Ankieta - ile esek jeździ na LPG, a ile na Pb
Tak dla porównania - 3 lata jazdy - ok 70 tys. km. Przyjmijmy średnio że w ostatnich latach średnia różnica ceny Pb - LPG to 2 zł. Przyjmując średnie spalanie 14 litrów/100 (na moim przykładzie - większość w trasie) mamy 28 zł oszczędności na 100km, czyli w 3 lata prawie 20 tys zł. To jest mój argument za gazem. Wiadomo, wolałbym jeździć na Pb, ale koszty są na tyle niższe, że to mnie bardziej przekonuje. Jak sobie wymyślę (a często sobie wymyślam), że chce jechać na weekend np. na Chorwacje czy do Rumunii to wsiadam i jade, biore znajomych z którymi dzielę się kosztami paliwa (pewnie jakbym lał Pb to by ich nie było stać na to). Ogólnie ten wóz to kompromis ceny, pojemności, komfortu. I możecie mi pier%^$*& że jestem głupi, a ja się uśmiechnę i pojadę zatankować do pełna za 140zł:P Tak jak napisałem w pierwszym poście, dyskusja może być na 100 stron, a i tak nie spór nie zostanie rozstrzygnięty.
a kto Cie przekonuje, że masz gaz założyć? Rób jak chcesz - każdego osobista decyzja na czym lubi jeździć i za ile. Nikt z użytkowników aut na LPG tu nie pisze, że Ci co jeżdżą na Pb są głupi, to tylko ludzie którzy jeżdża na Pb atakują tych, co jeżdżą na gazie.Suchar pisze:dobra, przekonaliście mnie LPG jest git :) ...jednak nie zainstaluje go w S4.
PS. ...mam drugi wóz, które ma silnik 2.4 5-cyl i gazik sekwencje :)
Ci co jeżdzą na gazie to nie widzą na tyle dużych minusów, żeby one mogły przyćmić radość z małych kosztów poruszania się:)Flyer pisze:A jest ktos w stanie wymienic minusy gazu? Bo same ochy i achy, a minusy tez musza byc :) Co z EGT?
Tez nie jestem fanem gazu, zle bym sie czul gdybym go tankowal do swojego auta... no chyba ze bylby to duzy wolnossak.
Ci co nigdy gazu nie mieli nie mogą widzieć minusów, bo niby skąd mają je znać, jak nie mieli nigdy doczynienia z gazem w aucie:)
Dla mnie np małym minusem jest, że co jakiś czas muszę wyregulować instalację, bo lubi przerywać w pewnym zakresie obrotów (powiedzmy co 4 miesiące). Ale na pewno nie jest to taki minus, dla którego wyrzuciłbym instalację z auta:)
70tys km - 20 tys oszczędności i żadnych niepokojących objawów. A oszczędności starczą na wymianę silnika i jeszcze sporo zostanie:)
widzisz, nikt się za bardzo nie lubi wychylać - bo chciałbyś słuchać, że jesteś debilem bo jeździsz na LPG??asi pisze:ja tylko powiem, ze jestem zaskoczony iloscia aut na lpg. calkiem sporo ich:) to az dziwne, bo w ogloszeniach jednak 90 proc to chyba benzyny. w okolicy jezdzi troche s4 i znam tylko jedna co smiga na gazie.
Fly pytasz o minusy. Ja na początku miałem problemy z regulacją (albo za bogato albo za ubogo bylo ale nie pamiętam teraz). Po kilku regulacjach nie ma żadnego błędu. Kolejnym minusem jest to że jak mam pełny zbiornik to mogę deptać do odcinki a jak już jest połowa to przełącza na PB (ale tylko przy pełnej piździe). No i tankowanie co 300km
Więcej nie pamiętam
EGT nie sprawdzałem ale wiem że przydałoby się.


Gaz ma sporo minusow :)
Najwiekszym jest kiepska "stabilnosc" tego paliwa i malo precyzyjny (w porownaniu do benzynowego ) sposob dawkowania go w instalacjach 4 generacji . Regulacja , wymiana filterkow itp to tez zapewne minus.
Jednak do serii czy nawe s4 po sofcie instalacja nie powinna sprawiac problemow.
EGT w zaleznosci od ustawien. Generalnie lpg ma inny prawidlowy AFR niz benzyna. Zawsze mozna dolac gazu. Jednak przyjmijmy ze poruszanie sie normalne i maks but jest w stosunku 9:1 wiec przez te 90% czasu nawet nie potrzebujemy super stabilnej benzyny.
Jak widac na przykladzie kaska auta da sie wydoic nim calkiem sensowną moc ( co nie zmienia faktu ze nie butowalbym auta na maksa na lpg na jego miejscu a uzywal "normalnie" ).
Jak wspominalem wczesniej jest malo stabilny i jego kalorycznosc zalezy od jego temperatury i cisnienia ( benzyny tylko od cisnienia w sumie ) . Wiec potrzeba go mniej jesli jest zimny i wiecej jesli jest cieply. Nad tym maja panowa sterowniki lpg.
Nikt nie wmawia ze gaz jest idealny itp ale ze mozna uciac koszta poruszania sie o 50% malo przy tym ryzykujac czy tracac :)
Fajnie ze dochodzimy do jakis sensownych wniosku i konkluzji bez wyzywania sie od najgorszych :D
Najwiekszym jest kiepska "stabilnosc" tego paliwa i malo precyzyjny (w porownaniu do benzynowego ) sposob dawkowania go w instalacjach 4 generacji . Regulacja , wymiana filterkow itp to tez zapewne minus.
Jednak do serii czy nawe s4 po sofcie instalacja nie powinna sprawiac problemow.
EGT w zaleznosci od ustawien. Generalnie lpg ma inny prawidlowy AFR niz benzyna. Zawsze mozna dolac gazu. Jednak przyjmijmy ze poruszanie sie normalne i maks but jest w stosunku 9:1 wiec przez te 90% czasu nawet nie potrzebujemy super stabilnej benzyny.
Jak widac na przykladzie kaska auta da sie wydoic nim calkiem sensowną moc ( co nie zmienia faktu ze nie butowalbym auta na maksa na lpg na jego miejscu a uzywal "normalnie" ).
Jak wspominalem wczesniej jest malo stabilny i jego kalorycznosc zalezy od jego temperatury i cisnienia ( benzyny tylko od cisnienia w sumie ) . Wiec potrzeba go mniej jesli jest zimny i wiecej jesli jest cieply. Nad tym maja panowa sterowniki lpg.
Nikt nie wmawia ze gaz jest idealny itp ale ze mozna uciac koszta poruszania sie o 50% malo przy tym ryzykujac czy tracac :)
Fajnie ze dochodzimy do jakis sensownych wniosku i konkluzji bez wyzywania sie od najgorszych :D


Moim zdaniem nie ma co gadać nad plusami minusami samochodu na lpg, bo każdy samochód jest w innym stanie przed montażem lpg.
Najlepiej by było postawić dwa nowe samochody identyczne w jednym gaz w drugim PB i zrobić test 100 000km. ten sam styl jazdy te same trasy. Po takim teście rozebrać silniki i zobaczyć jakie są plusy a jakie minusy instalacji LPG.
I pamietajmy że instalację LPG nie jest trudno zamontować, wręcz dziecinnie prosto. Sztuką jest ją wyregulować tak żeby nie zrobiła szkody w silniku.
A że na rynku polskim jest 80% źle wyregulowanych instalacji LPG to biorą się teorie że LPG niszczy silnik.
Najlepiej by było postawić dwa nowe samochody identyczne w jednym gaz w drugim PB i zrobić test 100 000km. ten sam styl jazdy te same trasy. Po takim teście rozebrać silniki i zobaczyć jakie są plusy a jakie minusy instalacji LPG.
I pamietajmy że instalację LPG nie jest trudno zamontować, wręcz dziecinnie prosto. Sztuką jest ją wyregulować tak żeby nie zrobiła szkody w silniku.
A że na rynku polskim jest 80% źle wyregulowanych instalacji LPG to biorą się teorie że LPG niszczy silnik.
Jedynym minusem gazu, przy odpowiednio drogiej i wysokiej jakości instalacji oraz porządnym wyregulowaniu, jest wyższa temperatura spalania gazu niż PB co dla silników turbo jest problemem przy mocnym bucie, to były moje jedyne obawy przed montażem lpg, okazały się póki co bezpodstawne ale ja i tak jak jadę stricte upalać to przełączam na benzynę choć nie ma ku temu póki co podstaw. To co Fly pisał jest nieiodczuwalne, lpg można tak wyregulować, że będzie podlewać lepiej niż benzynka. Dobra instalacja jest bezobsługowa, raz na rok regulacja i tyle. Męczące są niskie zasięgi, ja po wwa na dojazdach do roboty robię 200km-250km na 40l ale to można załatwić większą butlą. Dobra instalka i gaziarz z głową i nie ma problemu.
Ostatnio zmieniony 2012-05-28, 18:53 przez quidy, łącznie zmieniany 1 raz.
gdzie ktos pisał ze jest ..ujowym??Suchar pisze:skoro S4 B5 jest tak starym i ...ujowym wozem zadam tylko takie pytania:
PO CO W OGÓLE kupiliście i jeździcie takim wozem?
Po co w ogóle to forum, po co ta ankieta i bicie postów?
Po co zakładać gaz do takiego starego rupcia?
Jest takie porzekadło "jaki się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma"
Sprzedajcie eSy, kupcie P911 Turbo, Nissana GTR, Audi RS6 C6 etc., zmieńcie nazwę forum na np. "Warsaw Unlimited 500+" i nie będzie tematu LPG.
kupilem bo w serii jest w miare mocne,łatwo sie go moduje i ma naped 4x4 w tych $$$ nic innego nie znalazlem o podobnych parametrach
jak mi dołozysz to z checia sprzedam eske i kupie P911 turbo gtr itp



twoje porównania troszke dziwne

dodam ze nie mam gazu,ale przez te chore ceny PB zadko ,naprawde zadko wyjezdzam swoja eska i sie powaznie zastanawiam nad lpg
bo tak frajde mialbym na codzien

Pytanie do właścicieli osób, którzy posiadają instalację LPG.. robił z was ktoś pomiary na hamowni po roku eksploatacji auta na gazie?
Jak się ma do turbin biały nalot po gazie ? jest w jakimś stopniu to szkodliwe dla tego podzespołu?
Jak się ma do turbin biały nalot po gazie ? jest w jakimś stopniu to szkodliwe dla tego podzespołu?
Ostatnio zmieniony 2012-05-28, 22:10 przez covall, łącznie zmieniany 1 raz.