to niespodzianka ale z pewnością będzie nagroda za najlepszy drut zlotu
SID nie wiem jak tam z podjazdem ale jutro będę tam po południu i napiszę jak to wygląda.
pamiętam jak w 2001 roku wjechałem na teren ośrodka autem oddalonym od gleby o 6 cm. zobaczymy czy czegoś nie przebudowai
Mnie dziadek nauczył że jak juz się cos robi dl frajdy to nie mozna byc "miętkim" gwint załozyłem skreciłem i klucze poszły na strych razem z kartonem ;) zreszta po nadkolach to widac i ich braku :D
A tak poważnie to jesli ktoś kojarzy tamte okolice to powiedzcie czy nie jest jakos strasznie bo sanki u mnie maja 4 cm a najniższy punkt 3.5cm . a specjalnie robie poprawki żeby tą pokraka jechać . Mam sztachety w bagazniku ale to pomaga tylko na lezace psy .
Więc będe wdzięczny za info o stanie drogi :) leciał bede od Warszawy
bartek75 pisze:to niespodzianka ale z pewnością będzie nagroda za najlepszy drut zlotu
O to nie wyjadę z pustymi rekami
[ Dodano: 2014-07-02, 17:15 ]
Wojt3q pisze:Mnie dziadek nauczył że jak juz się cos robi dl frajdy to nie mozna byc "miętkim" gwint załozyłem skreciłem i klucze poszły na strych razem z kartonem ;) zreszta po nadkolach to widac i ich braku :D
A tak poważnie to jesli ktoś kojarzy tamte okolice to powiedzcie czy nie jest jakos strasznie bo sanki u mnie maja 4 cm a najniższy punkt 3.5cm . a specjalnie robie poprawki żeby tą pokraka jechać . Mam sztachety w bagazniku ale to pomaga tylko na lezace psy .
Więc będe wdzięczny za info o stanie drogi :) leciał bede od Warszawy
Ty na ziemi, a ja z dziećmi . Rano owijam je stretchem bo jak widzę demolkę w firmòwce to mi się słabo robi
Pomału dotoczysz się