni temu stojąc w korku silnik zaczął strasznie falować i zgasł po odpaleniu chodził chwilę i gasł. Zjechałem na bok podpiąłem kompa wyskoczył błąd przepływomierza oraz doładowania. odpiąłem przepływomierz i silnik zaczął pracować "normalnie" nie gaśnie brak mu mocy. Kupiłem nową przepływkę podpiąłem i jest podobnie. Silnik co prawda po odpaleniu pracuje równo lecz po dodaniu gazu obroty falują i gaśnie. Ma ktoś pomysł co sprawdzić???
Najpierw podjechałem i założyłem używkę o takim samym numerze hitachi. Niestety nie było poprawy ale tez cena 50pln nie wróżyła rarytasów. Teraz mam nową numer oem jest na niej zdarty fabrycznie. Sprzedawca mówi ze tak robi firma denso gdy używa elektroniki hitachi a sprzedaje ja jako własny produkt. Dodam ze koszt 480pln.
Pozostaje sprawdzic u kogoś innego kto ma hitachi i bedzie pewność. Przewód z ecu sprawdzałem odpowiedzcie napięcia na pinach wiec wydaje sie Ok.
Zastanawiam sie czy jakaś duża nieszczelność moze dawać taki objaw.
Pabler pisze:Kup ori przepływke a ten szit podrobiony co masz oddaj. Sprzedawcy tak tłumaczą starte numery na częsciach a prawda jest taka że to chinskie podróby.
