Strona 1 z 2
					
				S4 b5 i problem z lpg
				: 2016-11-02, 17:57
				autor: gumin58
				Siemanko. Od jakiegoś czasu walcze z pewnym problemem w mojej esie. O co chodzi:
Auto ma zamontowane lpg, graty wydaje mi się że dobre, reduktor dragosport czerwony, wtryski z wydajnością do 360ps i wszystko na kompie elpigaz stella. Na gazie auto śmiga rok. Gazu używam raczej do spokojnej jazdy ale pare razy zdarzy się wcisnąć na lpg i audi przyśpiesza ładnie, ciągnie do samego końca, niezależnie jaki bieg. Nie ma spadku mocy więc domniewam, że instalacja ogarnia auto i moc. Na tą chwile program na 320ps. Jednak problem zaczyna się, gdy zaczynam jechać "autostradowo" czyli stała prędkość przez dłuższy czas. Nieważne czy śmigam 80/100/120 na tempo, po chwili jazdy tnie turbo na 0.3 i wywala błąd ubogiej mieszanki.. Według mojej logiki to instalacja nadąża z napełnianiem cylindrów skoro przy pełnym ogniu wszystko jest ok... Wystarczy odpiąć aku/skasować błąd i wszystko wraca do normy aż do ponownej jazdy ze stałą prędkością. Wczoraj jechałem S7 na tempo 100km/h i już jej starczyło żeby odciąć. Ktoś ma jakiś pomysł? Umówiłem się na kalibrację wtrysków ale wydaje mi się, że to nie one są powodem.. Filtry zmieniane dosłownie wczoraj, na benzynie jedzie bez zarzutu i nie tnie.
			 
			
					
				
				: 2016-11-02, 18:22
				autor: pawelosinski83
				reduktor zamarza...
			 
			
					
				
				: 2016-11-02, 21:16
				autor: gumin58
				Może się mylę ale czy nie zamarzałby przy nagłym bucie? przecież jazda 80kmh na tempo to dla silnika żadne obciążenie..
			 
			
					
				
				: 2016-11-02, 21:41
				autor: pawelosinski83
				przy nagłym bucie nie zdążą zamarznąć...
widać masz długie węże i reduktor pewnie w nadkolu... ciągłe nawet średnie obciążenie powoduje jego stopniowe wychładzanie... jeszcze nie wiadomo jak jest reduktor wpięty w obieg...
innego pomysłu nie mam...
			 
			
					
				
				: 2016-11-02, 21:51
				autor: mik-17
				Trochę to nie możliwe że zamarza przy małych prędkościach. A masz jeden reduktor ?
			 
			
					
				
				: 2016-11-02, 21:55
				autor: gumin58
				Reduktor niestety jeden. Rzeczywiście chyba masz Paweł racje, poszperałem w necie troche i objawy się zgadzają. Pytanie tylko czy to kwestia złego wpięcia reduktora czy po prostu tego, że nie ogarnia.. A powiedzccie jeszcze, jest sens bawić się we wzmacniacze reduktora czy od razu wywalać dragosporta i wkładać Kme twin? Każda instalacja bedzie trybić z każdym reduktorem? jak to jest?
			 
			
					
				
				: 2016-11-02, 22:07
				autor: pawelosinski83
				ja miałem twina i wyrabiał bez problemu, ale miałem go koło zbiorniczka przy pompie abs
ojciec w allroadzie ma 1 prinsa w nadkolu i też daje rady
ale musowo w szereg z narzewnica musi byc wpiety
mik, jak podlaczony rownolegle na 3 metrowych wezach i chlodzony ciagle przez wloty w zderzaku to mozliwe, szczegolnie w takich temperaturach jakie mamy...
			 
			
					
				
				: 2016-11-02, 22:14
				autor: gumin58
				Reduktor jest dokładnie w takim miejscu jak opisałeś :)
http://static.pokazywarka.pl/bigImages/ ... 1478121189
http://static.pokazywarka.pl/bigImages/ ... 1478121189
Tak to u mnie wygląda. Czy pod mój obecny komputer czyli Stelle podepne kme twina bez problemu?
 
			
					
				
				: 2016-11-02, 22:25
				autor: mik-17
				pawelosinski83 pisze:
mik, jak podlaczony rownolegle na 3 metrowych wezach i chlodzony ciagle przez wloty w zderzaku to mozliwe, szczegolnie w takich temperaturach jakie mamy...
ja miałem takie objawy ze po 15 min jazdy z pedkością 200km/h zamarzały i było 3.5 m wężą i 2 reduktory upchane gdześ koło miski olejowej
Co to za plastelina na kielichu ? jakaś rzeźba artystyczna?
Ten jeden reduktor może i by wydolił a może i nie. Aku wywalasz do bagażnika w boczek a reduktor w miejsce aku (a najlepiej 2 szt) i bezpośrednie podłączenie do przewodów nagrzewnicy.
 
			
					
				
				: 2016-11-02, 22:28
				autor: pawelosinski83
				Reduktor może być obojętne jaki, po zmianie trzeba tylko jechać na ustawienie ciśnienia i strojenie od nowa.
Kup sobie interfejs i sprawdź jaką temp. ma reduktor podczas tych problemów, albo nawet cyfrowy termometr za 5zł i czujnik na trytkę do obudowy przez jakąś piankę/gąbkę...
W tym miejscu i tak podłączony nie powinien zamarzać, nawet wpięty równolegle do nagrzewnicy poprzez trójniki.
Co na to gazownik?
			 
			
					
				
				: 2016-11-02, 22:30
				autor: gumin58
				Ciężko stwierdzić bo jeszcze u nikogo konkretnego nie byłem a auto kupiłem już z instalacją. No cóż, chyba pozostaje zrobić prostą próbę jak opisałeś i mieć stuprocentową pewność. Poradzę sobie sam z założeniem reduktora?
			 
			
					
				
				: 2016-11-02, 22:36
				autor: pawelosinski83
				a skąd mam to wiedzieć czy sobie poradzisz  
 
 
i tak musisz jechać na strojenie i regulację więc niech gazownik to zrobi za 5 dych od razu... tak m się wydaje...
tylko znajdź DOBREGO gazownika...
 
			
					
				
				: 2016-11-02, 23:22
				autor: Kamil_2.7BiT
				Kup kocyki termiczne na reduktory :)
			 
			
					
				
				: 2016-11-02, 23:24
				autor: gumin58
				mik-17, żadnej plasteliny tam nie ma, była jakaś naklejka i po zerwaniu masz takie wrażenie na zdjeciu.. Myślę, że kme twin podłączony w miejscu obecnego reduktora ogarnie temat.
			 
			
					
				
				: 2016-11-03, 18:12
				autor: olekorson
				Jeśli reduktor ustawisz na takie samo ciśnienie co poprzedni to nie powinno wiele namieszać co do ustawień czasu wtrysku, ale i tak warto podjechać do ogarniętego gazownika i jak dla mnie to strojenie na afr. Reduktor szybciej zamarznie przy stałej prędkości jazdy niż od butowania ;) Twin daje radę termicznie i ciśnieniowo, daje radę :)