S4 B5 i A4 B5 - dolna osłona silnika

Moderatorzy: buba, Mod-Team

WojtasTaba
Posty: 341
Rejestracja: 2018-01-30, 16:48
Lokalizacja: Olsztyn
Płeć:
Kontakt:

Post autor: WojtasTaba »

AdrianBit pisze:czyli sugerujesz zeby jezdzic bez osłony silnika ??
Ciężko mi zgadnąć skąd taki wniosek ;)
mophk pisze:prawda jest taka, że jak cos bedzie wystawać to mozna walnąc i kaplica. wystarczy ze będzie uskok + jakaś prędkość + słabe amorki.. zawsze to pare cm zapasu od miski
Równie dobrze jutro może Ci się panewka obrócić i też kaplica ;)
mophk pisze:ja nie mam gleby (zwykle 1be z 1.8t) i co raz przywalam tą osłona o coś.. jedni mówią ze nie umiem jeździć
Może faktycznie musisz popracować nad techniką jazdy po polskich drogach :mrgreen: nie koła, a miska zawsze wklęsłą koleiną 8-)
mophk
Posty: 132
Rejestracja: 2016-07-08, 02:22
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mophk »

WojtasTaba pisze:
AdrianBit pisze:czyli sugerujesz zeby jezdzic bez osłony silnika ??
Ciężko mi zgadnąć skąd taki wniosek ;)
mophk pisze:prawda jest taka, że jak cos bedzie wystawać to mozna walnąc i kaplica. wystarczy ze będzie uskok + jakaś prędkość + słabe amorki.. zawsze to pare cm zapasu od miski
Równie dobrze jutro może Ci się panewka obrócić i też kaplica ;)
mophk pisze:ja nie mam gleby (zwykle 1be z 1.8t) i co raz przywalam tą osłona o coś.. jedni mówią ze nie umiem jeździć
Może faktycznie musisz popracować nad techniką jazdy po polskich drogach :mrgreen: nie koła, a miska zawsze wklęsłą koleiną 8-)
nie widzialeś mojego dojazdu do garazu.. no ale bez offtopu juz...
ODPOWIEDZ