Olej i 4,2.

4.2 V8 T / 5.0 V10 / 5.2 V10 / 4.0 V8 T

Moderatorzy: buba, Mod-Team

Surveyor
Posty: 459
Rejestracja: 2010-02-18, 12:20
Lokalizacja: WY/RT
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Surveyor »

Różnie to bywa z tymi 4.2 V8. Mój brał na początku podobne ilości (nawet do 1l/1kkm) ale mi to nie pasowało i kombinowałem. Po zrobieniu góry silnika i pierścieni spalanie spadło do ok.200-300ml/1kkm. Obecnie jeździ nim mój kumpel i spalanie znowu zaczyna sięgać 0.5l. Lany był na pocz. motul 300v a póżniej do teraz motul specific 504-507.
Z kolei w 5.2 V10 od wymiany do wymiany nie dolewam ani kropli, na bagnecie ubywa max. 1l na 15kkm. :-P
martin_wml
Posty: 53
Rejestracja: 2013-04-29, 22:16
Lokalizacja: wml
Płeć:
Kontakt:

Post autor: martin_wml »

lord_nikon
Posty: 4
Rejestracja: 2015-01-08, 16:41
Lokalizacja: Głowno
Płeć:
Kontakt:

Post autor: lord_nikon »

Papol pisze:Sory ale jak by mi mialo brac olej to po nocach bym niespal.... eska nie bierze grama....

w odniesieniu do tego co kolega napisał każdy silnik ,,bierze'' olej i jest to całkiem naturalne.Ja osobiście używam Valvolina long life 5w-40 i na 10000 km dolewam około 1l oleju czyli od wymiany do wymiany starcza mi około 8,5 litra
nokia62
Posty: 26
Rejestracja: 2013-01-23, 22:59
Lokalizacja: Piaski
Płeć:
Kontakt:

Post autor: nokia62 »

ja chciałem manuala więc kupiłem AQJ ale zauważyłem że jak się jeździ spokojnie to nie bierze a nie jego wina że często widzi czerwone pole to i wypić swoje musi :-)
lord_nikon
Posty: 4
Rejestracja: 2015-01-08, 16:41
Lokalizacja: Głowno
Płeć:
Kontakt:

Post autor: lord_nikon »

Z tego co wyczytałem na innych forach audi i według mnie jeżeli na 10000 km(ja co tyle robię wymianę oliwy) zużycie wychodzi 1,5-2,0 l to całkiem normalnie i niema się czym przejmować, wiadome że przy dużym przebiegu auta te wartości będą rosły.
Awatar użytkownika
IreK_PV808
Posty: 142
Rejestracja: 2014-04-13, 15:55
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: IreK_PV808 »

pozwolę sobie odrobinkę wtrącić... mianowicie...

ja zrobiłem swój silnik ale nie za bardzo ma kiedy ( tak często użytkuje auto) sprawdzić jak to branie oleju ma się do tego co było kiedyś i teraz . ;-)

graty tylko ORI od szwabów (zamienników u nas nie ma zresztą i dobrze bo kto by to chciał zakładać) , pewnie ktoś zapyta co było robione to pośpiesznie wyjaśnię ,że od uszczelniaczy zaworów , po panewki :)
pawel216
Posty: 6
Rejestracja: 2015-01-30, 23:44
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pawel216 »

Jestem na tym forum dość świeży ale kilka znajomych mnie tutaj zapraszało aby wszedł...
Ale jak czytam na temat oleju że jak silnik bierze olej to trzeba przejść na klasę lepkości niższa to wybucham śmiechem...
Do tak spasowanego silnika jak 2.7 Biturbo czy 4.2 w różnych kodach silników zalanie oleju 10w40 może skończyć motor a tym bardziej na pewno zwiększy jego zużycie...
A że AQJ bierze olej to tak samo to bzdura...bo ANK to prawie taki sam motor...Pierścienie, uszczelniacze, prowadnice zaworowe i wszystkie wymiary silnika są takie same...
Powód jest tak...jak się trafi połowa nie jest świadoma że kupiła auto które niby ma przebieg 280 tyś a rzeczywiście ma 400 albo i więcej...
Jazda z butem w podłodze na zimnym silniku to daje takie obciążenia dla silnika i go wykańcza...
Ja zrobiłem nie dawno remont motoru u Siebie od podstaw...bo się obróciła panewka...
To powiem tak, jak zawór był w pozycji otwartej to można było ruszać zaworem na boki a pierścienie stały w miejscu przez długie okresy wymiany oleju i zalewanie np 10w40 i mamy wszystko zapieczone...
Bo ktoś ma jakaś teorię z kosmosu że jak silnik zaczyna brać olej to o drazu trzeba przejść na inny gęsty olej...
Paweł
ODPOWIEDZ