S4 B5 czarny Avant, Saper
S4 B5 czarny Avant, Saper
Witam wszystkich. Po długim czasie oczekiwania odebrałem jakiś czas temu moją pierwszą eske od mechaniora, który miał przy niej trochę pracy ;)
Zanim kupiłem, przeglądałem pół roku allegro, otomoto, olx itd i zrobiłem ponad 2 tys kilosów za różnymi gratami, aż w końcu udało się kupić autko od Sida.
Stało koło 10-11 lat pod chmurką nie odpalane, więc trzeba było ją doprowadzić trochę do ładu pod względem technicznym, wyeksmitować parę pająków i innych robali, wyrzucić liście oraz z 10 razy umyć i odkurzyć.
Samochód przyjechał z Szwajcarii, rocznik 99 polift, buda Avant, przebieg 200 tys. Wyposażenie jak dla mnie wystarczające, choć do pełni szczęścia brakuję mi szyberdachu ;)
Wygląda to tak:
-Skórzane elektryczne recaro + podgrzewanie i dzielona tylna kanapa
-Elektryka przód tył
-Radio Concert + glośniki Bose
-Listwy alu
-Rękaw na narty w podłokciu
-Reszta jak w to w eskach
Większość rzeczy które zostały wymienione:
-Kompletny rozrząd z pompą
-Pasek osprzętu
-Termostat
-Uszczelki pod deklami zaworów
-Uszczelki napinaczy zmiennych faz
-W pizdu różnych mniejszych uszczelek i parę węży
-Przepływka
-Czujnik położenia wału
-Koło pasowe wału
-Koło pasowe pompy wspomagania
-Świece
-Wszystkie filtry i olej oraz płukanie silnika
-Przetoczone tarcze hamulcowe przód i tył.
-Płyn hamulcowy
-Regeneracja magla + osłony + nowe drązki i końcówki + płyn
-Trójnik przepustnicy
-Zawory DV
-N75
-Pospawany wydech (było pękniecie na ponad metr)
-Felgi + dystanse + opon
-Oba podnośniki szyb przednich
-Pompka płynu spryskiwaczy lamp
-i pewnie jeszcze o czymś zapomniałem
Zawiecho o dziwo jest ok, nic nie puka ani nie stuka i przeszło przegląd, ale wydaję mi się i tak niedługo się rozleci ,więc przyjdzie czas na wymianę. Amortyzatory w bardzo dobrym stanie. Hamulce po dotarciu też ok, ale mogły by być troszkę skuteczniejsze i zauważyłem, że dość szybko można je przegrzać.
Do ogarnięcia została buda. Dach i maska ma zniszczony lakier od słońca i jest trochę wgniotek po gradobiciu które będzie trzeba wyciągnąć oraz dość sporo rys. Prawdopodobnie do malowania pójdzie przedni i tylny zderzak. Maskę chyba wystarczy wypolerować tak jak resztę elementów, a co do dachu zastanawiam się nad oklejeniem folia.
Ogólne wrażenia co do jazdy samochodem są bardzo pozytywne. Auto zwarte, dobrze działający układ kierowniczy, czuć co dzieję się z przednimi kołami i jest w miarę bezpośredni, jednak jak dla mnie mógłby być jeszcze ciutke bardziej .
Zawieszenie jest sztywne, ale nie przesadnie, dobrze wybiera nierówności.
Samochód trochę siada przy przyspieszaniu i przechyla się na boki na szybszych łukach, ale nie jest to łożko wodne i bez problemu da się szybko i pewnie pokonać zakręt. Biorąc pod uwagę to, że jest to mój samochód do jazdy na codzień, jest odpowiednie i nie będę go modyfikował (no... może kiedyś stabilizatory ;)). Mogę porównać je do pracy zawieszenia w E46 w m pakiecie (E46 jak dla mnie prowadziła się trochę lepiej, ale miała idealny rokład mas i tylny napęd więc nic nie ciągnęło przednich kół, poza tym była 200 kilo lżejsza).
Zestopniowanie skrzyni biegów jest dobre, jak najbardziej mi odpowiada. Chyba najlepsze jakie dotąd spotkałem w samochodach, którymi miałem okazje jeździć. Jedynie szósty bieg mógłby być minimalnie dłuższy, tym bardziej jak ktoś ma więcej mocy. Praca lewarka jest trochę gumowata i ma minimalnie za długi skok, a biegi mogły by wchodzić z troszkę większym oporem i czuciem. Brakuje tego momentu w którym czuć po zmianie wyraźne "kliknięcie" jakie można spotkać np w Hondzie Civic z niezajechaną skrzynią.
Jedyny minus to hamulce, już raz mi spuchły. Do sprawnego poruszania się wystarczą, ale jak zacznie mnie ponosić fantazja to mnie zawiodą.
Napęd quattro w zimę spisuję się idealnie. Nie musiałem martwić się, że gdzieś się zakopię i sprawia też sporo frajdy w poślizgach i przy okazji można kogoś wyciągnąć.
Co do wnętrza jedyny mankament to skrzypiąca roleta w bagażniku i plastiki obok lewarka zmiany biegów, reszta jak najbardziej ok, tak jak i spasowanie. Wiadomo, że można by się jeszcze do czegoś przyczepić, ale jest to już leciwa konstrukcja więc nie ma sensu ;)
Jeśli chodzi o silnik wypowiem się jak będę pewny, że nie zdechło trochę koni, co wyjdzie po wizycie na hamowni. Jednak mimo niepewności wrażenia na początku miałem i tak zaje....ste ;) Teraz już się przyzwyczaiłem do mocy, więc nie ma już tego "łaaał yeaaa jak to zapie....." które było przez pierwsze kilkanaście przejażdżek.
Mimo paru drobnych wad samochód i tak sprawia wielką frajdę z jady i szczerze nie mam ochoty z niego wysiadać, tylko jechać i jechać nie mając nawet konkretnego celu, po prostu jak najdłużej czerpać przyjemność z jazdy jaką mi funduje ;)
Jedyny mod jak na razie to pompa paliwa od RS4 B5 którą wsadził Sid za co mu dziękuję ;) , ale mam w planach inne lekkie modyfikacje.
Szykuję się do zmiany IC, całego wydechu na nierdzewkę, zamontowaniu chłodnicy oleju i zrobienia programu.
Następnie w planach zmiana hamulców na 330mm i zacisk 4 tłok a tył 300 na adapterze oraz oplot. Powinny mi wystarczyć a nie chce większych z tego względu , że musiałbym jeździć na felach 18 stkach, a 17 dla mnie są ok.
Wsadzę inna lekką feglę 17, a te które są teraz zostaną na zimę. Raczej będą to OZ super albo ultra.
Jak mi padną suszarki to pewnie zmienię na hybrydy , wsadzę większe wtryski, zestroje i heja dalej. Więcej planów jak na razie brak.
Kilka fotek robionych na szybko telefonem, plus niektóre za czasów gdy jeszcze stała w Szwajcarii.
Jak znajdę czas to zrobię lepsze.
http://www.fotosik.pl/u/Saperrr3/album/2407135
Zanim kupiłem, przeglądałem pół roku allegro, otomoto, olx itd i zrobiłem ponad 2 tys kilosów za różnymi gratami, aż w końcu udało się kupić autko od Sida.
Stało koło 10-11 lat pod chmurką nie odpalane, więc trzeba było ją doprowadzić trochę do ładu pod względem technicznym, wyeksmitować parę pająków i innych robali, wyrzucić liście oraz z 10 razy umyć i odkurzyć.
Samochód przyjechał z Szwajcarii, rocznik 99 polift, buda Avant, przebieg 200 tys. Wyposażenie jak dla mnie wystarczające, choć do pełni szczęścia brakuję mi szyberdachu ;)
Wygląda to tak:
-Skórzane elektryczne recaro + podgrzewanie i dzielona tylna kanapa
-Elektryka przód tył
-Radio Concert + glośniki Bose
-Listwy alu
-Rękaw na narty w podłokciu
-Reszta jak w to w eskach
Większość rzeczy które zostały wymienione:
-Kompletny rozrząd z pompą
-Pasek osprzętu
-Termostat
-Uszczelki pod deklami zaworów
-Uszczelki napinaczy zmiennych faz
-W pizdu różnych mniejszych uszczelek i parę węży
-Przepływka
-Czujnik położenia wału
-Koło pasowe wału
-Koło pasowe pompy wspomagania
-Świece
-Wszystkie filtry i olej oraz płukanie silnika
-Przetoczone tarcze hamulcowe przód i tył.
-Płyn hamulcowy
-Regeneracja magla + osłony + nowe drązki i końcówki + płyn
-Trójnik przepustnicy
-Zawory DV
-N75
-Pospawany wydech (było pękniecie na ponad metr)
-Felgi + dystanse + opon
-Oba podnośniki szyb przednich
-Pompka płynu spryskiwaczy lamp
-i pewnie jeszcze o czymś zapomniałem
Zawiecho o dziwo jest ok, nic nie puka ani nie stuka i przeszło przegląd, ale wydaję mi się i tak niedługo się rozleci ,więc przyjdzie czas na wymianę. Amortyzatory w bardzo dobrym stanie. Hamulce po dotarciu też ok, ale mogły by być troszkę skuteczniejsze i zauważyłem, że dość szybko można je przegrzać.
Do ogarnięcia została buda. Dach i maska ma zniszczony lakier od słońca i jest trochę wgniotek po gradobiciu które będzie trzeba wyciągnąć oraz dość sporo rys. Prawdopodobnie do malowania pójdzie przedni i tylny zderzak. Maskę chyba wystarczy wypolerować tak jak resztę elementów, a co do dachu zastanawiam się nad oklejeniem folia.
Ogólne wrażenia co do jazdy samochodem są bardzo pozytywne. Auto zwarte, dobrze działający układ kierowniczy, czuć co dzieję się z przednimi kołami i jest w miarę bezpośredni, jednak jak dla mnie mógłby być jeszcze ciutke bardziej .
Zawieszenie jest sztywne, ale nie przesadnie, dobrze wybiera nierówności.
Samochód trochę siada przy przyspieszaniu i przechyla się na boki na szybszych łukach, ale nie jest to łożko wodne i bez problemu da się szybko i pewnie pokonać zakręt. Biorąc pod uwagę to, że jest to mój samochód do jazdy na codzień, jest odpowiednie i nie będę go modyfikował (no... może kiedyś stabilizatory ;)). Mogę porównać je do pracy zawieszenia w E46 w m pakiecie (E46 jak dla mnie prowadziła się trochę lepiej, ale miała idealny rokład mas i tylny napęd więc nic nie ciągnęło przednich kół, poza tym była 200 kilo lżejsza).
Zestopniowanie skrzyni biegów jest dobre, jak najbardziej mi odpowiada. Chyba najlepsze jakie dotąd spotkałem w samochodach, którymi miałem okazje jeździć. Jedynie szósty bieg mógłby być minimalnie dłuższy, tym bardziej jak ktoś ma więcej mocy. Praca lewarka jest trochę gumowata i ma minimalnie za długi skok, a biegi mogły by wchodzić z troszkę większym oporem i czuciem. Brakuje tego momentu w którym czuć po zmianie wyraźne "kliknięcie" jakie można spotkać np w Hondzie Civic z niezajechaną skrzynią.
Jedyny minus to hamulce, już raz mi spuchły. Do sprawnego poruszania się wystarczą, ale jak zacznie mnie ponosić fantazja to mnie zawiodą.
Napęd quattro w zimę spisuję się idealnie. Nie musiałem martwić się, że gdzieś się zakopię i sprawia też sporo frajdy w poślizgach i przy okazji można kogoś wyciągnąć.
Co do wnętrza jedyny mankament to skrzypiąca roleta w bagażniku i plastiki obok lewarka zmiany biegów, reszta jak najbardziej ok, tak jak i spasowanie. Wiadomo, że można by się jeszcze do czegoś przyczepić, ale jest to już leciwa konstrukcja więc nie ma sensu ;)
Jeśli chodzi o silnik wypowiem się jak będę pewny, że nie zdechło trochę koni, co wyjdzie po wizycie na hamowni. Jednak mimo niepewności wrażenia na początku miałem i tak zaje....ste ;) Teraz już się przyzwyczaiłem do mocy, więc nie ma już tego "łaaał yeaaa jak to zapie....." które było przez pierwsze kilkanaście przejażdżek.
Mimo paru drobnych wad samochód i tak sprawia wielką frajdę z jady i szczerze nie mam ochoty z niego wysiadać, tylko jechać i jechać nie mając nawet konkretnego celu, po prostu jak najdłużej czerpać przyjemność z jazdy jaką mi funduje ;)
Jedyny mod jak na razie to pompa paliwa od RS4 B5 którą wsadził Sid za co mu dziękuję ;) , ale mam w planach inne lekkie modyfikacje.
Szykuję się do zmiany IC, całego wydechu na nierdzewkę, zamontowaniu chłodnicy oleju i zrobienia programu.
Następnie w planach zmiana hamulców na 330mm i zacisk 4 tłok a tył 300 na adapterze oraz oplot. Powinny mi wystarczyć a nie chce większych z tego względu , że musiałbym jeździć na felach 18 stkach, a 17 dla mnie są ok.
Wsadzę inna lekką feglę 17, a te które są teraz zostaną na zimę. Raczej będą to OZ super albo ultra.
Jak mi padną suszarki to pewnie zmienię na hybrydy , wsadzę większe wtryski, zestroje i heja dalej. Więcej planów jak na razie brak.
Kilka fotek robionych na szybko telefonem, plus niektóre za czasów gdy jeszcze stała w Szwajcarii.
Jak znajdę czas to zrobię lepsze.
http://www.fotosik.pl/u/Saperrr3/album/2407135
Ostatnio zmieniony 2017-04-25, 22:41 przez Saperrr3, łącznie zmieniany 47 razy.
Sporo roboty przed Tobą, trzyma kciuki. Stołki recaro . mmmm super !!!
Jest S4 C4 Avant '94J i S4 B5 Avant '99
moje byłe S4 B5
moje byłe S4 B5
Niestety wolno... Ale teraz pewnie pójdzie już trochę szybciej ;) Hamulce to jakaś porażka, jest nowy płyn hamulcowy, wszystkie tarcze w normie, klocki grube, a i tak się przegrzewają po jednym ostrzejszym hamowaniu z większych prędkości. Czytałem opinie, że są słabe, ale kuźwa myślałem, że nie aż tak. Zmienię płyn jeszcze raz na jakiś lepszy, może to trochę pomoże do czasu, aż zmienię je na inne.
Ostatnio zmieniony 2017-02-11, 13:19 przez Saperrr3, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 374
- Rejestracja: 2013-04-11, 18:03
- Lokalizacja: Pulawy
- Płeć:
- Kontakt:
Grubosc mieści się w normach. Nie zakladałbym ich gdyby było inaczej 😉
[ Dodano: 2017-04-25, 22:24 ]
Witam!. Jestem już po paru modsach. Wpadł FMIC chinol, chłodnica oleju 16 rzędów + podstawka z termostatem, DP z nierdzewki owinięte taśmą bazaltową, wskaźnik ciśnienia doładowania, nabita klima i na koniec eska została zestrojona. Wszystko ogarnięte przez DIGITUN. Miał wpaść cały wydech z nierdzewy, ale brakło hajsu bo musiałem kupic felunek i letnie kapcie. Ogólnie jestem zadowolony z montażu, wyniku po strojeniu jak i ogólnie z samochodu :D
Wrzuce jakieś foty jak założe jej letnie szpile.
Tera dopiero idzie :P
Na razie fota wykresu.
[URL=http://
[ Dodano: 2017-04-27, 20:00 ]
[URL]http://
[/URL]
http[img]https://images81.fotosik.pl/53 ... .jpg[/img]
[URL]http://
[/URL]
[URL]http://
[/URL][URL]http://
[/URL]
[URL]http://
[/URL]
[ Dodano: 2017-04-27, 20:11 ]
Felgi docelowo miały mieć 17 cali, ale.... koniec końców wpadły 18 bo trafiła się okazja.
[ Dodano: 2017-04-25, 22:24 ]
Witam!. Jestem już po paru modsach. Wpadł FMIC chinol, chłodnica oleju 16 rzędów + podstawka z termostatem, DP z nierdzewki owinięte taśmą bazaltową, wskaźnik ciśnienia doładowania, nabita klima i na koniec eska została zestrojona. Wszystko ogarnięte przez DIGITUN. Miał wpaść cały wydech z nierdzewy, ale brakło hajsu bo musiałem kupic felunek i letnie kapcie. Ogólnie jestem zadowolony z montażu, wyniku po strojeniu jak i ogólnie z samochodu :D
Wrzuce jakieś foty jak założe jej letnie szpile.
Tera dopiero idzie :P
Na razie fota wykresu.
[URL=http://

[ Dodano: 2017-04-27, 20:00 ]
[URL]http://

http[img]https://images81.fotosik.pl/53 ... .jpg[/img]
[URL]http://

[URL]http://


[URL]http://

[ Dodano: 2017-04-27, 20:11 ]
Felgi docelowo miały mieć 17 cali, ale.... koniec końców wpadły 18 bo trafiła się okazja.
Ostatnio zmieniony 2017-05-04, 22:57 przez Saperrr3, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 374
- Rejestracja: 2013-04-11, 18:03
- Lokalizacja: Pulawy
- Płeć:
- Kontakt: