Padnięty katalizator S4 B6 V8 4,2

Moderatorzy: buba, Mod-Team

Awatar użytkownika
mogi90
Posty: 242
Rejestracja: 2014-04-21, 15:11
Lokalizacja: Paryz
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mogi90 »

SID pisze:Pany to jest 4,2 a nie 2,7 bi
DP do tego w zamienniku markowym drogie a chinola brak
nie doczytalem :lol: myslalem ze piszemy o S4 B5. Przepraszam :roll:
niebieski708
Posty: 80
Rejestracja: 2014-03-04, 21:53
Lokalizacja: Płock
Płeć:
Kontakt:

Post autor: niebieski708 »

Poszukaj na allegro metalowych katów magnaflow lub innych... Cena nie zabija, a zawsze jakąś normę będzie trzymał ;-)
ludipl
Posty: 36
Rejestracja: 2015-08-21, 04:27
Lokalizacja: Białystok
Płeć:
Kontakt:

Post autor: ludipl »

Kolego ja miałem padnięte katy w 3.0 B6 ASN i je wywaliłem były wspawane rurki, znajomy zrobił mi program obchodzący sondy za 200 zł i była gitara. Dźwięk był tylko głośniejszy na wysokich obrotach.
Tylko oby robota była dobrze zrobiona bo możesz mieć problem na badaniach technicznych ;)
RSK
Posty: 240
Rejestracja: 2015-05-06, 18:37
Lokalizacja: WI / EP
Płeć:
Kontakt:

Post autor: RSK »

Przerabiałem temat u siebie w 4.2V8
Tanio nie będzie.
W miejsce górnych katów wstawione sportowe.
Dolne katy usunięte, w ich miejsce wstawione dwie małe puszki tzw front-pipe (robione w MGmotorsport)
Programowo usunięte dolne katy.

Jak chcesz trochę zainwestować to połącz temat z wymianą cat-back.
Tylko nie wstawiaj strumienic, bo wszystko popsują.

Wolnossący musi mieć dławienie, bez dławienia spada moment i kultura pracy silnika znacząco pogarsza się.
Kto kogo pierwszy wykończy ... S-tronic mnie, czy ja S-tronic
ODPOWIEDZ