Wyskoczyłem dzisiaj z kumplami na obwodnice troche poupalac, no i sie stało.... kałuża olej pod samochodem...
Ciężko stwierdzić zanim sie nie rozbierze, ale wygląda mi,ze do wymiany jest uszczelniacz (simering) wału korbowego...
Czy to o ten chodzi??? np: ELRING 155.560
To sa fotki juz po umyciu silnika, wylało sie kilka litrów na osłone silnika, wszedzie było pełno oleju, na górze, paski w oleju, nawet doszło do pre-katów i zaczęło sie dymić...
Dokladnie. Do niej przykrecasz kolo pasowe. Niewazne ze bedzie ladne i dokrecisz odpowiedni wdg ksiazki : jak odkrecisz masz wywalic na zlom i dac nowe.
Jednak megaspory ten wyciek jak na uszczeliacz : musialby by zrobic w nim wyrwe. Obawiam sie ze to moze byc cos innego.
arti@R1 pisze:To sa fotki juz po umyciu silnika, wylało sie kilka litrów na osłone silnika, wszedzie było pełno oleju, na górze, paski w oleju, nawet doszło do pre-katów i zaczęło sie dymić...
Wyciek masz z przodu auta pod rozrzadem:( trzebarozebrac przod i zobaczyc gdzie lezy przyczyna a potem robic zaopatrzenie w czesci:D. Wydaje mi sie ze poszedl simering walu korbowego dlatego masz taki duzy ubytek oleju.....
aw69 pisze:ale tu leci ewidentnie gdzies z góry nie z filtra oleju
Dokładnie...
Miałem nadzieje ze to z uszczelki , dokladnie umyłem i jak sie zapali silnik to leje sie nad uszczelka, gdzies z góry...
Z filtra nie leci, sucho...
Tam z frontu pod pasowym i zebaty jest caly ten front aluminiowy. Moze po prostu pekl w pizdu ?
U Flyera jak zmieniali rozrzad przy odkrecaniu pompy odkrecili jedna srube od tej aluminiowej podstawy przypadkowa i potem nie dokrecili w efekcie ciagle spieprzal mu tamtedy olej :)
W tej okolicy jest tez zaslepka/czujnik temperatury.