Nie spalenie sprzęgła
Nie spalenie sprzęgła
Mam pytanie jak ruszać szybko (czy też zmieniać biegi) by nie spalić sprzęgła :).
Już jedną wymianę mam za sobą i wolał bym kolejnych uniknąć.
Już jedną wymianę mam za sobą i wolał bym kolejnych uniknąć.
Zawsze puszczać do końca, a jak nie jesteś pewien czy tak robisz, to obowiązkowo zdjęcie stopy z pedału sprzęgła przy każdym przebiciu biegu.
Przy ruszaniu z wyższej wartości obrotów ni z uważana za normalną przez ogół społeczeństwa, czyli przy pierdoolnięciu z odcinki lub zbliżonej wartości, zawsze puszczaj energicznie i do momentu przebicia na dwa, noga z pedału, to tyle...
Przy ruszaniu z wyższej wartości obrotów ni z uważana za normalną przez ogół społeczeństwa, czyli przy pierdoolnięciu z odcinki lub zbliżonej wartości, zawsze puszczaj energicznie i do momentu przebicia na dwa, noga z pedału, to tyle...
Chodzi o to że byłem kiedyś na powiedzmy zlocie. Kilka aut z czego prawie same e36 w 2,5 czy tam 2,8 nic nie grzebane tylko stożki, szerokie opony i gleba. Powiem wam szczerze że wyrżneła mnie 328 combi :/ normalnie szału dostałem. oczywiście przy jakiś 80-90 km/h doganiałem ją śmiało tylko że wstyd na starcie. Ja nie mam 4x4 tylko 2wd. Ale mimo wszystko było mi głupio.
A opowiem wam coś bo do dziś jak o tym myślę normalnie morda mi się cieszy :)
Jakiś miesiąc temu, droga S3 Gorzów WLKP - Szczecin. Lewy pas i okolice 160km/h (oszczędnie) mruganie w lusterkach C-klasa AMG 6,3 czy tam 6,2 biała normalnie biała kosa. Zjeźdzam sobie na prawy pas nie zwalniając ani nie przyspieszając. Mija mnie młody chłopak z dziewczyna wiecie białe sungalssys :D cyna ( no nie ma co się dziwić do końca bo auto za pół bańki) ale jednak mnie podku...wił, żucił gardzące spojrzenie na moją Audi. Popatrzyłem się na łba uśmiechnełem się 4 i bat :D on również i szczerze powiem że bardzo się zdziwiłem gdy przy ok 250 zobaczyłem NOWE AMG w tylnym (tylnym a nie bocznym lusterku). Musiał mieć szał bo za jakieś 20 km skręciłem na KFC, wychodzę z auta zapalić patrze a on też zjeżdża widział mnie ale nie chciał się patrzeć :D.
A opowiem wam coś bo do dziś jak o tym myślę normalnie morda mi się cieszy :)
Jakiś miesiąc temu, droga S3 Gorzów WLKP - Szczecin. Lewy pas i okolice 160km/h (oszczędnie) mruganie w lusterkach C-klasa AMG 6,3 czy tam 6,2 biała normalnie biała kosa. Zjeźdzam sobie na prawy pas nie zwalniając ani nie przyspieszając. Mija mnie młody chłopak z dziewczyna wiecie białe sungalssys :D cyna ( no nie ma co się dziwić do końca bo auto za pół bańki) ale jednak mnie podku...wił, żucił gardzące spojrzenie na moją Audi. Popatrzyłem się na łba uśmiechnełem się 4 i bat :D on również i szczerze powiem że bardzo się zdziwiłem gdy przy ok 250 zobaczyłem NOWE AMG w tylnym (tylnym a nie bocznym lusterku). Musiał mieć szał bo za jakieś 20 km skręciłem na KFC, wychodzę z auta zapalić patrze a on też zjeżdża widział mnie ale nie chciał się patrzeć :D.
- pawlik_tcz
- Posty: 38
- Rejestracja: 2012-03-27, 19:27
- Lokalizacja: Tczew
- Kontakt:
jak na gorzowskich blachach, biała i w kupecie coś jak mniejsze cls to był to dizel w pakiecie AMG i to chyba nawet nie 3 litrowy tylko 2 - a jak to on to jeszcze w stajni jest CLS AMG:D. Powiem Ci że miałem okazje jechać C63 AMG(gada pięknie!!!) w kombiaczku to robił przeciąg porządny:) - czytaj NIE MIAŁBYŚ SZANS chyba że z KO4 od 6:D