Zaniki mocy

4.2 / 3.0 / 2.9

Moderatorzy: buba, Mod-Team

Awatar użytkownika
schockvvave
Posty: 108
Rejestracja: 2017-03-27, 11:17
Lokalizacja: Tbg/Mielec
Płeć:
Kontakt:

Zaniki mocy

Post autor: schockvvave »

Witam.
Koledzy potrzebuje pomocy. Mam kolejny problem z s4 4.2 V8 BHF
Od jakiegoś czasu pojawiała się tak sytuacja sporadycznie, że podczas normalnej jazdy, wciskając pedał gazu z reguły 4,5,6 bieg zmieniał się dźwięk wydechu na taki bardziej bulgoczący i auto przestawało się zbierać... po Czym po paru przejechanych kilometrach ustępowało. Teraz sytuacja wygląda tak że praktycznie jest tak cały czas...
dokładniej sytuacja wygląda tak:

jadę 80 km/h mam wbity 5 bieg i daje gaz w podłogę:
Efekt - Auto czuć że przymuli, szarpnie lekko i zaczyna przyspieszać ale jak... od 80 do 100 rozpędza sie 8 sekund... Nagrałem wczoraj 2 filmy, kilkusekundowe gdzie na jednym przyspieszanie trwa 8 sekund a na tej samej trasie te same warunki itd w drugim filmie osiąga to w 4 sekundy...

to samo na 3 czy 4 biegu. dodatkowo podczas tego czuje jakby efekt dziury.. wciskam gaz i reakcja minimalna. NO i ten dziwny inny dźwięk z wydechu niż normalnie...

I teraz tak, Błędów żadnych nie ma w grupie silnika, Rozumiem że trzeba zrobić logi dynamiczne.
Logi grup 91 92 93 robiłem z 2 lata temu i teraz podglądałem wartości w vcds i się nic tam nie zmieniło..
jakie pozostałe grupy sprawdzić ? i jak przeprowadzić pomiar. nie wiem 3 bieg 50km/h i but w podłogę?

Jeżeli podczas tych całych fochów jej zredukuje to oczywiście zaczyna lepiej iść, trochę to wygląda jakby problem leżał w zakresie 2-3k obrotów. bo np jak ją już zaczne kręcić powyżej 4 to jest w miarę przyzwoicie. ( ciężko teraz to racjonalnie określić)

Ogólne pytanie, czy jeżeli to by była wina np cewek, czy przepływki czy czegokolwiek np wariatora. to czy nie powinny się te błędy pojawiać?
W tamtym roku miałem wypadające zapłony, ale wymieniłem cewki i spokój.
Nie wiem gdzie szukać..
a jakby ktoś pytał o paliwo to i na 95 i na 98 i wczoraj zalałem v-power 100 problem występuje.

proszę o porady..
pozdrawiam
Awatar użytkownika
pawelosinski83
Posty: 642
Rejestracja: 2013-03-17, 00:35
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pawelosinski83 »

1. przestawiony rozrząd, ale o tyle, że jeszcze nie wywala błędu (pęknięty ślizg) - ale to by było widać w 93. Ile tam Ci pokazuje?
2. przycinająca się klapa dolotu - nie generuje błędów.
3. przepływka
4. cofające się zapłony
Awatar użytkownika
schockvvave
Posty: 108
Rejestracja: 2017-03-27, 11:17
Lokalizacja: Tbg/Mielec
Płeć:
Kontakt:

Post autor: schockvvave »

1. Grupa 93 wygląda tak:
10:57:00 Group 093: Camshaft Adjustment Adaptation
-6.0°KW Phase Position Bank 1 Intake
-2.0°KW Phase Position Bank 2 Intake

10:57:00 Group 091: Camshaft Adjustment (Bank 1 Intake)
760 /min Engine Speed (G28)
60.4 % Cam. Adjustment Intake Bank 1
12.0°KW Cam. Adjustment Intake B1 (spec.)
9.5°KW Cam. Adjustment Intake B1 (act.)

10:57:00 Group 092: Camshaft Adjustment (Bank 2 Intake)
760 /min Engine Speed (G28)
64.3 % Cam. Adjustment Intake Bank 1
12.0°KW Cam. Adjustment Intake B2 (spec.)
8.0°KW Cam. Adjustment Intake B2 (act.)

w 2017 jak mam pomiar to było o 1 stopien wiecej, czyli -7 i -3

2. Przycinająca się klapa dolotu czyli ta grucha co zmienia długość dolotu? Oprócz kontroli wizualnej czy rusza siłownik da się jakoś sprawdzić?

3. przepływka

11:00:38 Group 003: General
760 /min Engine Speed (G28)
5.92 g/s Mass Air Flow Sensor (G70)
1.2 % Throttle Valve Angle
15.8 °BTDC Ignition Timing Angle

11:00:38 Group 033: Lambda Control
0.8 % Lambda Control Bank 1 Sensor 1
1.460 V Sensor Voltage Bank 1 Sensor 1
-0.8 % Lambda Control Bank 2 Sensor 1
1.500 V Sensor Voltage Bank 2 Sensor 1

log dynamiczny jakie warunki przyjąć ? 3 czy 4 bieg 50? i pełen but?
Auto nie ma tylnych katów od dawna, tylne sondy wyłączone programowo w ECU. i usnięty też programowo SAI.

4. zapłony, tak jak pytałem mogą wypadać tak że nie generuje to błędów? pytanie czy w końcu z czasem się spie*dolą że wyskoczy błąd.
Awatar użytkownika
pawelosinski83
Posty: 642
Rejestracja: 2013-03-17, 00:35
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pawelosinski83 »

U mnie przy -7 był pęknięty ślizg... na nowo poskładanym mam -4-3. Ale to by w zasadzie cały czas muliło... moze któryś fazator wariuje (mehcanicznie lub elektrycznie) i się nie przestawia tak jak trzeba - wtedy by łapał chwilowego muła i byłby inny dźwięk.
Przepływka może podpierdalać i podawać złe odczyty po prostu... może odłącz i pojeździj bez niej?
Zapłony - nie koniecznie muszą wypadać, sterownik może z jakichś powodów je cofać niepotrzebnie... np przez uwalony czujnik stuku... jeśli siłownik klapy chodzi i rusza dźwinią i kręci osią klapy to klapa działa. Jeśli by się zapiekła to by siłownik nią nie ruszył.
Ciężki temat z takim znikającym problemem...
Awatar użytkownika
schockvvave
Posty: 108
Rejestracja: 2017-03-27, 11:17
Lokalizacja: Tbg/Mielec
Płeć:
Kontakt:

Post autor: schockvvave »

A jak sie ma sytuacja z sondami lambda i tylnymi katami. Chodzi mi o to ze jak są wycięte i sondy sa programowo usunięte razem z błędami od nich, to czy moze być tak że te sondy są uszkodozne i mimo że nie ma ich w sterowniku to generują błędy, ktore sie nie pojawiają i co za tym idzie jakieś problemy? Do tej pory czyli jakiś rok od tej modyfikacji było w porządku...
Co do czujnika spalania stukowego, to tez powinien wywalic błąd, jezeli byloby cos z nim nie tak i cofalby z tego powodu zapłon...

Jak sprawdzić ten wariator czy działa prawidłowo?
Elektronicznie da sie podejrzeć vcds, zrobić jakiś test? Czy tylko to co w grupie 091 092 093?
Mechanicznie, gdzieś coś czytałem że trzeba wałkami kręcić i jak jest luz to znaczy że nie działa? Prosiłbym kogoś o dokładniejsze wytłumaczenie tego...
Awatar użytkownika
pawelosinski83
Posty: 642
Rejestracja: 2013-03-17, 00:35
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pawelosinski83 »

schockvvave pisze:A jak sie ma sytuacja z sondami lambda i tylnymi katami. Chodzi mi o to ze jak są wycięte i sondy sa programowo usunięte razem z błędami od nich, to czy moze być tak że te sondy są uszkodozne i mimo że nie ma ich w sterowniku to generują błędy, ktore sie nie pojawiają i co za tym idzie jakieś problemy? Do tej pory czyli jakiś rok od tej modyfikacji było w porządku...
Co do czujnika spalania stukowego, to tez powinien wywalic błąd, jezeli byloby cos z nim nie tak i cofalby z tego powodu zapłon...

Jak sprawdzić ten wariator czy działa prawidłowo?
Elektronicznie da sie podejrzeć vcds, zrobić jakiś test? Czy tylko to co w grupie 091 092 093?
Mechanicznie, gdzieś coś czytałem że trzeba wałkami kręcić i jak jest luz to znaczy że nie działa? Prosiłbym kogoś o dokładniejsze wytłumaczenie tego...
Cały czas mylisz 2 rzeczy... niepoprawne odczyty z czujników z ich uszkodzeniem... każdy czujnik może pokazywac wartości niezgodne z prawdą, ale mieszczące się w zakresie pomiarowym. Np czujnik stuku wykrywa stukanie, którego nie ma, sterownik cofa zapłon - wszystko cacy, system działa, błędów brak. Przepływka podaje wartość masy powietrza ileś tam % za dużą - sterownik dolewa paliwa, niby wszystko oki, błędu brak, a silnik przylany. Co innego jak czujnik się uwali - brak odczytów albo kompletne bzdury - sterownik wywali błąd.

Co do sond - tylne to tylko ekologia, służą do monitorowania stanu katalzatorów i nie mają żadnego wpływu na pracę silnika.
A co z prekatami? Masz je wywalone też?

Wariator - musisz uważnie śledzić 91 i 92 albo gęsto je zlogować. Wartość kąta ustawiona powinna w jak najmniejszym stopniu oscylować wokół zadanej i jeszcze w miarę odpowiadać wysterowaniu zaworów sterujących fazatorami. Kąt minimum to 0 stopni, max 52 stopnie... Na jałowym 12 stopni, przy zdjęciu nogi z gazu 0. Wysterowanie (w %) musi temu odpowiadać... np jak jest na max (90%) a kąt nie chce się zwiększyć albo zwiększa się powoli to jest problem z fazatorem albo zaworkiem sterującym... To samo w dół, zdejmujesz nogę z gazu, zadana momentalnie wskakuje na zero, wysterowanie powinno też spaść blisko zera, tak samo jak i wartość odczytana.

Nie wiem czy są jakieś testy na to i inne procedury...
Awatar użytkownika
schockvvave
Posty: 108
Rejestracja: 2017-03-27, 11:17
Lokalizacja: Tbg/Mielec
Płeć:
Kontakt:

Post autor: schockvvave »

Ok czaje. Z tym zalewaniem to brzmi sensownie, w 80'tce na gaźniku podobny efekt zmuly, dlawienia sie kiedyś mialem, no ale wiadomo calkiem 2 odmienne tematy.

Prekaty. Hmm no baniaki są sondy w nie wkrecone. Ja tam.nic nie grzebalem przy nich, ale raczej są.
Sprobuje dziś te grupy pologować i wrzuce logi, na jałowym jak widać coś tam się różni, moge to tylko porównywać do logów sprzed 2 lat gdzie te wartości sa takie same, czyli nie pogorszyly sie i nie poprawily.

A i mam pytanie o ten zawór czy pcv. Ponoc są 2, mógłbyś pawle powiedzieć gdzie one sa? Moglyby powodować taki objaw?

Jakby te prekaty byly zatkane to by ja trzymalo csly czas, a wybebeszyc je mozna.chyba, bo nie wiadomo co to z przegladami i analizatorami spalin bedzie
Ostatnio zmieniony 2019-03-19, 10:31 przez schockvvave, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pawelosinski83
Posty: 642
Rejestracja: 2013-03-17, 00:35
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pawelosinski83 »

no to może być problem z zabitymi prekatami - częsta przypadłośćtych motorów... może czas na ich wytłuczenie ;-)
przemek530d
Posty: 135
Rejestracja: 2013-03-11, 10:05
Lokalizacja: a-chów/b-b
Płeć:
Kontakt:

Post autor: przemek530d »

jeśli problem pojawia się lub nasila przy ciepłym silniku, a przy zimnym ok, to potwierdzałoby prekaty
Awatar użytkownika
schockvvave
Posty: 108
Rejestracja: 2017-03-27, 11:17
Lokalizacja: Tbg/Mielec
Płeć:
Kontakt:

Post autor: schockvvave »

Myślę ze to nie bedzie problem tych prekatow, bo nawet jak jest rozgrzana, przykład sprzed 2 dni, trasa w jedną strone 60km jazda ok, z powrotem juz- raz normalnie, raz nie.

Albo jestem jakis tępy albo nie wiem, bo nie moge za bardzo zrozumieć, przeciez jakby byly te prekaty to by musiala walic błędami, checkiem czymkolwiek, i wartości sond przeciez tu sie nie skoryguja nagle żeby bledu nie wykazac, tqk chociazby jak w przykladzie podanym przez pawla o przeplywce. poza tym te sondy od czego tam są... eh irytuje mnie taki przypadek. Nie zjebie sie zeby bylo wiadome co, tylko jakieś fochy...
Awatar użytkownika
pawelosinski83
Posty: 642
Rejestracja: 2013-03-17, 00:35
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pawelosinski83 »

tego silnika nie zrozumiesz, nie ma chuja :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
schockvvave
Posty: 108
Rejestracja: 2017-03-27, 11:17
Lokalizacja: Tbg/Mielec
Płeć:
Kontakt:

Post autor: schockvvave »

porobiłem logi, bardzo proszę o wyrozumiałość, robiłem tak jak w necie poznajdywałem i grupy mam nadzieje że słuszne. oczywiście tym razem nie uchwyciłem problemu bo się bała że ją rozgryziemy :D, ale złapie ją na gorącym uczynku :p tylko które grupy wtedy logować :p Muszę być przygotowanym.

http://vaglogi.pl/log-001_002_003_98ooa0.html
http://vaglogi.pl/log-004_005_006_11qd3.html
http://vaglogi.pl/log-010_022_023_44ZER.html
http://vaglogi.pl/log-024_025_qy9Amq3.html
http://vaglogi.pl/log-026_027_WdKFb.html
http://vaglogi.pl/log-070_0HLAw3.html
http://vaglogi.pl/log-091_092_093_dr61rQs.html
http://vaglogi.pl/log-099_003_020_bciW1t.html

5 bieg 80km/h
http://vaglogi.pl/log-003_031_033_3E402db.html
Awatar użytkownika
pawelosinski83
Posty: 642
Rejestracja: 2013-03-17, 00:35
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pawelosinski83 »

W rozrządzie wszystko cacy z tego co widzę (no poza tymi -6 - ale to nie ma wpływu na ten problem).
Na innych logach to ja się nie znam :-P
Awatar użytkownika
schockvvave
Posty: 108
Rejestracja: 2017-03-27, 11:17
Lokalizacja: Tbg/Mielec
Płeć:
Kontakt:

Post autor: schockvvave »

Awatar użytkownika
pawelosinski83
Posty: 642
Rejestracja: 2013-03-17, 00:35
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pawelosinski83 »

czarno na białym - blokują się fazatory, głownie bank 1 (logi satyczne grupa 91)

sterownik chce 12 stopni, zawór sterujący wysterowany na max (82%) a fazator stoi na 0
nawet po dodaniu gazu (około 7 sekundy) - sterownik chce 52 stopnie, dalej wysterowuje na max a fazator śpi na 0 stopni.

Bank 2 trochu lepiej, dobił po 3 sekundach do 10 stopni, ale też podpierdala deczko

przyczyny mogą być nastepujące:
1. uszkodzone same fazatory (nieszczelne, przytarte, zblokowany pin, za mocno skręcone)
2. uszkodzone lub przytkane zaworki sterujące fazatorami
3. uszkodzone podstawy fazatorów (w środku sa kanały, tóre mogą być przytkane)
4. uszkodzony sterownik (fizycznie nie podaje napięcia na zaworki sterujące)
5. ciśnienie oleju (za małe, żeby odblokowac piny blokujące fazatora, ale to mało prawdopodobne)
ODPOWIEDZ