Jednakze poziom zasyfienia :
+ znalezisko w jednym z dolotow do cylindra :
Zmusilo mnie do dokladniejszego zbadania sukinsyna :)
Z racji tego ze juz bylem prawie pewien ze caly mechanizm poszedl sei dymac rozkleilem ssacy :
W miedzyczasie wypadl z niego jeszcze taki szajsik :
No i od czego to bylo ? A od podtrzymywania klapek : boze jakie gowno :
Wpadlem na pomysl aby dorobic takie ucho z metalu i porzadnie je skrecic/znitowac badz umocowac w jakis pewniejszy sposob ( zaspawac czy cos ) .
I byloby ok gdyby nie to co znalazlem z drugiej strony :
Mianowicie uszczelniena gumowe na klapce silnik widac juz dawno przetrawil :)
Nowy kolektor 2k baksow co nie jest małą kwotą. Dodatkowo jak patrze jak to jst skonstruowane to co kolejne 200kkm i znow wymiana ?
Generalnie wiem juz czemu te silniki schodza handlarzom : jak zasysa czesci ze ssacego to wiadomo co sie dzieje w srodku. Dobrze z tutaj wczesniej wychwycone.
Uzywka to pewnie nie bedzie w lepszym stanie :/
Sugestie ? Czy od razu swap na 5,0 TT ?:P
Audi shame on you!

