Brak Ssania AGB
- quattrobokiem
- Posty: 115
- Rejestracja: 2014-10-17, 12:29
- Lokalizacja: Nottingham
- Płeć:
- Kontakt:
Brak Ssania AGB
ogolnie chodzi o to ze w ostatnim tygodniu przy odpalaniu na zimnym silniku raz odpala na ssaniu do 1100obr i spada do 900obr a czasami jak odpalam do wskakuje tylko do 1000obr i spada do 900. mam pytanie jeszcze czy u Was przy odpalaniu na kompletnie zimnym silniku wskazowki od tem wody i oleju delikatnie wstaja "trzeba bardzo dobrze sie wejrzec zeby zobaczyc ale u mnie tak jest" na rozgrzanym silniku temperatura stoi zawsze rowno na 90stopni a temperatura oleju wacha sie od ok 85-110 zalezy od jazdy. dlatego pomysla ze padl u mnie czujniki od oleju i temperatury wody...
Wskazówki po włączeniu zapłonu wstają delikatnie. Jeżeli auto jest sprawne, to trzyma 90 st. wody bez żadnych bujanek, olej normalne, że się waha. W S4 nie zaobserwowałem aby po zimnym odpaleniu nie przekraczało 1100 obrotów, ale w S6 to całkiem nie rzadko mi się zdarza, wszystko zależy od pogody, ale podłączenie VAGa i sprawdzenie parametrów na pewno nie zaszkodzi.
- pawelosinski83
- Posty: 642
- Rejestracja: 2013-03-17, 00:35
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Kontakt:
Też miałem podobnie raz tak raz tak... po wymianie czujnika temp. (czujnik czasem dawał wskazanie -40*C, ale tylko na kompa, na zegarach było OK) było dużo lepiej, ale czasem nie było "ssania" albo obroty wskakiwały na 1200. Problem był na kostce w wiązce czujnika, ze stykiem na pinach... wyczyściłem i zalutowałem piny od nowa i jest spokój, zawsze 1100 i spada do 900 po zadanym czasie.
-
- Posty: 95
- Rejestracja: 2014-07-02, 16:51
- Lokalizacja: Braniewo
- Płeć:
- Kontakt:
Też mam podobny problem , auto po nocy na zimnym silniku trzyma obroty ok 950 a po krótszym postoju ok godziny lub dłużej trzyma 1200 czyli obroty są ok lecz wtedy lekko szarpie gdy przyspieszam ma niskich obrotach. Po nocy tego szarpania nie ma dopiero jak te ssanie się zalączy. Błędów zero. Czujnik temperatury ok nowy z serwisu. Mogą powodować zimniejszenie to świece od rs4?
u mnie jest podobnie. jeżeli stoi w garażu, w którym jest ciepło to odpali i będzie procedura ssania. jeżeli natomiast postoi na mrozie przez noc to odpali normalnie od razu na niskich obrotach. jeżeli pojadę gdzieś i auto ostygnie ale stoi tylko z 2-3 godziny to będzie ssało. po prostu ewidentnie jak się wystudzi to nie łapie. czujnik jest nówka, żadnego szarpania nie ma. wolałbym jednak żeby wszystko ładnie się załączało.
Andrzej
Dzisiaj zaczęło i u mnie tak się dziać. Przedtem miałem tak auto odpaliło było z 30 sekund ponad 1000 rpm. Potem spadało do 900 rpm. Tak do dziś.
Rano odpalam i jest gdzieś kolo 1100 rpm. Przejechałem się autem rozgrzałem, zgasiłem. Odpalam i dalej jest ponad 1000 rpm. Nie chciało spać poniżej. To znowu jadę i gaszę auto. Odpalam i jest od razu 900 rpm. Sugerujecie tutaj czujnik temperatury cieczy ? Nie zauważyłem jakiś dziwnych odchyleń w skazaniu temperatury cieczy.
Rano odpalam i jest gdzieś kolo 1100 rpm. Przejechałem się autem rozgrzałem, zgasiłem. Odpalam i dalej jest ponad 1000 rpm. Nie chciało spać poniżej. To znowu jadę i gaszę auto. Odpalam i jest od razu 900 rpm. Sugerujecie tutaj czujnik temperatury cieczy ? Nie zauważyłem jakiś dziwnych odchyleń w skazaniu temperatury cieczy.