Ja tam narzekam na sprzęgło ponieważ niegdy wczensiej nei jezdziłem na spieku,
kurna nie moge się przyzwyczaić jak trafie w korek w mieście, ruszanie na pół/sprzęgle mi nie wychodzi , na trasie jest OK
Mi wychodzi ruszanie na pół sprzęgle, fakt lekko podszarpuje ale to nie jest szarpanie całą budą czy coś w tym stylu...a to chyba normalne że jak jest spiek to musi lekko szaprać ale to jest naprawde lekko... ja uważam że na sprzęgle od Maćka da się jeździć na codzień bez problemu
Michal w czym jezdzisz na sprzegle od Macka ? Masz s4/rs4 ? U Jacka dla twojej wiedzy byl problem z tym ze bralo baaardzo na gorze i szarpalo. W tej chwili jezdzi na dwumasie , mocnym docisku i ori tarczy. Dziala idealnie nisko i miekko ale mysle ze jak zaczna sie strzaly z procedury to nie przezyje .
ja slyszalem tez opinie ze jednak bierze mocno wysoko i ze szarpie ostro, ze w korki ciezki temat. Sam mysle nad tym zestawiem do siebie ale kurde ja smigam na codzien glownie, poza tym autem jezdzi moja zona i jak tak jest to ciezki temat. Najlepiej byloby sie przejechac i zobaczy...........