Dłuższy czas jeździłem 3.0 ASN-em na szczęście odrazu w quattro i manualu wiec parę problemów odeszło. Po jakimś czasie wpadł pomysł dość oklepany
wrzucić sobie silniczek z s4 i tak od tygodnia auto ma nowe serduszko dawca było s4 polift jako ze staram się zrobić wszystko sam musi to trochę potrwać 
Na chwile obecna pozostało mi podłączyć elektrykę na której poległem...
O samym autku
Rok produkcji 2003 modelowo juz 4
Kod lakieru Moro Blue Pearl >> LZ5J
4 szybki, czarna podsufitka, wewnetrzny s-line, zawiecha sline, dekory alu, quattro manual 6 biegów, alu 18 i 16" bose i jakieś inne pierdoły
Był nawet pomysł sprzedania i kupienia s4 b5 lecz się rozmyśliłem i zostaje a teraz juz poleci.
Jesli chodzi o modyfikacje to w pierwszej kolejności ukończenie obecnych prac z AGB a pozniej:
-większe hample
-gwint?
-pakiet s-line zewnetrzny lub może s4...?
-na wiosnę ciemne szybki
-oklejenie całego auta folia :)
-w zime cały wydech z nierdzewki chociaż zależne to jest od tego jak będzie chodziło na wydechu 3.0 :)
i jakieś tam inne bzdury które będę lepił w wolnych chwilach
Jakieś fotki:
Było i się zmyło.
wpadło
i ogolnie:
Tablicami proszę sie nie przejmować bo dłuższy czas jezdziłem na takich dopóki się nie zebrałem na wycieczke do WK, ale teraz na LPU :)
Wszystkie uwagi mile widziane
Wydech z ASN miałem tylko koncowe tłumniki i było strasznie cicho!! Widzę lpg pod maską... aby to latało w tym aucie chyba trzeba paru poprawek 