Witam, pytanie dotyczace LPG w S4.
Widocznie on poprostu lubi to ze jest smiesznym pajacem jak cie słucham to naprawde żygać mi sie chce.
A ten tekst ze go nie stac na takie auto bo pyta o LPG to juz nawet nie smieszny.
Pokaz nam to swoje cudne auto na ktorych stac tylko nielicznych. A ci co maja lpg to jakies biedaki co musieli latami zbierac zeby sobie sprezentowac 14letnie audi i nie maja na paliwo.
A ten tekst ze go nie stac na takie auto bo pyta o LPG to juz nawet nie smieszny.
Pokaz nam to swoje cudne auto na ktorych stac tylko nielicznych. A ci co maja lpg to jakies biedaki co musieli latami zbierac zeby sobie sprezentowac 14letnie audi i nie maja na paliwo.
Suchar pisze:silnik 2.7 biturbo (AGB/AZR i pochodne) NIE BYŁ z założenia projektowany przez inżynierów firmy Cosworth po to, by być zasilanym mieszaniną propanu i butanu, tylko po to, żeby generować stabilne moce/momenty ze spalania etyliny i dawać frajdę jazdą autem o aspiracjach sportowych. Montaż LPG to proszenie się o problemy. Jeśli ktoś chce, to niech kupuje trupa za 16 tys i sobie go gazuje i uprzejmie proszę o przepisanie się na inne forum np. to http://lpg-forum.pl/.Surveyor pisze:Suchar pisze:skoro pytasz o LPG w S4, to znaczy że nie stać Cię na utrzymanie takiego wozu i go NIE kupuj.
A dlaczego ma nie kupować i nie gazować? Podaj jakiś konkret. Części tanie, stary sprawdzony silnik bez FSI, nie rozumię zupełnie gadki typu "nie bo nie" To że LPG w autach usportowionych ma niewielu zwolenników, to nie znaczy, że ich nie można gazować. Jeśli poza softem nie będziesz kombinował z mocą, to kupuj i gazuj, a jak się coś będzie pier..lić, to opisz dla potomnych
+1 dla przedmócy
Rzygać się chce, czytając co chwilę kolejne koniobijcze tematy nt. LPG w S/RS.
A który silnik był geniuszu??
Rzygać to się chce jak się czyta twoje wkurwiające posty, które nigdy nic nie wnoszą do dyskusji, tylko sieją ferment
Może sam zmień forum najlepiej
nie przygotowałeś się do tematu... na przykład najnowsze silniki wózków widłowych są konstruowane specjalnie pod katem zasilania jednopaliwowego tzn. tylko LPG; z naszego podwórka warszawski PIMOT skonstruował taki motor;Surveyor pisze:Suchar pisze:silnik 2.7 biturbo (AGB/AZR i pochodne) NIE BYŁ z założenia projektowany przez inżynierów firmy Cosworth po to, by być zasilanym mieszaniną propanu i butanu, tylko po to, żeby generować stabilne moce/momenty ze spalania etyliny i dawać frajdę jazdą autem o aspiracjach sportowych. Montaż LPG to proszenie się o problemy. Jeśli ktoś chce, to niech kupuje trupa za 16 tys i sobie go gazuje i uprzejmie proszę o przepisanie się na inne forum np. to http://lpg-forum.pl/.Surveyor pisze:Suchar pisze:skoro pytasz o LPG w S4, to znaczy że nie stać Cię na utrzymanie takiego wozu i go NIE kupuj.
A dlaczego ma nie kupować i nie gazować? Podaj jakiś konkret. Części tanie, stary sprawdzony silnik bez FSI, nie rozumię zupełnie gadki typu "nie bo nie" To że LPG w autach usportowionych ma niewielu zwolenników, to nie znaczy, że ich nie można gazować. Jeśli poza softem nie będziesz kombinował z mocą, to kupuj i gazuj, a jak się coś będzie pier..lić, to opisz dla potomnych
+1 dla przedmócy
Rzygać się chce, czytając co chwilę kolejne koniobijcze tematy nt. LPG w S/RS.
A który silnik był geniuszu??
Rzygać to się chce jak się czyta twoje wkurwiające posty, które nigdy nic nie wnoszą do dyskusji, tylko sieją ferment
Może sam zmień forum najlepiej
Idąc dalej: skoro LPG jest taki cacy, super i o wiele tańszy od etyliny, to dlaczego nie stosuje się np. w lotnictwie pasażerskim? Koszt paliwa (w rejsie przeciętnym samolotem z silnikami turbowentylatorowymi zasilanymi naftą lotniczą F-34), stanowi ponad 50% kosztu jakie trzeba ponieść, aby wykonać rejs... to wytłumacz nam mistrzu, dlaczego tam jeszcze nie pchają LPG?? W ten sposób zamiast płacić 150 PLN za rejs Wizzairem w Wawy na zmywak do Anglii, płaciłbyś nie 150, a z 80 zł? (pomijam koszty ubezpieczenie, slotów i okien czasowych na lotniskach, opłat handling'owych, cateringu, opłat nawigacyjnych i taxów lokalnych związanych z hałasem i emisją spalin itd.)
Zamieniam się w słuch!
wytłumacz nam maluczkim, dlaczego w zastosowaniach przemysłowych, używa się Diesla a nie LPG...
a może chcesz podyskutować o energii atomowej?
BTW, skoro jesteś taki bystry, to poszukaj sobie warsztatu w Wawie sam, dupy mi nie zawracaj na PW.
Skoro juz jest siana popelina,a na shoutboxie ostatnio byl poruszany temat nudy w topicach,to ja dodam tak for fun, ze jak juz kupowac s/rs, to brac tylko kapcie za 15 tys... Tych drozszych sie nie oplaca. Brac najtansze z allegro,najlepiej z komisow i te,ktore stoja juz od kilku lat na allegro ! Dodatkowym atutem jest wersja specjalna,tj. Audi s4 s-line arabic style white blenda med,tudziez audi s4 prawie jak rs4,rs6,amg,m power,alpina,type r,impreza,evo!
a jezeli chodzi o porownanie PB i LPG to z przykroscia musze odniesc sie do dwoch przedmiotow. Posiadam dwie zapalniczki,jedna gazowa a druga zippo na benzynke. Irytujacym faktem jest to,iz w lato musze dwukrotnie czesciej napelniac benzyka zippo,niz w zime, z kolei cena benzynki przekracza wartosc zapalniczki gazowej,natomiast w zime zippo spisuje sie o wiele lepiej,ale i koszt utrzymania jest wyzszy... Ahh jak by tak mozna bylo zagazowac zippo 


Suchar idąc Twoim tokiem myślenia to powinieneś zadać pytanie dlaczego NASA nie korzysta z LPG wysyłając promy w kosmos.
Tylko czemu to ma służyć? Silniki tak samo nie są przystosowane do NO2 a ludzie jakoś stosują. To też źle? A co z metanolem?
Czasami naprawdę mam wrażenie że rozwój motoryzacji w Twoim przypadku zatrzymał się na polonezach i zakodowanych w głowie rzeczy nie da się zmienić.
Świat idzie do przodu, czas opuścić forum moto.onet.pl i popatrzeć jak jest na prawdę
Tylko czemu to ma służyć? Silniki tak samo nie są przystosowane do NO2 a ludzie jakoś stosują. To też źle? A co z metanolem?
Czasami naprawdę mam wrażenie że rozwój motoryzacji w Twoim przypadku zatrzymał się na polonezach i zakodowanych w głowie rzeczy nie da się zmienić.
Świat idzie do przodu, czas opuścić forum moto.onet.pl i popatrzeć jak jest na prawdę

A co ma wybór warsztatu do tematu. Pochwaliłeś się na forum, że znasz 2 dobre warsztaty i kazałeś pytać na PW, więc zapytałem i cenzura z tego. Skoro żyjesz w innym świecie, to sobie żyj i bez twoich warsztatów się obejdę.
Z Tobą faktycznie nie ma sensu gadać, masz problemy natury egzystencjalnej i na forum próbujesz nadrobić swoje braki intelektualne.
Sorry Panowie za off topa, już skończyłem
Z Tobą faktycznie nie ma sensu gadać, masz problemy natury egzystencjalnej i na forum próbujesz nadrobić swoje braki intelektualne.
Sorry Panowie za off topa, już skończyłem

Wybór warsztatu był kropką nad "i".Surveyor pisze:A co ma wybór warsztatu do tematu. Pochwaliłeś się na forum, że znasz 2 dobre warsztaty i kazałeś pytać na PW, więc zapytałem i cenzura z tego. Skoro żyjesz w innym świecie, to sobie żyj i bez twoich warsztatów się obejdę.
Z Tobą faktycznie nie ma sensu gadać, masz problemy natury egzystencjalnej i na forum próbujesz nadrobić swoje braki intelektualne.
Sorry Panowie za off topa, już skończyłem
odnośnie warsztatu - odpowiedź była do gostka który założył temat, a nie do Ciebie - więc po coś mnie atakował na PW ?
Ponadto jeśli w pierwszym kontakcie z kimś obcym, źle się wyrażasz o swoim mechaniku i koledze z forum, to świadczy tylko o Tobie.
Po drugie: zapewne jesteś szanowanym fachowcem od psychologi, skoro umiesz narysować portret psychologiczny kogoś kogo nawet na oczy nie widziałeś :) gratuluję i życzę dużo klientów w Twoim gabinecie lekarskim.
Braki intelektualne, oddałem Tobie w podzięce za portret psychologiczny.
End of topic.
A możesz mi napisać w jaki sposób kogoś obraziłem? Napisałem, że nie mam czasu i czasem możliwości jeździć po 100km na naprawy, dlatego przydałby się ktos solidny i niedrogi w Warszawie. Tak się składa, że osoba o której wspomniałeś jest moim kolegą i nie bierze ode mnie prawie wogóle kasy za robotę. Uważam, że jest jednym z najlepszych mechaników w tym kraju a napewno najlepszym jakiego znam, niestety nie ogarnia elektroniki, co jest dla mnie dodatkowym problemem. Możesz zacytować moje zapytanie na PW i wytłumaczyć czym go obraziłem i w jaki sposób ciebie zaatakowałem na PW? Strasznie przeinaczasz fakty.