To taemzinio pisze:zaraz wystawię auto na aledrogo to bedzie foto butli...
schowana idealnie nic nie oddstaje jakbyc;]
http://otomoto.pl/audi-s4-2-7-biturbo-l ... 57395.html
pytanie do uzytkowników- 2.7 bt na lpg
nie nie;]OWOC pisze:To taemzinio pisze:zaraz wystawię auto na aledrogo to bedzie foto butli...
schowana idealnie nic nie oddstaje jakbyc;]
http://otomoto.pl/audi-s4-2-7-biturbo-l ... 57395.html
Obrazek
Ja mam a6...
Jutro chyba ogarne aukcje bo dziś już brak chęci;]
pozdro
dolej czegos mocniejszego do zbiorniczka lub tego co sie do akwarium leje...ewentualnie zostaje zatrudnic "monster" glonojada bo zykly nie poradzi :)
Wywalenie aku daje mega estetyke pod maską. To jeden z ciekawszych modów jakie można zafundować swojemu pomykaczowinosb pisze:BTW ghoscik zly patent z wywalaniem aku do bagaja i wykorzystaniem podszybia ?
Aż dziwne ,że nie pomyśleli o tym w Inglostadt :D Zyskujemy nie tylko estetykę ,dodatkowe miejsce w razie serwisu ale i bardzo poprawia się termika instalacji... tzn. przy jeździe 150+ reduktory nie marzną w dodatku gdy auto jest zimne i robimy pierwszy rozruch bardzo szybko się nagrzewają a mam porównanie do nie jednego setupu gazowego ... instalacja dzięki temu pracuje liniowo/powtarzalnie zarówno na ciepłym jak i zimnym silniku ja widzę bardzo dużą poprawe na + nie występują zadne rozjazdy mapek i odchyłka mojej instalacji to 1-2% względem benzyny ;)Ktoś pisał wcześniej ,że odpalanie z LPG jest niezdrowe... i zgodzę się z tym - jeśli masz kijowo ustawioną instalkę + słabego instalatora/lipne komponenty jak klejące się wtryski to tak jest ,że na zimnym silniku to dobrze nie będzie chodzić...
prawda jest taka ,że fabryczne korekcje od zmian temperatury/cisnienia które są zaszyte w komputerach lpg działają ok tylko w wąskim zakresie (mało dokładne) w przypadku ciśnienia są to różnice max 0,2-0,3 bar a temperatury powiedzmy zakres 50-90* który i tak trzeba trochę skorygować choć nie zawsze... W zwykłych autach to się sprawdza ale co gdy masz ponad 300 ps ?
Gazownik aby wszystko poustawiać aby auto w miarę jechało na ciepłym silniku potrzebuje powiedzmy 20min. Tak aby startowało po osiągnieciu powiedzmy 15*-20* zwykle potrzeba kilku godzin.. myślicie ,że im się chce ??! W dodatku potrzeba trochę wiedzy i czasami sprzętu aby zrobić to poprawnie a z tym już nie jest tak łatwo :) Sprawdzaliście jak duże macie spadki ciśnienia LPG na reduktorze w swoich autach przy ostrym przyspieszaniu ?
Co do wtrysków LPG to hana niebieska spokojnie da sobię rade :)
Mimo programu sporteca wiem ,ze jeszcze mają duży zapas bardziej bał bym się o ciśnienie lpg
http://www.europegas.pl/documents/HANA_ ... ed_PL1.pdf
http://www.europegas.pl/documents/h2000_tech_spec.pdf
pozdro :)
No to moze opisz ten patent z cisnienieniem bo sam jestem ciekawy co u Ciebie i innych jest poprawione w tym temacie. U siebie zastosowana mam bardzo dobrze dzialajaca korekte wzgledem cisnienia + wywalenie ogranicznika max przeplywu z wielozaworu i jest o.k!(miedz 8mm) Przy ostrym bucie spada z 1,2 na 1bar. Dobrze zrobiona korekta po cisnieniu trzyma mapki w ryzach :)buba pisze:Święta prawda!
Ja ostatnio jeździłem chyba ze 40 minut żeby ustawić pod nowy soft. Przy max bucie jest ustawione delikatnie za bogato żeby się lepiej jechało
Teraz to ciężko mówić o spadkach ciśnienia bo jest zimno i w butli masz mniejsze ciśnienie niż w lato. Chociaż na to też jest patent
Buba ja stroje auta najpierw tak aby czas wtrysku gazu i benzyny identyczny lub porownywalny. ODPOWIEDNIE KOREKTY CISNIENIA I TEMPERATURY powinny ustabilizowac mapki LPG.
Kluczowym elementem jest trzymanie sie korekt benzynowych aby auto nie widzialo roznicy pomiedzy zasilaniem gazowym/benzyna. Gdy dasz przy max bucie za duza dawke gazu chocby o +3% ecu benzynowe z czasem to wykryje i w rzeczywistosci mozesz stracic troche mocy max
lub moc bedzie sie pojawiala z delikatnym opuznieniem :) jesli zalezy wam na wystrojeniu lpg aby bylo wiecej mocy niz na pb korzystniejszym ustawieniem jest delikatnie mniej gazu niz benzyny... lepszy efekt da to ,ze ecu benzynowe samo doda minimalna korekte na + niz ma byc za duzo lpg :)
Czesto to co widzicie na wykresie to tylko wizualizacja pracy instalacji czasem majaca dosc duze przeklamanie. Wiec warto miec wglad podczas strojenie w ecu benzynowe i lpg :)
Ecu pb nie moze walczyc z lpg bo inaczej predzej czy puzniej beda problemy... :)
pozdro
buba pisze: Teraz to ciężko mówić o spadkach ciśnienia bo jest zimno i w butli masz mniejsze ciśnienie niż w lato. Chociaż na to też jest patent
Nabić z kompresora powietrze do pustego paku lpg i mamy sprężynującą poduszkę powietrzną do momentu aż nie wyjeździmy wszystkiego.
jak już mamy tak z -5 to warto to zrobić
Niestety nie mogę powiedzieć bo obiecałem że zachowam to dla siebie.
Ja się nie znam na ustawianiu więc technicznie nic nie powiem co się robi. Trzymam kompa od LPG i drugie urządzenie wpięte w ecu a on jedzie i poprawia cyferki. Na bieżąco sprawdzamy mieszankę żeby nic nie usmażyć.
Jedyny minus instalki jest taki że jak mam już mniej niż połowę w butli to przy butowaniu czasami przeskakuje na PB. Normalna jazda jest spoko ale jak chce przycisnąć to lubi przeskoczyć.
Ja się nie znam na ustawianiu więc technicznie nic nie powiem co się robi. Trzymam kompa od LPG i drugie urządzenie wpięte w ecu a on jedzie i poprawia cyferki. Na bieżąco sprawdzamy mieszankę żeby nic nie usmażyć.
Jedyny minus instalki jest taki że jak mam już mniej niż połowę w butli to przy butowaniu czasami przeskakuje na PB. Normalna jazda jest spoko ale jak chce przycisnąć to lubi przeskoczyć.
Zmniejsz minimalne cisnienie pracy reduktora i popraw korekty w tym zakresie do jakiego spada przy max bucie i będzie ok. chyba ,ze wtryskiwacze już są max otwarte podczas tego zjawiska ;) musiał bym miec wiecej danych o Twojej instalacji i na pewno bysmy zaradzili :)buba pisze:Niestety nie mogę powiedzieć bo obiecałem że zachowam to dla siebie.
Ja się nie znam na ustawianiu więc technicznie nic nie powiem co się robi. Trzymam kompa od LPG i drugie urządzenie wpięte w ecu a on jedzie i poprawia cyferki. Na bieżąco sprawdzamy mieszankę żeby nic nie usmażyć.
Jedyny minus instalki jest taki że jak mam już mniej niż połowę w butli to przy butowaniu czasami przeskakuje na PB. Normalna jazda jest spoko ale jak chce przycisnąć to lubi przeskoczyć.
Wielozawór masz przerobiony ? Tzn. wyciagniety ogranicznik max przeplywu gazu... ??
Jaka elektronika ? jakie masz wtryski ? Napisz coś wiecej o swojej instalce, jakie reduktory ?buba pisze:Ciśnienie mam 1.2 bara. Teraz już śmiga
Nie wiem czy mam przerobiony.
Wysokie cisnienie pracy to lekarstwo na duże spadki ciśnienia... jednak przepust w postaci prawdziwichy 8mm jest obowiązkowy :) Pewnie nie masz przerobionego wielozaworu i dlatego Ci tak łatwo wyrzuca na PB. Wystarczy rozebrać wielozawór i wyciągnąć zwykle sprężyne z kulką. Jedyny minus tej operacji jest taki ,ze całe lpg z zbiornika w razie zerwania miedzi wyleci nam w ciągu kilku sekund. Wczesniej trwało by to kilka minut...
Sprawdz do ilu Ci spada to cisnienie i będziemy radzić :) Podejrzewam ,ze wystarczy zmniejszyc próg cisnienia aby wyrzucał na pb i dopasować korekty od cisnienia reduktora. Jak to nie pomoże dopiero przeróbka wielozaworu.