Brembo 6-tłok - zwykłe klocki, czy ds2500?
Brembo 6-tłok - zwykłe klocki, czy ds2500?
Chcę zmienić klocki w weekend, do tej pory latałem na zwykłych Brembo/Pagid (które zajebiście piszczą i ogólnie po rozgrzaniu nie ma szału). Przymierzam się do zmiany na DS2500, warto dopłacać? Jest dużo lepiej, czy muszą byc cały czas nagrzane żeby była jakaś odczuwalna różnica?
Dzięki za tipy.
Dzięki za tipy.
- SID
- Posty: 4747
- Rejestracja: 2010-01-27, 18:39
- Tytuł użytkownika: 4 x Turbo
- Lokalizacja: Rzeszów
- Płeć:
- Kontakt:
ja latałem na DS2500 i ogólnie to hamowało, niestety nie jezdziłem na zwykłych klockach i nie mam porównania,
fakt klocki muszą się ciut zagrzać i robią to szybko,
szkoda tylko że takie klocki kosztują ponad 800 zł
po tym założyłem set z RS4 B7 i hamulec o wiele mocniejszy (tarcze nacinane, skręcane, klocki Pagid, kierownice powietrza i itp)
pracowało to w skorupie
fakt klocki muszą się ciut zagrzać i robią to szybko,
szkoda tylko że takie klocki kosztują ponad 800 zł
po tym założyłem set z RS4 B7 i hamulec o wiele mocniejszy (tarcze nacinane, skręcane, klocki Pagid, kierownice powietrza i itp)
pracowało to w skorupie
- SID
- Posty: 4747
- Rejestracja: 2010-01-27, 18:39
- Tytuł użytkownika: 4 x Turbo
- Lokalizacja: Rzeszów
- Płeć:
- Kontakt:
jeszcze ponad pół roku temu kosztowały około 900-1000 zł
a ponad 2 lata temu kupowałem właśnie w IC za 300 zł
pewnie mają nową dostawę i tanio
w takim razie warto zainwestować,
tylko myk z nimi jest taki że inny nr jest w katalogu a inny w pudełku ha ha ha
te klocki zawsze występują jako niższe dla tarcz 330mm (czyli takie jakie ty używasz klocki)
a wszędzie widnieją że do tarcz 350mm
czy będziesz narzekać na to że są zimne - NIE bo nigdy nie ma tak że odpalasz auto gaz do dechy i hebel na maxa,
jak są zimnawe to dalej mają 60-70 % skuteczności
a ponad 2 lata temu kupowałem właśnie w IC za 300 zł
pewnie mają nową dostawę i tanio
w takim razie warto zainwestować,
tylko myk z nimi jest taki że inny nr jest w katalogu a inny w pudełku ha ha ha
te klocki zawsze występują jako niższe dla tarcz 330mm (czyli takie jakie ty używasz klocki)
a wszędzie widnieją że do tarcz 350mm
czy będziesz narzekać na to że są zimne - NIE bo nigdy nie ma tak że odpalasz auto gaz do dechy i hebel na maxa,
jak są zimnawe to dalej mają 60-70 % skuteczności
Ja czytajac podobne opinie zalozylem mieszanke H ( czyli Ds2500 ) i szczerze mowiac, mialem jedna trasa do Wawy, gdzie padal deszcz i bylo okolo 15 stopni na zewnatrz - oczywiscie jechalo sie momentami 150 km/h, a niestety po dluzszym kawalku bez hamowania sprzet stygnie dosc znacznie i mozna sie niemilo zdziwic ;/SID pisze:jeszcze ponad pół roku temu kosztowały około 900-1000 zł
a ponad 2 lata temu kupowałem właśnie w IC za 300 zł
pewnie mają nową dostawę i tanio
w takim razie warto zainwestować,
tylko myk z nimi jest taki że inny nr jest w katalogu a inny w pudełku ha ha ha
te klocki zawsze występują jako niższe dla tarcz 330mm (czyli takie jakie ty używasz klocki)
a wszędzie widnieją że do tarcz 350mm
czy będziesz narzekać na to że są zimne - NIE bo nigdy nie ma tak że odpalasz auto gaz do dechy i hebel na maxa,
jak są zimnawe to dalej mają 60-70 % skuteczności
Pomimo deszczu jechalem dosc szybko, okolo 140-150 na S8 - na szybkich trasach dwupasmowych nie czesto uzywa sie hamulca, wiec ciezko go dogrzac. Problem polega na tym, ze jak masz zimne DS2500 to klocek kiepsko reaguje na modulacje pedalem hamulca. Ze wzgledu na obnizone tarcie, trzeba dosc mocno pracowac noga, a moment zatrzymania kol jest trudny do przewidzenia - zwlaszcza, gdy jest mokro! Trzeba zakodowac sobie w glowie, ze nawet w przypadku gwaltownego hamowania w takich warunkach, najpierw lekko naciskamy hamulec a zaraz potem zaczynamy hamowac. Jaki ma to wplyw na droge hamowania wzgledem serii ciezko okreslic, ale uczucie jest dosc nieprzyjemne - jedziesz nieco spiety ;P
Jezeli chodzi o Ferodo to jezdzilem na prawie wszystkich mieszankach - zarowno w sporcie ( hardcorowe OSy, RS4 na 1/4 ) jak i dupowozie ( 190 KM )
Moja opinia na ten temat w odniesieniu do MOCNEgo dupowozu :
1. Duza, dobra tarcza, dobry seryjny klocek ( Pagid, Brembo, nawet ATE ) - szybka reakcja, stosunkowo mocny hebel ( lepszej mieszanki nie wykorzystasz w codziennych warunkach, bo takie hamowania obnizaja komfort jazdy )
2. Ferodo DS UNO mieszanka Z - najnowsza technologia Ferodo - osiagi DS3000, juz w temperaturze pokojowej. Maja jedna wade - strasznie szybko sie zuzywaja, na jednym OSie zrobilem polowe klockow :P Ale ten sprzet hamuja bardzo dobrze na zimno, oczywiscie, jak sie nagrzeja to miazdzy jaja. Praca nogi na hamulcu bardzo ladnie przeklada sie na sile hamowania. Tak mi sie zdaje, ze do codziennej jazdy to moze byc najlepsze rozwiazanie, bo zuzycie bedzie duzo mniejsze. Cena niestety powala. Piszcza po dogrzaniu.
3. Ferodo DS2500 mieszanka H - stosunkowo szybko sie nagrzewaja, ale w niskich temperaturach ich skutecznosc jest duzo slabsza - wiadomo, nikt nie upala na zimno, ale temperatura pracy klocka jest mocno wyczuwalna. Przy kiepskiej pogodzie i szybkiej trasie potrafia slabo hamowac, jezeli wczesniej, choc sekundy ich nie podgrzejemy. Alternatywa jest przyzwyczajenie lewej nogi do utrzymywania temperatury hebla :) Na niedogrzanym klocku slabe mozliwosci regulacji sily hamowania. Piszcza po dogrzaniu.
4. Ferodo DS3000 mieszanka R - klocek do sportu, trzeba dobrze go dogrzac, bardzo mocno zuzywa tarcze ( ma sporo opilkow metalowych aby przyspieszyc proces grzania, trzy tarcze na cykl zycia klocka przy czestym hamowaniu :) ), to jest klocek bez homologacji drogowej, nie polecany do codziennej jazdy. Jego temperatura jest tak wazna, ze slabo sprawdza sie na szybkich RallySprintach czy wyscigach - zalecane do wyscigow gorskich czy kretych tras OS/rajdowych. Ten klocek hamuje 0/1 - na cieplo piszczy jak mala lokomotywa :) Lewa noga wskazana, aby hebel utrzymac w odpowiedniej formie
Buczenie przy hamowaniu moze miec wiele przyczyn - ale przy gwaltownym hamowaniu z 200 kazdy sprzet wydaje dzwieki. Oczywiscie, nie tylko hebel, ale opony, lozyska i wszystko, co aktualnie wiruje i przenosi sily :)
jakie masz tarcze? Srednica, rodzaj i firma?
Jezeli chodzi o Ferodo to jezdzilem na prawie wszystkich mieszankach - zarowno w sporcie ( hardcorowe OSy, RS4 na 1/4 ) jak i dupowozie ( 190 KM )
Moja opinia na ten temat w odniesieniu do MOCNEgo dupowozu :
1. Duza, dobra tarcza, dobry seryjny klocek ( Pagid, Brembo, nawet ATE ) - szybka reakcja, stosunkowo mocny hebel ( lepszej mieszanki nie wykorzystasz w codziennych warunkach, bo takie hamowania obnizaja komfort jazdy )
2. Ferodo DS UNO mieszanka Z - najnowsza technologia Ferodo - osiagi DS3000, juz w temperaturze pokojowej. Maja jedna wade - strasznie szybko sie zuzywaja, na jednym OSie zrobilem polowe klockow :P Ale ten sprzet hamuja bardzo dobrze na zimno, oczywiscie, jak sie nagrzeja to miazdzy jaja. Praca nogi na hamulcu bardzo ladnie przeklada sie na sile hamowania. Tak mi sie zdaje, ze do codziennej jazdy to moze byc najlepsze rozwiazanie, bo zuzycie bedzie duzo mniejsze. Cena niestety powala. Piszcza po dogrzaniu.
3. Ferodo DS2500 mieszanka H - stosunkowo szybko sie nagrzewaja, ale w niskich temperaturach ich skutecznosc jest duzo slabsza - wiadomo, nikt nie upala na zimno, ale temperatura pracy klocka jest mocno wyczuwalna. Przy kiepskiej pogodzie i szybkiej trasie potrafia slabo hamowac, jezeli wczesniej, choc sekundy ich nie podgrzejemy. Alternatywa jest przyzwyczajenie lewej nogi do utrzymywania temperatury hebla :) Na niedogrzanym klocku slabe mozliwosci regulacji sily hamowania. Piszcza po dogrzaniu.
4. Ferodo DS3000 mieszanka R - klocek do sportu, trzeba dobrze go dogrzac, bardzo mocno zuzywa tarcze ( ma sporo opilkow metalowych aby przyspieszyc proces grzania, trzy tarcze na cykl zycia klocka przy czestym hamowaniu :) ), to jest klocek bez homologacji drogowej, nie polecany do codziennej jazdy. Jego temperatura jest tak wazna, ze slabo sprawdza sie na szybkich RallySprintach czy wyscigach - zalecane do wyscigow gorskich czy kretych tras OS/rajdowych. Ten klocek hamuje 0/1 - na cieplo piszczy jak mala lokomotywa :) Lewa noga wskazana, aby hebel utrzymac w odpowiedniej formie
Buczenie przy hamowaniu moze miec wiele przyczyn - ale przy gwaltownym hamowaniu z 200 kazdy sprzet wydaje dzwieki. Oczywiscie, nie tylko hebel, ale opony, lozyska i wszystko, co aktualnie wiruje i przenosi sily :)
jakie masz tarcze? Srednica, rodzaj i firma?
dzięki za wyczerpujący post.ajax pisze:Buczenie przy hamowaniu moze miec wiele przyczyn - ale przy gwaltownym hamowaniu z 200 kazdy sprzet wydaje dzwieki. Oczywiscie, nie tylko hebel, ale opony, lozyska i wszystko, co aktualnie wiruje i przenosi sily :)
jakie masz tarcze? Srednica, rodzaj i firma?
Tarcze mam OZ, gładkie, 345mm + Porsche 6-tłoczków. Wychodzi na to, że jednak warto zostać przy zwykłych klockach. Jest coś sensownego oprócz Brembo/Pagid?
