Witam Wszystkich
Od jakiegoś czasu obserwuję dziwne odgłosy od strony kierowcy z kolektora wydechowego (metaliczny dźwięk). Na początku był cichy, i występował przy bardzo rozgrzanym silniku, problem występował np po włączeniu klimy ( dodatkowe obciążenie). Teraz jest tak ze jak odpalam auto, jest na ssaniu to normalnie jak by szklanki obijał o kolektor. no i to samo jest podczas przyspieszania. Na biegu jałowym jest oki . Jak stoję na światłach i depne ostro na gaz (bez ruszania) też dzwoni.
Teraz pytanie. Obstawiać kolektor i jego koniec, czy spodziewać się czegoś więcej np upalonych zaworów ( znajomy posłuchał tych odgłosów i zaczął mnie straszyć że tak może być)
Pozdrawiam.
kolektor wylotowy
Czego objaw? w środku żeliwa jest stalowy płaszcz, który z czasem zaczyna się ruszać, potem dzwonić (właśnie twój metaliczny dźwięk), potem zacznie się zaginać do wewnątrz kolektora pod wpływem temperatury i ciśnienia spalin. Następnie ten zagięty kawałek urwie się i wpadnie do turbiny. Wirnik zostanie zmielony. Może się na tym skończyć, a może się dodatkowo wirnik urwać. I teraz dwa rodzaje urwania: albo się ułamie przy samym wirniku i nie będzie palić oleju w wydechu, albo ułamie się w z kawałkiem wałka, rozszczelniając obieg oleju, a olej będzie palił się w wydechu, co spowoduje dobre maskowanie samochodu w korkukleon pisze:nic nie trzeba wywalać mam a6 trochę tam więcej miejsca (jest również pierwsza sprawność ginekologa). turbo było wyrywane już parę razy bez wyjmowania silnika. a i z głowicami sobie radzili. pytanie czego to mogą być objawy. i czy znajomy może mieć rację.