Człowiek to takie stworzenie które zawsze pragnie więcej (przynajmniej jeśli chodzi o moc
)Po eksploatacji i przetestowaniu paru Bawarskich samochodów z pod znaku śmigła ( e36 - 320i Touring, e39 - 530d Touring, Alpina B10 V8s, e61 530XD - chip 281KM/636Nm) postanowiłem zamienić tego ostatniego na RS6 C6 Pewnie teraz ktoś sobie pomyśli że byłem dresiarzem z BMW
O nie, bliżej mi zawsze było do hamerykańskiej motoryzacji Ford Explorer, Ford Expedition, Ford F150
F150 poszedł również pod młotek dla bardziej szczytnego celu - Audi RS6
Po tych paru dniach użytkowania jestem bardzo zadowolony z walorów mojego nowego nabytku. Jest przestronny, do bagażnika zawszę będę mógł coś załadować, ładnie wygląda,ble, ble, ble
ok, napiszę to w końcu - białko mi się w jajkach ścina gdy wciskam pedał gazu na maxa a na gębie gdyby nie uszy to miałbym banana na około głowy.Jest to dla mnie dość duży przeskok jeśli chodzi o moc a na dodatek zamkniętą w tak ładnym opakowaniu. W tej chwili jest to 738 KM i 887 Nm ale już mnie korci aby dodać coś od siebie.
Jestem po wstępnych rozmowach z Firmą Pachura na temat downpipe + wydech co ma ponoć uwolnić około 50KM przy obecnych modyfikacjach. Obecnie moja wiedza na temat tuningu jest marna, ale mam nadzieję że przebywając "tu" częściej podszkolę się od innych forumowiczów.
Pozdrawiam wszystkich raz jeszcze i proszę wybaczcie za ewentualne " głupie pytania" ode mnie.
po bułki jak znalazł 
