Witam. Poszukuję RS4 B7 AVANT od jakiegoś czasu. Interesuję się egzemplarzem RS4 B7 (przebieg 180tys., zachodnie Niemcy), który ma następujący problem: falują obroty jałowe i brakuje mocy powyżej 3500-4000 obr/min. Niestety nie mam możliwości osobistego sprawdzenia, więc zostaje tylko teoria etc...
Wiem o przypadłościach tych jednostek i te "problemy" mnie nie przerażają, ale chciałbym zasięgnąć informacji co najgorszego może mnie spotkać po takich objawach motoru. Podchodzę do tematu "kupno używanego RS4" w taki sposób, że praktycznie każdy egzemplarz będzie potrzebował zastrzyku gotówki, żeby doprowadzić auto do fajnego stanu.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, dzięki z góry!!!
Michał
RS4 B7- falują obroty, brakuje mocy powyżej 3500-4000
Przy zakupie RS4 B7 koniecznie wizyta na hamowni.
Koszty doprowadzania samochodu do mocy "katalogowej" mogą przyprawić o zawrót głowy.
Lepiej dołożyć i kupić egzemplarz, któremu nic nie brakuje.
Zastrzyk gotówki lepiej przeznaczyć na serwis niż naprawy.
Lista wad fabrycznych silników 4.2V8 jest długa ... więc lepiej z nimi nie walczyć i kupić bez wad
Koszty doprowadzania samochodu do mocy "katalogowej" mogą przyprawić o zawrót głowy.
Lepiej dołożyć i kupić egzemplarz, któremu nic nie brakuje.
Zastrzyk gotówki lepiej przeznaczyć na serwis niż naprawy.
Lista wad fabrycznych silników 4.2V8 jest długa ... więc lepiej z nimi nie walczyć i kupić bez wad
Kto kogo pierwszy wykończy ... S-tronic mnie, czy ja S-tronic
Możesz sprecyzować tę listę wad silnika BNS (RS4 B7).
Wiem o zapychającym się dolocie co jest dla niektórych nie do przełknięcia...
Jak dla mnie prawie każdy silnik ma wady, z którymi można żyć albo nie. Kwesia podejścia a po tym można się cieszyć się autem, jakiego nie oferuje żadna inna marka na świecie (quattro, >400km, kombi, wygląd zewnętrzny dość delikatny, ale jednak mocno inny czyt.zajebisty w porównaniu do "seryjnych" A4/S4;-)
Niedawno sprzedałem moje STI, z którym byłem prawie 7 lat...wiele kasy włożonej w to auto (remont motoru, blacharka, hamulce różne mody etc.etc.), jeszcze będę długo pozytywnie wspominał to auto i chyba tak już zostanie.
Proszę o konkretne informacje dot. tego motoru bo prócz problemu, o którym wspomniałem nie znalazłem nic szczególnego na co trzeba zwracać uwagę...???
Wiem o zapychającym się dolocie co jest dla niektórych nie do przełknięcia...
Jak dla mnie prawie każdy silnik ma wady, z którymi można żyć albo nie. Kwesia podejścia a po tym można się cieszyć się autem, jakiego nie oferuje żadna inna marka na świecie (quattro, >400km, kombi, wygląd zewnętrzny dość delikatny, ale jednak mocno inny czyt.zajebisty w porównaniu do "seryjnych" A4/S4;-)
Niedawno sprzedałem moje STI, z którym byłem prawie 7 lat...wiele kasy włożonej w to auto (remont motoru, blacharka, hamulce różne mody etc.etc.), jeszcze będę długo pozytywnie wspominał to auto i chyba tak już zostanie.
Proszę o konkretne informacje dot. tego motoru bo prócz problemu, o którym wspomniałem nie znalazłem nic szczególnego na co trzeba zwracać uwagę...???
RSK pisze:Koszty doprowadzania samochodu do mocy "katalogowej" mogą przyprawić o zawrót głowy.
chyba w pewnej firmie która mam na myśli, może i tak.... bo w normalnym zakładzie kosztuje normalne pieniążki...mam takie auto od 7 lat w moich rekach dopieszczone, przy zakupie kierowalem sie jak najlepszym stanem i skutukuje to bezawaryjnoscia.... z mocą itp itd, wyczyszczone, nic nie faluje nic sie nie dzieje.... im pewniejsze auto tym mniej problemow pozniej i powiem tak... w porownaniu do b5 ktore mam modzone dopeiszczone, wiadomo słabsze b7, nie ma az tak elastycznosci, b5 rzadzi w tym temacie.... a aut troche mam lub miałem roznych czy tez podobnych dziwnych, mniej dziwnych, to najmniej awaryjne auto jakie przeszło w moje rece (b7), obczysci sie syf raz na jakis czas, czasem taki zaworki przy nadkolu sie psuja trzeba je wymienic bo sie woda dostaje, ale to przy czyszczeniu przewaznie i tyle.
budzan8 nie sluchaj internetowych nabijaczy z klawiatury, tylko kogos kto z takim autem sie zzyl, zna, serwisowal, mial do czynienia, ja tam juz z tym przestałem walczyc, bo z wiekszoscia nie wygrasz.
budzan8 jak chcesz mysle powoli o sprzedazy swojej az sie łezka w oku kreci, bo to auto to czesc mego zycia.... tyle ze to sedan...
Rafał84, ja stawiam raczej na avanta, bo jakoś mi bardziej lezy wizualnie no i bardziej pasuje do RS (to moje zdanie)i praktyczność też trochę większa. RS bedzie 2/3 autem w rodzinie, ale różnego rodzaju wyjazdy są w planach, więc kombi się przyda. W życiu jest różnie, więc kilka info. o aucie, parę fotek możesz wysłać na prv- będę wdzięczny:-)
Czy firma z Piaseczna (SportM...) jest dobrym wyborem na ewentualną diagnostykę/serwis/czyszczenie itp.? Ceny znośne? Jakich polecacie speców, którzy sie znają na RS-ach w okolicy stolicy?
Wielkie dzięki za wszystkie cenne informacje
Czy firma z Piaseczna (SportM...) jest dobrym wyborem na ewentualną diagnostykę/serwis/czyszczenie itp.? Ceny znośne? Jakich polecacie speców, którzy sie znają na RS-ach w okolicy stolicy?
Wielkie dzięki za wszystkie cenne informacje
-
icemanvette
- Posty: 68
- Rejestracja: 2016-01-11, 17:35
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Kontakt:
mieszkam 17km od Kłodzka.icemanvette pisze:Z Kłodzka jesteś?jdf1 pisze:jeśli RS to tylko avant.budzan8 pisze:Rafał84, ja stawiam raczej na avanta, bo jakoś mi bardziej lezy wizualnie no i bardziej pasuje do RS
Ja swoim przywiozłem w tym roku choinkę na święta
a co, robimy jakiegoś spota?
jest w okolicy kilka fajnych aut
-
icemanvette
- Posty: 68
- Rejestracja: 2016-01-11, 17:35
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Kontakt:
Jakbyś chciał to kuzyn ma taka przygotowana do rejestracji.
http://zobaczauto.pl/oferta,s,512.htm
godna polecenia, fajnie jezdzi, zadbana
http://zobaczauto.pl/oferta,s,512.htm
godna polecenia, fajnie jezdzi, zadbana