HOKUS POKUS Detailing
IPA to IPA taki czysty skazony spirytus - im taniej sie kupi tym lepiej. taki do elektroniki czasme kosztuje 18 za litr a czasem 39 za pol litra takze trzeba szukac.
Colli to slynny przedstawiciel woskow zimowych tanich o dobrych, ja siez nim jakos nie lubie i wole Megsa #16 albo FK 1000 HiTemp.
Na lato poszedlbym w woski naturalne z carnauba.
Z tanich testery Dodo Juice po 30-40 zeta, ktorys z Poorboys'a Natys niebieski/bialy/czerwony to wszystko do 100zlotych, potem cena rosnie i rosnie i rosnie...
Colli to slynny przedstawiciel woskow zimowych tanich o dobrych, ja siez nim jakos nie lubie i wole Megsa #16 albo FK 1000 HiTemp.
Na lato poszedlbym w woski naturalne z carnauba.
Z tanich testery Dodo Juice po 30-40 zeta, ktorys z Poorboys'a Natys niebieski/bialy/czerwony to wszystko do 100zlotych, potem cena rosnie i rosnie i rosnie...
- wujek 2pac
- Posty: 410
- Rejestracja: 2012-01-22, 23:22
- Lokalizacja: Mielec
- Płeć:
- Kontakt:
Tym razem taka oto pokazowka ode mnie
Czesc klapy zostala przepolerowana zielonym korkiem i zrobione 50/50, zeby sprawdzic jak sie tnie ten lakier. Po calosci uwiecznislismy wyniki fotkami. Sporych rys to nie usunelo, wiec postanowilem sie nimi zajac papierem sciernym. Miejsca szlifowane wyciagalem zielonym korkiem, ale jak sie okazalo rysy po papierze zostaly czesciowo usuniete a czesciowo zapolerowana, na pierwszy rzut oka ok, ale pod pewnym katem widac jak na dloni. Podjalem zatem decyzje o dokladnym pozbyciu sie rys przy pomocy papierow sciernych roznje gradacji. Gdzies po tym procesie plan moj ulegl zmianie. Postanowilem zdjac wszystkie rysy, zrobic 100% korekty a po chwili tak sie rozpedzilem, ze dorzucilem do tego 100% zdjecie mory (skorki poamranczy, ktora w duzym stopniu wplywa na jakosc oraz sile odbic i ogolnie pojmowany szajn). Przy okazji sciagania mory specjalnymi padami CarPro probily sie hologramy, ktore specjalnie potem powiekszylem, zeby pokazac jak to wyglada i jak sie ich pozbyc. Po usunieciu holo, wyciagnalem z lakieru maksymalny wet look. Po kazdym etapie korekty panel byl dokladnie myty przy pomocy plynu inspekcyjnego. Na koniec zostal polozony cleaner Polishangel Esclate Lotion i prawdziwa woskowa perełka (z tego powodu, ze juz nie produkowana) Polishangel Husaria - dwukrotna warstwa. Na koniec sprawdzilismy kropelki.
Jak zwykle milego ogladania
























































Czesc klapy zostala przepolerowana zielonym korkiem i zrobione 50/50, zeby sprawdzic jak sie tnie ten lakier. Po calosci uwiecznislismy wyniki fotkami. Sporych rys to nie usunelo, wiec postanowilem sie nimi zajac papierem sciernym. Miejsca szlifowane wyciagalem zielonym korkiem, ale jak sie okazalo rysy po papierze zostaly czesciowo usuniete a czesciowo zapolerowana, na pierwszy rzut oka ok, ale pod pewnym katem widac jak na dloni. Podjalem zatem decyzje o dokladnym pozbyciu sie rys przy pomocy papierow sciernych roznje gradacji. Gdzies po tym procesie plan moj ulegl zmianie. Postanowilem zdjac wszystkie rysy, zrobic 100% korekty a po chwili tak sie rozpedzilem, ze dorzucilem do tego 100% zdjecie mory (skorki poamranczy, ktora w duzym stopniu wplywa na jakosc oraz sile odbic i ogolnie pojmowany szajn). Przy okazji sciagania mory specjalnymi padami CarPro probily sie hologramy, ktore specjalnie potem powiekszylem, zeby pokazac jak to wyglada i jak sie ich pozbyc. Po usunieciu holo, wyciagnalem z lakieru maksymalny wet look. Po kazdym etapie korekty panel byl dokladnie myty przy pomocy plynu inspekcyjnego. Na koniec zostal polozony cleaner Polishangel Esclate Lotion i prawdziwa woskowa perełka (z tego powodu, ze juz nie produkowana) Polishangel Husaria - dwukrotna warstwa. Na koniec sprawdzilismy kropelki.
Jak zwykle milego ogladania























































-
- Posty: 374
- Rejestracja: 2013-04-11, 18:03
- Lokalizacja: Pulawy
- Płeć:
- Kontakt: