Siemanko. Po remącie S4 tzn, wymiana panewek, pierścieni, regeneracji glowic, nowy rozrząd itd audi odpala ale na wolnych obrotach jest brak podciśnienia tzn. jest -0.1 a jak dodam gazu to pokazuje -0.7. czy błąd może leżeć po odwrotnym zamontowaniu zaworków zwrotnych lub DV?
a rozrzad na bank masz dobrze ustawiony? takie objawy daje wlasnie zle, a dokladne podcisnienie wez sobie od razu ze ssaka manometrem to ominiesz wszelkie zaworki
atom1 pisze:a rozrzad na bank masz dobrze ustawiony? takie objawy daje wlasnie zle, a dokladne podcisnienie wez sobie od razu ze ssaka manometrem to ominiesz wszelkie zaworki
z jakiego ssaka? Rozrząd ustawiony ok na vagu pokazuje 0 i -1
Na kolektorze właśnie pokazuje -0.17, teraz pytanie czy kolektora ssącego nie ma gdzieś nieszczelności bo jest LPG i te krucce wkręcane w kolektor mogą coś przepuszczać, sprawdzę to i dam znac
szukaj nieszczelnosci, zdejmij to co niepotrzebne pod maska odpal wóz i pryskaj plakiem gdzie popadnie ) czasem sie uda ze woz zafaluje lub zwiekszy obroty.. bedizesz blizej problemu
Podciśnienie odzyskane, okazało się że pomyliłem stronami napinacze łańcuchów wałków rozrządu i była kolizja na jednym zaworze, teraz już wszystko poskładane i na jałowym jest -0.57 to jest ok czy jeszcze gdzieś może jest jakaś nieszczelność? Rozrząd ustawiony na 0 i -2 więc ok