Pedał sprzęgła wpadł w podłogę, wyciek płynu.
Pedał sprzęgła wpadł w podłogę, wyciek płynu.
Witam.
Wpadł mi wczoraj pedał sprzęgła w podłogę, stawiam na wysprzęglik bo pojawiła się plama płynu pod autem, a jak podpompowałem ręką to sikało jak cholera . Jestem zmuszony wymienić go pod chmurką i moje pytanie brzmi:
Czy dam radę na samym lewarku wczołgując się pod skrzynię, czy muszę odkręcić półoś od skrzyni, jakie klucze mi potrzebne i co muszę jeszcze wiedzieć żeby dobrać się do tego ustrojstwa?
Może ma ktoś do sprzedania używkę w dobrym stanie.
Wpadł mi wczoraj pedał sprzęgła w podłogę, stawiam na wysprzęglik bo pojawiła się plama płynu pod autem, a jak podpompowałem ręką to sikało jak cholera . Jestem zmuszony wymienić go pod chmurką i moje pytanie brzmi:
Czy dam radę na samym lewarku wczołgując się pod skrzynię, czy muszę odkręcić półoś od skrzyni, jakie klucze mi potrzebne i co muszę jeszcze wiedzieć żeby dobrać się do tego ustrojstwa?
Może ma ktoś do sprzedania używkę w dobrym stanie.
Było: 80 2.0 Q 84', 100 Sport 10v TQ 91', 200 20v Avant 96'. Jest: s4 b5.
Ta myślałem że mnie nie pocieszycie. Czyli trzeba wypiąć półoś, wydłubać osłonę i już jest dostęp? Będę pod nim leżał cały weekend aż mi ręce odmówią posłuszeństwa bo nie mam wyjścia. nie mam nawet nikogo kto mi by go zawlókł na lince do mechaniora jakiegoś kur3a maść, (zresztą mnie na daną chwilę nie stać) . Jest na aledrogo taki używany wysprzęglik za 130, dobra to cena? Z drugiej strony kupić używkę żeby zaraz się też zrzygała... Nic się w tym roku nie układa.
Było: 80 2.0 Q 84', 100 Sport 10v TQ 91', 200 20v Avant 96'. Jest: s4 b5.
Przecież używka jak napisał SID kosztuje 30zł. Nowy dobry zamiennik 160zł. Można też jeździć rowerem albo autobusem. Albo sprzedam Ci Hyundaia Getza :) Naprawisz nawet pod blokiem bez kanału przy użyciu młotka.
Atakowanie wysprzęglika bez kanału to szarpaczka straszna. W B7 nie trzeba wyjmować półosi, ale dostęp jest i tak ciężki.
Atakowanie wysprzęglika bez kanału to szarpaczka straszna. W B7 nie trzeba wyjmować półosi, ale dostęp jest i tak ciężki.
Sprawa z wysprzęglikiem się skomplikowała. W czasie odpowietrzania nowego (sachs), czyli już praktycznie po wymianie, pedał sprzęgła zachowywał się jak hamulec. Najpierw układ się napełnił i pedał poszedł do góry, ale stawiał opór jak hamulcowy. Nie można było wcisnąć go do podłogi a podczas mocniejszego wciśnięcia nowy wyprzęgnik też się poddał. Po demontażu i porównaniu z inną skrzynią mieliśmy wrażenie (tu ogromne podziękowania dla Dawcio05, dzięki niemu wiara w ludzi wróciła :), że łapa którą wyciska wysprzęglik jest o ok. 1cm głębiej. I teraz są dwie możliwości. Albo sprzęgło stoi na betonowo i nie można go wycisnąć, a wysprzęglik jak dostaje ciśnienia i nie może wykonać swojej pracy pęka, albo łapa którą on ma wyciskać poszła z jakiegoś względu głębiej, kończy się zakres pracy tłoka w wysprzęgliku i też postanawia strzelić od nadmiernego ciśnienia. Bardziej prawdopodobna jest druga opcja ale chciałbym dowiedzieć się co o tym myślicie. Ktoś na mówił że łożysko czasami się wyciera co powoduje to zapadnięcie się łapy głębiej . Co wy na to?
Było: 80 2.0 Q 84', 100 Sport 10v TQ 91', 200 20v Avant 96'. Jest: s4 b5.
Albo źle wsadziłeś wysprzęglik i końcówka siłownika nie "siadła" na łapę sprzęgła. Przy naciśnięciu sprzęgła się wysunął i potem rozleciał bo nie miał oporu w postaci łapy (ja tak jeden załatwiłem). Albo jakieś kuku ze sprzęgłem = zdjąć skrzynię. Możesz spróbować jakimś szpejem ponaciskać łapę czy coś się poddaje czy stoi w miejscu.