Ale co to znaczy później wstaje ? Może i odrobinę później ale po pierwsze wyżej ciągnie a po drugie mocniej. K04 to 420-440KM spokojnie a jak "podopieszczasz" co trzeba to i 480 może być.
A jak pomodzisz mocno dolot, kolektory, głowice to i 500 pęknie jak u Sid'a
sarkazm od hejterstwa dzieli bardzo cienka nić...ale dzieli :)
Jak lubisz ostro pozasuwać to nie ma sensu ko3 bo wymieknie , a przy ostrej jeździe i tak używasz wysokich obrotów jesli celujesz w okolice 400 to k04 z rs4 według mnie będzie o wiele lepsze
Dzięki panowie za rady ale 2.7 to dla mnie nowość 1.8t 2.2t 2jz mam w małym palcu i wiem co i jak ale tu wszystko jest razy dwa :) w takim razie będzie k04 :) k03 pójdzie pod młotek. Gdyby ktoś coś słyszał kupię k04, stan obojętny.
Najpierw zrób body, włóż serie AGB i naciesz się autem - potem kombinuj
Mechanikę robisz sam więc kosztów nie poniesiesz z wyjęciem silnika ponownie.
Jak zaczniesz od mocy to autem w tym sezonie nie wyjedziesz bo co chwila coś zmienisz
adi a porównywałeś wykresy aut K03 330KM i K04 440KM ? porównaj zakres użyteczny czyli jakieś 3500 do powiedzmy nawet 5000 obrotów? Uwierz mi że samochód 330 konny na K03 nie jedzie nic lepiej z dołu jak 440 konny na K04...no chyba że porównujemy jazdę od 2500 do 4000 obrotów...tylko w takim razie po co komu weekendowe autko z turbo pod maską....trzeba sobie kupić ładne E46 cabrio z 2 litrową benzyną i się lansować po mieście
sporo taniej wyjdzie
sarkazm od hejterstwa dzieli bardzo cienka nić...ale dzieli :)
ja tez proponuje wstawienie chlodniczki oleju nawet 9 rzedowa doje rade studzic olej a najlepsza alternatywa aby nie przeplacac za chlodniczke to wstawic od opla omegi jest spora gruba i w nadkolu sie zmiesci swobodnie a koszt to max 70 zl
Bracus nie chodzi o porównywanie wykresów. Jeździłem rs4 i dla mnie w ogóle z dołu nie jedzie. W mieście jeżdżąc od świateł do świateł moim zdaniem dużo lepsze k03 gdzie turbo wstaje od samego dołu. Każdy lubi co innego wiadomo.
tak jak mówi ADI K03 mają ten plus że naprawdę zajebiście wstają i przy miejskiej jeździe jest to duży plus, z tym że rzeczywiście magia się kończy przy 5700obr, bo potem puchną...
Ogólnie wydaje mi się że co byś nie wybrał to moc rzędu ok 400 koni i napęd quatrro i tak wystarczy do objechania 99% aut w twoim mieście, no chyba że tam u was co trzecia fura to GTR, to wtedy szedłbym w garetty odrazu albo single big turbo
Hehe sąsiad mój ma 3 Supry jest kilka mocnych audi 600+ co bym nie zrobił i tak będę miał najslabsze:p z naszego grona:p ale auto ma być bezawaryjne żebym nie musiał się martwić ze cos wypadnie, ale jak już Sid wspomniał pojezdrze na k03 i zobaczę czy mi wystarczy czy nie :) pozdr