Auto znalazłem w Szwajcarii, w rozmowach ze Szwajcarem pomogła mi koleżanka, kilkanaście telefonów, zapewnień co do stanu auta i zdecydowałem się w ciemno zlecić przewoźnikowi odbiór samochodu.
MODEL: Audi S4 b5 '99
SILNIK: 2.7 Bi-Turbo
MOC: seria
ZAWIESZENIE: seria
UKLAD HAMULCOWY: seria
KOLA: 17" AVUS
NADWOZIE: seria
WNETRZE: Szara skóra, carbon
AUDIO: seria
WYDECH: seria
Auto ma przejechane 341000 wiec nie mało ale przynajmniej nie kręcony :)
Buda jest w super stanie, zero śladów korozji, brak szpachli.




Wnętrze w dobrym stanie, skóra nie przetarta, trzeba ją jedynie doczyścić i odświeżyć.
FIS nie wyświetla linii i nie pokazuje temp oleju.
Po zjechaniu z lawety pierwsze co to nie pali! Akumulator nawet nie chciał się naładować.
Komputer wywalił błędy obu modułów EGT.
Oprócz tego, że pali kosmiczne ilości paliwa to jedzie całkiem nieźle.
Płytki wylutowałem, żeby zobaczyć czy nie ma gdzieś zimych lutów, nie wygląda, żeby były, więc nowe płytki zamówione u SIDa i mam nadzieje, że to rozwiąże problem.
Nastepnie rozrzad, plyny, filtry, itp


PLANY:
- turbotimer - zrobione
- zegar doladowania
- wydech
- SMIC
- soft
- hamulce 6tlokow
- kiedyś może K04 :)
Nie wiem czy glebić i zmieniać koło bo teraz prowadzi się super :) Zobaczymy na bieżąco :)