Audi S4 B5 Avant
: 2016-05-11, 21:00
Audi S4 b5 podobało mi się od dawien dawna. Dodatkowo wyobraźnię i emocję podbijały najpierw opowieści a później same auta w rodzinie: s4 b5 USA Bahama Yellow prosto z salonu, wujka oraz pierwsze s4 b6 jak i późniejsze rs4 b7 brata. Przewaliłem masę ogłoszeń w upatrując wymarzonego sedana s4 b5 w nogaro blue po lifcie jednak bezskutecznie. Jak to w życiu bywa wyszło zupełnie odwrotnie. Znalazłem avanta w kolorze santorini blue z 1998 roku w dobrej cenie i jeszcze lepszym stanie. Przed zakupem w aucie zostało sprawdzone wszystko co było można włącznie z kompresją silnika. Miedzy innymi 11,5 na każdym garze oraz brak wycieków oleju ostatecznie przekonały mnie do zakupu. Auto w momencie zakupu miało 205 000 km, stertę faktur, książek i innych papieżaków poświadczających historię auta oraz poczynione na tamten czas naprawy, modyfikacje.
Po zakupie posypały się standardowe wymiany
- naprawiono błędnie ustawiony, dopiero co wymieniony rozrząd
- problem cofających się zapłonów zlikwidowała nowa pompa paliwa Bosch 040
- masa duperelów takich jak zawory DV, przewody podciśnienia, elementy zawieszenia.
- tylne hamulce z wersji poliftowej oddane do regeneracji, piaskowane, malowane proszkowo
- zestaw przewodów w stalowym oplocie
Po kilku sprintach z świateł z jadowitym seatem leonem zaorałem skrzynię biegów do tego stopnia że ostatecznie nie było możliwości wbicia jedynki
Z pomocą przyszedł Sid i do auta trafiła nowiutka skrzynia na wzmocnionych bebechach 
Korzystając z okazji, podziękowania oraz słowa uznania dla Zaprzala z turbodiesel.pl za dziesiątki jak nie setki sytuacji kiedy mi pomógł, podpowiedział w wszystkich dylematach z autem. Gdyby nie on pewnie bym sprzedał eskę dawno nie mogąc ogarnąć połowy pierdoletów jakie miałem na samym początku.
Najważniejsze że auto mocno cieszy samym widokiem, detalami. Frajdę dają mi sprawy z którymi nigdy nie miałem do czynienia np szorowanie foteli gliptonem
żałuje że mam dwie lewe ręce do mechaniki, brak warunków, narzędzi i przede wszystkim czasu na grzebanie się przy nim bo musi to być na prawdę fajna sprawa 





Aktualne modyfikacje:
- intercoolery RS4
- pompa paliwa Bosch 040
- luźny wydech bez katów oraz prekatow
- program Sportmile
- tylne hamulce z wersji poliftowej
- zestaw przewodów w stalowym oplocie
w planach chyba standard przewijający się do znudzenia przez forum czyli:
- mocniejsze, wydajniejsze turbiny
- 4 tłoczkowe brembo na przód
- kompletny wydech
nie wiem też co mnie bardziej wku%*^wia: słuchanie radia podczas jazdy- mam kaseciaka beta czy ewentualny widok akcesoryjnego radia w desce rozdzielczej b5 które w większości pasuje jak siodło do świni. Trzeba będzie się wreszcie z którąś wersją pogodzić i na coś umożliwiającego podłączenie AUX/USB zdecydować
Po zakupie posypały się standardowe wymiany
- naprawiono błędnie ustawiony, dopiero co wymieniony rozrząd
- problem cofających się zapłonów zlikwidowała nowa pompa paliwa Bosch 040
- masa duperelów takich jak zawory DV, przewody podciśnienia, elementy zawieszenia.
- tylne hamulce z wersji poliftowej oddane do regeneracji, piaskowane, malowane proszkowo
- zestaw przewodów w stalowym oplocie
Po kilku sprintach z świateł z jadowitym seatem leonem zaorałem skrzynię biegów do tego stopnia że ostatecznie nie było możliwości wbicia jedynki
Korzystając z okazji, podziękowania oraz słowa uznania dla Zaprzala z turbodiesel.pl za dziesiątki jak nie setki sytuacji kiedy mi pomógł, podpowiedział w wszystkich dylematach z autem. Gdyby nie on pewnie bym sprzedał eskę dawno nie mogąc ogarnąć połowy pierdoletów jakie miałem na samym początku.
Najważniejsze że auto mocno cieszy samym widokiem, detalami. Frajdę dają mi sprawy z którymi nigdy nie miałem do czynienia np szorowanie foteli gliptonem
Aktualne modyfikacje:
- intercoolery RS4
- pompa paliwa Bosch 040
- luźny wydech bez katów oraz prekatow
- program Sportmile
- tylne hamulce z wersji poliftowej
- zestaw przewodów w stalowym oplocie
w planach chyba standard przewijający się do znudzenia przez forum czyli:
- mocniejsze, wydajniejsze turbiny
- 4 tłoczkowe brembo na przód
- kompletny wydech
nie wiem też co mnie bardziej wku%*^wia: słuchanie radia podczas jazdy- mam kaseciaka beta czy ewentualny widok akcesoryjnego radia w desce rozdzielczej b5 które w większości pasuje jak siodło do świni. Trzeba będzie się wreszcie z którąś wersją pogodzić i na coś umożliwiającego podłączenie AUX/USB zdecydować
