MYCIE co i jak
MYCIE co i jak
Poradnik bedzie pisany z punktu widzenia detailera, wiec osoby, ktora nieco inaczej patrzy na lakier...
Przede wszystkim nalezy zdac sobie sprawe, ze lakier niszczymy w najwiekszym stopniu rysujac go podczas mycia i wycierania dlatego staramy sie minimalizowac to zjawisko w stopniu maxymalnym. Samo "rysowanie" nie wyglada oczywiscie jak rysy po gwozdziu, a sa to mikroskopijne ryski zwane potocznie swirlsy - kilka fotek na szybko z netu:
http://i.imgur.com/wmiNMoW.jpg
http://img685.imageshack.us/img685/5760/img2175t.jpg
Jak widac nic strasznego, ale po wypolerowaniu tego efekty najlepiej widac na 50/50
http://img72.imageshack.us/img72/6910/img2793w.jpg
Poza swirlsami drugi najwiekszy wrog szajnu to oxydacja, wynikajaca z degradujacych czynnikow srodowiskowych oraz promieni slonecznych, niezabezpieczonego lakieru.
Jak myc by nie rysowac?
Mycie podstawowe/regularne
Pierwszy etap
Prewash polegajacy na nalozeniu na brudny lakier aktywnej piany na suchy lakier od dolu ku gorze to bardzo wazne. Czekamy kilka/kilkanascie minut az chemia rozpusci i odspoi brud (nie wolno dopuscic do wyschniecia) splukujemy rowniez od dolu do gory. Jezeli samochod jest bardzo brudny ma na sobie duzo blota i piachu najpierw oplukanie silnym strumieniem wody.
Drugi etap
Przechodzimy do wlasciwego mycia tzw filmu. Myjemy metoda na dwa wiadra (w jednym woda z szamponem w drugim sama woda do oplukania rekawicy) najlepiej welniana rekawica z dlugim wlosiem.
Mycie zaczynamy od kol inna rekawica ewentualnie szczotka, pozniej nadwozie zaczynajac od dachu i systematycznie schodzimy w dol, pamietajac o tym by regularnie plukac rekawice
Trzeci etap
Nie wycieramy a osuszamy tzn kladziemy recznik na lakier, przyklepujemy i zdejmujemy podnoszac bez przeciagania i tarcia.
Przede wszystkim nalezy zdac sobie sprawe, ze lakier niszczymy w najwiekszym stopniu rysujac go podczas mycia i wycierania dlatego staramy sie minimalizowac to zjawisko w stopniu maxymalnym. Samo "rysowanie" nie wyglada oczywiscie jak rysy po gwozdziu, a sa to mikroskopijne ryski zwane potocznie swirlsy - kilka fotek na szybko z netu:
http://i.imgur.com/wmiNMoW.jpg
http://img685.imageshack.us/img685/5760/img2175t.jpg
Jak widac nic strasznego, ale po wypolerowaniu tego efekty najlepiej widac na 50/50
http://img72.imageshack.us/img72/6910/img2793w.jpg
Poza swirlsami drugi najwiekszy wrog szajnu to oxydacja, wynikajaca z degradujacych czynnikow srodowiskowych oraz promieni slonecznych, niezabezpieczonego lakieru.
Jak myc by nie rysowac?
Mycie podstawowe/regularne
Pierwszy etap
Prewash polegajacy na nalozeniu na brudny lakier aktywnej piany na suchy lakier od dolu ku gorze to bardzo wazne. Czekamy kilka/kilkanascie minut az chemia rozpusci i odspoi brud (nie wolno dopuscic do wyschniecia) splukujemy rowniez od dolu do gory. Jezeli samochod jest bardzo brudny ma na sobie duzo blota i piachu najpierw oplukanie silnym strumieniem wody.
Drugi etap
Przechodzimy do wlasciwego mycia tzw filmu. Myjemy metoda na dwa wiadra (w jednym woda z szamponem w drugim sama woda do oplukania rekawicy) najlepiej welniana rekawica z dlugim wlosiem.
Mycie zaczynamy od kol inna rekawica ewentualnie szczotka, pozniej nadwozie zaczynajac od dachu i systematycznie schodzimy w dol, pamietajac o tym by regularnie plukac rekawice
Trzeci etap
Nie wycieramy a osuszamy tzn kladziemy recznik na lakier, przyklepujemy i zdejmujemy podnoszac bez przeciagania i tarcia.
- wujek 2pac
- Posty: 410
- Rejestracja: 2012-01-22, 23:22
- Lokalizacja: Mielec
- Płeć:
- Kontakt:
Aktywne piany w sumie mozna podzielic na 3rodzaje:
- Te co dobrze myja *sa tanie ale zabijaja woski
http://www.sklep.polishangel.pl/index.p ... l-172.html
- Te co sa bezbieczne dla woskow *sa niedrogie ale nie myja
- Te co sa dobre *dobrze myja i nie ruszaja woskow, ale sa drogie
http://www.sklep.polishangel.pl/index.p ... na-5l.html
http://www.sklep.polishangel.pl/index.p ... am-5l.html
Piane najlepiej nakladac za pomoca pianownicy PA i karchera (myjki cisnieniowej), jesli nie mamy dostepu do takiego urzadzenia przy pomocy pianownicy recznej Epoca lub Gloria
http://www.sklep.polishangel.pl/index.p ... aster.html
Jesli i tego nam brak, nawet przy pomocy zwyklego opryskiwacza.
- Te co dobrze myja *sa tanie ale zabijaja woski
http://www.sklep.polishangel.pl/index.p ... l-172.html
- Te co sa bezbieczne dla woskow *sa niedrogie ale nie myja
- Te co sa dobre *dobrze myja i nie ruszaja woskow, ale sa drogie
http://www.sklep.polishangel.pl/index.p ... na-5l.html
http://www.sklep.polishangel.pl/index.p ... am-5l.html
Piane najlepiej nakladac za pomoca pianownicy PA i karchera (myjki cisnieniowej), jesli nie mamy dostepu do takiego urzadzenia przy pomocy pianownicy recznej Epoca lub Gloria
http://www.sklep.polishangel.pl/index.p ... aster.html
Jesli i tego nam brak, nawet przy pomocy zwyklego opryskiwacza.
Podeslij cos na pietrzakpawel@interia.eu ogolny widok jak i zblizenia.