Witam Szanowne grono...
Nadszedł czas na mały remoncik jakże zacnego silniczka AJK...
Przyczyną główną jest jakiś malutki wyciek i słabszy dół
Wraz z zaprzyjaźnionym mechanikiem trzeba przywrócić silnik do stanu bdb.
W miarę możliwość postaram się opisać i zrobić kilka zdjęć.
Założenia:
1. Uszczelnienie całego motoru.
2. Wyciągnięcie suszarek i ogarnięcie ich w tej firmie >>> http://www.turbodacar.pl/ <<< rzut beretem ode mnie
3. Odbudowanie, analiza (o ile trzeba będzie) całego układu podciśnieniowego
4. Wymiana (o ile będzie trzeba) zaworów DV. Tutaj jeszcze się waham nad założeniem nowych mocniejszych PP i może z zaworem upustowym - ale wsi nie chce zrobić
5. Olej i filtry
6. Przegląd układu zapłonowego w tym 6x NGK
7. Zestaw naprawczy reduktora może
Co już było wcześniej:
1. Kompletny rozrząd z wszystkimi paskami i filtrami
2. Hamulce tył i przód
3. Nowe EGT - tutaj dzięki pomocy kolegi zbigwwl
4. 4x Michelin Primary HP
5. Poduszki tylnego mostu
6. Kilka wahaczy z przodu
7. Cewka na kompresorze
Na początek chce doprowadzić auto do serii ponieważ z dołu jest minimalne niedomaganie. Co wyjdzie w praniu to się okaże.
Jeśli możecie coś podpowiedzieć co można jeszcze zrobić podczas wyciągnięcia motoru to piszcie.
Jeśli wszystko przebiegnie poprawnie to później może jakiś sofcik polecacie
Pozdrawiam wszystkich
P.S pytanie 1.. na którym kanale logujemy przepływkę
pytanie 2 - jak sprawdzić działanie DV
pytanie 3 - czy DV z zaworami upustowymi sprawdzają się i ile kosztują
2.7T - mały remoncik
a po co je wogole oddawać do robienia jeśli pompują nie hałasują itp.....Chyba ze jest innaczej ?A dlaczego uważasz, że ta firma sprawdzi, ewentualnie zrobi mi źle
[ Dodano: 2012-06-24, 20:14 ]
ale to nie oznacza że wine ponoszą za to turbosprężarkiSłabszy poprostu, ciśnie dopiero od 3tys, zresztą ze 115 to widać
ale akurat tam pracuje mój kolega
na pewno mnie nie oszuka, niech weźmie na stół i zobaczy co w trawie piszczy
Panowie po tylu latach można je sprawdzić przecież, zwbłaszcza, że motor będzie uszczelniany
Skąd niestety nie wiem, był cały brudny, oleju ubywa w "normnie"
auto ma 260k km już i zapewne nigdy nie było nic robione
ale jestem tutaj, żebyście podpowiedzieli, ja chce się czegoś dowiedzieć
żeby je wyjąć trzeba motor cały wyciągać czy wystarczy podnieść?
na pewno mnie nie oszuka, niech weźmie na stół i zobaczy co w trawie piszczy
Panowie po tylu latach można je sprawdzić przecież, zwbłaszcza, że motor będzie uszczelniany
Skąd niestety nie wiem, był cały brudny, oleju ubywa w "normnie"
auto ma 260k km już i zapewne nigdy nie było nic robione
ale jestem tutaj, żebyście podpowiedzieli, ja chce się czegoś dowiedzieć
żeby je wyjąć trzeba motor cały wyciągać czy wystarczy podnieść?
-
kosiniak
To teraz się już mocno zastanowię nad oddaniem ich.
Ja sprawne używki mam...motoru nie chce zniszczyć
Czyli prawdopodobnie co leje:
uszczelniacze na wałkach rozrządu?
uszczelniacz wału korbowego? - (i tutaj chyba nie był wymieniany przy wymianie rozrządu i trzeba będzie nowy napinacz pewnie)
uszczelki pokrywy zaworów?
uszczelki napinacza łańcucha?
od tyłu silnika co najczęściej leje?
Ja sprawne używki mam...motoru nie chce zniszczyć
Czyli prawdopodobnie co leje:
uszczelniacze na wałkach rozrządu?
uszczelniacz wału korbowego? - (i tutaj chyba nie był wymieniany przy wymianie rozrządu i trzeba będzie nowy napinacz pewnie)
uszczelki pokrywy zaworów?
uszczelki napinacza łańcucha?
od tyłu silnika co najczęściej leje?
właśnie to obstawia jako przyczynę wyciekunosb pisze:Jak bedziesz wymienail uszczelniacz na wale korbowym z przodu proponuje zakupic NOWE kolo zebate. Raz zalozylem stare w 1,8T swoim i malo nie musialem silnika wywalic na smieci.
Jak mi zmieniał rozrząd to było suchuteńko ale to było rok temu
A powiedzcie mi czy trzeba wtedy nowy napinacz?
