 
 Cóż, ogarnę ślub i jak nie będzie jeszcze bardzo późno to może przejadę się jeszcze pod ten Narodowy...... chociaż wątpię żebym zdążył o jakiejś ludzkiej porze
 
 Chciałem z Adamem kilka słów zamienić ale widzę, że szybciej będzie jak się do niego przejadę niż jak mam przy okazji na spocie gitarę zawracać





 
 
 
  