2.7T logi do oceny
2.7T logi do oceny
Cześć
Od niedawna momentami coś dziwnie stuka na wolnych obrotach. Na pewno mam do wymiany napinacz paska osprzętu. Nie mam pewności czy przyczyną stuków jest tylko ten napinacz czy czasem nie coś w rozrządzie. Prawdopodobnie jutro oddam auto żeby mi z tym zrobili. Jak przypuszczam cały przód będzie do rozebrania więc jeżeli rozrząd również miał by być do zrobienia wypadało by to zrobić od razu. Zrobiłem logi dynamiczne. Proszę o ocenę pracy rozrządu na ich podstawie. Przy okazji wykonałem trochę więcej logów gdyż auto ma problem z mocą więc również prosił bym o ich sprawdzenie ale to w drugiej kolejności. Najważniejsze na tą chwile jest dla mnie rozrząd zanim oddam auto na wymianę napinacza osprzętu. Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam
90+93
3+20
2+33
32+33 91+92
112+115
115+118
Od niedawna momentami coś dziwnie stuka na wolnych obrotach. Na pewno mam do wymiany napinacz paska osprzętu. Nie mam pewności czy przyczyną stuków jest tylko ten napinacz czy czasem nie coś w rozrządzie. Prawdopodobnie jutro oddam auto żeby mi z tym zrobili. Jak przypuszczam cały przód będzie do rozebrania więc jeżeli rozrząd również miał by być do zrobienia wypadało by to zrobić od razu. Zrobiłem logi dynamiczne. Proszę o ocenę pracy rozrządu na ich podstawie. Przy okazji wykonałem trochę więcej logów gdyż auto ma problem z mocą więc również prosił bym o ich sprawdzenie ale to w drugiej kolejności. Najważniejsze na tą chwile jest dla mnie rozrząd zanim oddam auto na wymianę napinacza osprzętu. Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam
90+93
3+20
2+33
32+33 91+92
112+115
115+118
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 2018-01-30, 16:48
- Lokalizacja: Olsztyn
- Płeć:
- Kontakt:
Patrząc na 118 ten samochód prosi o program
A co do tematu odczyt lambd mocno skacze - ewidentnie masz nieszczelność w dolocie.
Ciekawi mnie dlaczego w grupie 090 wartości dla drugiej głowicy są na minusie.
Napinacz pierwszej głowicy delikatnie ustępuje drugiemu, ale to chyba nadal jest w granicach normy, więc nie ma co roztrząsać.
A prócz tego nie widzę, żeby było coś nie tak.

A co do tematu odczyt lambd mocno skacze - ewidentnie masz nieszczelność w dolocie.
Ciekawi mnie dlaczego w grupie 090 wartości dla drugiej głowicy są na minusie.
Napinacz pierwszej głowicy delikatnie ustępuje drugiemu, ale to chyba nadal jest w granicach normy, więc nie ma co roztrząsać.
A prócz tego nie widzę, żeby było coś nie tak.
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 2018-01-30, 16:48
- Lokalizacja: Olsztyn
- Płeć:
- Kontakt:
Mniej więcej powinno, ale w początkowym zakresie obrotów turbo musi wstać. W bloku 118 widzisz maksymalne otwarcie zaworu, kilka dziesiątych bara przed nominalnym doładowaniem (0,3-0,4) przymyka się, żeby rozpędzona turbina nie przeładowała i od tego momentu zawór delikatniej sterując turbiną pozwala jej rozpędzić się do żądanej prędkości. W tej kwestii wszystko u Ciebie jest okej.
A co z minusowymi wartościami w grupie 090 o których wcześniej pisałem?
A co z minusowymi wartościami w grupie 090 o których wcześniej pisałem?
Przed wczoraj odebrałem auto od mechanika. Po wymianie napinacza stuki ucichły, silnik znów cyka jak trzeba. Niestety ale narazie żadnej nieszczelności na dolocie nie znaleźli. Pewnie sam coś będę grzebał w wolnej chwili. Co do ujemnych wartości w grupie 090 to sam chciał bym wiedzieć. Może ktoś jeszcze coś podpowie ?
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 2018-01-30, 16:48
- Lokalizacja: Olsztyn
- Płeć:
- Kontakt:
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 2018-01-30, 16:48
- Lokalizacja: Olsztyn
- Płeć:
- Kontakt:
minusowe wartości to zły napinacz w głowicy, czyli w twoim przypadku w drugiej glowicy masz taki sam jak w pierwszej. A czemu? Bo do piierwszej pasuje z 1.8T, a do drugiej masz same wynalazki typu maxgear(500zl), długodługo nic(czyli duet autlog i vaico za 900-1200) i aso(2300zl).
Jakim cudem to jezdzi normalnie - nie wiem
Z korpusu chyba da rade odczytać numer części - zerknij jaki masz na głowicy kierowcy.
Jakim cudem to jezdzi normalnie - nie wiem

Z korpusu chyba da rade odczytać numer części - zerknij jaki masz na głowicy kierowcy.
No właśnie nie jeździ normalnie. Auto jest przymulone jak by miało maks ze 170km, w moim odczuciu. Aktualnie nie mam za bardzo warunków żeby zdjąć dekle i kuknąć na napinacze. W ogóle przed wczoraj auto zaczęło mi dość mocno szarpać, nierówno pracować, wypadały zapłony. Okazało się że padła cewka na 3 cylindrze. Po wymianie cewki auto jak by miało czasem lekkie przebłyski mocy. Zauważyłem rowniez że podczas padniętej cewki mocno świrowały Lambdy. Auto od początku jak je kupiłem ma lekko nierówna prace na jałowym i teraz zastanawiam się czy czasem reszta cewek powoli już nie pada(wszystkie są oryginalne z 2000r) i stąd ta lekko nierówna praca i wyniki Lambd które wam wcześniej podsyłałem. Może warto je wszystkie wymienić ? Chociaż powiem że wolał bym tego uniknąć bo to nie małe koszty. A może idzie jakoś sprawdzić cewki ? W vagu niestety nie znalazłem nigdzie odczytu ich napięć.
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 2018-01-30, 16:48
- Lokalizacja: Olsztyn
- Płeć:
- Kontakt:
032 zrobiłeś tuż po skasowaniu błędów? Na takich korektach lambd powinieneś mieć srogie wyuczone wartości lambd, a tymczasem masz - można powiedzieć - same zera.
Jak już trochę pojeździłeś to zrób jeszcze raz 032 tylko bez kasowania błędów.
Na 033 widzę, że robiłeś dynamicznie. Powtórz tą grupę na biegu jałowym przez kilkadziesiąt sekund. Zrób to na rozgrzanym silniku.
Z tym nastawnikiem to nie żartujemy. Jeśli logika nas nie myli to zasługuje to na okrzyk: "Panie, kto Panu to tak spierdzielił?" Z tym, że nie chciałem użyć słowa spierdzielił...
Wydaje mi się, że jak nastawniki działają to sondy próbują tam walczyć.
Jak już trochę pojeździłeś to zrób jeszcze raz 032 tylko bez kasowania błędów.
Na 033 widzę, że robiłeś dynamicznie. Powtórz tą grupę na biegu jałowym przez kilkadziesiąt sekund. Zrób to na rozgrzanym silniku.
Z tym nastawnikiem to nie żartujemy. Jeśli logika nas nie myli to zasługuje to na okrzyk: "Panie, kto Panu to tak spierdzielił?" Z tym, że nie chciałem użyć słowa spierdzielił...
Osprzęt sobie radzi ;)vegetagt pisze:Jakim cudem to jezdzi normalnie - nie wiem
Wydaje mi się, że jak nastawniki działają to sondy próbują tam walczyć.
Cewki narazie zostaw w spokoju. Jeszcze zdążysz mieć okazję na ich wymianę ;) sprawdź nastawnik...zastanawiam się czy czasem reszta cewek powoli już nie pada (...) Może warto je wszystkie wymienić ?
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 2018-01-30, 16:48
- Lokalizacja: Olsztyn
- Płeć:
- Kontakt: