S4 B5 Atomowy Ciągnik
: 2016-02-09, 00:24
Witam!
Jak już pisałem wcześniej udało się w końcu kupic S4, po obejrzeniu 8 sztuk i molestowaniu ludzi z rożnych części Polski udało się kupić gruza. Wyprodukowana w 1999 roku, koloru srebrnego, przelotu aktualnie 285. Mocno tania i wiele do zrobienia, ale mimo wszystko zdecydowałem sie na zakup po oględzinach aut za sporo większą kase. Stwierdziłem ze lepiej kupić taniej i dolożyć nawet te 10 tys na części, bo robote odwalam sam. niż kupić droższa z nijakim pochodzeniem bo moj budżet byl ograniczony do 20 tysięcy.
Do rzeczy!
Blacharka jak na ten przedział cenowy ma u mnie ocene 4, połamany zderzak przedni, schodzi klar z klapy która zreszta była wymieniana jak i zderzak, prawa strona bez szpachli, lewa do tylnego blotnika tez, tylny blotnik cos sie działo bo kit jest ale tylko do linii zagiecia czyli dla mnie super :D, maska na rogu rdzewieje i ma kilka zaprawek, na drzwiach z lewej sa jakies parchy po 1 sztuce
)) - ogolnie fakt ze nie widać zadnych sladow konkretnego zgniota, zle dotartej szpachli itp spowodowal ze zdecydowalem sie na zakup

Srodek- białe skory - fotel kierowcy mocno zmeczony- do wymiany reszta spoko, czarny sufit nie wisi, cala elektryka działa, klima rowniez! ogolnie do sprzatania i odswiezenia moze nawet pranie zagosci
generalnie to mnie nie interesowalo w ogole
Mechanika:
Silnik suchy

sprężarki również
,
,
nawet skrzynia
i dyfer
, ic podobno od RS, rozrzad wymieniony, sprzeglo rownież gania na 5w40, biegi nie zgrzytaja, wydech przelot zakonczony tlumikiem SPORTEC (dla mnie za głośno)
Jest wykres z hamowni podpisany seria vs compsport wiec jest i jakis program, niby 320 kucy ale porownanie mam slabe czy tam są, ładuje niecałego bara

Hamulce z tylu seria wentylowane, z przodu RS tarcza 360, zacisk 2 tloczkowy, zawieszenie - jakies różowe amory i żółte sprezyny
)


całość postawiona na feldze 18 o niekoniecznie ładnym dla mnie wzorze

a na koniec książeczki po włosku

Teraz większe minusy no i zaczynamy zabawe z ałdi!
Magiel sie zeszczał, i zapaskudzil cale wneki

dzisiaj sie za niego zabralem w pierwszej kolejnosci, syf wymyty, koncowki porozkrecane, przejrzany zawias- nie ma nic do wymiany
)

tarcze jeszcze polatają ale maja delikatne ranty wiec polecą do przetoczenia, klocki na przodzie sie skonczyly wiec tez do wymiany no i obsluga olejowo filtrowa
jak juz ogarne mechanike poleci do malarza matejki a na koniec powalcze ze srodkiem, nie bede robil igly bo ma byc to samochod pracowniczy, mam juz inne zabawki do pieszczenia, ten ma sluzyc, zdjecia z postepu prac bede wklejal na biezaco:D
Ps. na koniec podziekowania dla kolegi profile.php?mode=viewprofile&u=1584 vwmariusz za to ze pojechal i oblukal siepa a nastepnie zdał mi relacje na podstawie której mogłem się wybrać po nia przez całą Polske, dojechala bez problemowo te 550 km zuzywając jedynie 2l plynu do wspomagania
)
Jak już pisałem wcześniej udało się w końcu kupic S4, po obejrzeniu 8 sztuk i molestowaniu ludzi z rożnych części Polski udało się kupić gruza. Wyprodukowana w 1999 roku, koloru srebrnego, przelotu aktualnie 285. Mocno tania i wiele do zrobienia, ale mimo wszystko zdecydowałem sie na zakup po oględzinach aut za sporo większą kase. Stwierdziłem ze lepiej kupić taniej i dolożyć nawet te 10 tys na części, bo robote odwalam sam. niż kupić droższa z nijakim pochodzeniem bo moj budżet byl ograniczony do 20 tysięcy.
Do rzeczy!
Blacharka jak na ten przedział cenowy ma u mnie ocene 4, połamany zderzak przedni, schodzi klar z klapy która zreszta była wymieniana jak i zderzak, prawa strona bez szpachli, lewa do tylnego blotnika tez, tylny blotnik cos sie działo bo kit jest ale tylko do linii zagiecia czyli dla mnie super :D, maska na rogu rdzewieje i ma kilka zaprawek, na drzwiach z lewej sa jakies parchy po 1 sztuce


Srodek- białe skory - fotel kierowcy mocno zmeczony- do wymiany reszta spoko, czarny sufit nie wisi, cala elektryka działa, klima rowniez! ogolnie do sprzatania i odswiezenia moze nawet pranie zagosci

Mechanika:
Silnik suchy

sprężarki również


nawet skrzynia

i dyfer

, ic podobno od RS, rozrzad wymieniony, sprzeglo rownież gania na 5w40, biegi nie zgrzytaja, wydech przelot zakonczony tlumikiem SPORTEC (dla mnie za głośno)

Jest wykres z hamowni podpisany seria vs compsport wiec jest i jakis program, niby 320 kucy ale porownanie mam slabe czy tam są, ładuje niecałego bara

Hamulce z tylu seria wentylowane, z przodu RS tarcza 360, zacisk 2 tloczkowy, zawieszenie - jakies różowe amory i żółte sprezyny



całość postawiona na feldze 18 o niekoniecznie ładnym dla mnie wzorze


a na koniec książeczki po włosku


Teraz większe minusy no i zaczynamy zabawe z ałdi!
Magiel sie zeszczał, i zapaskudzil cale wneki

dzisiaj sie za niego zabralem w pierwszej kolejnosci, syf wymyty, koncowki porozkrecane, przejrzany zawias- nie ma nic do wymiany


tarcze jeszcze polatają ale maja delikatne ranty wiec polecą do przetoczenia, klocki na przodzie sie skonczyly wiec tez do wymiany no i obsluga olejowo filtrowa
jak juz ogarne mechanike poleci do malarza matejki a na koniec powalcze ze srodkiem, nie bede robil igly bo ma byc to samochod pracowniczy, mam juz inne zabawki do pieszczenia, ten ma sluzyc, zdjecia z postepu prac bede wklejal na biezaco:D
Ps. na koniec podziekowania dla kolegi profile.php?mode=viewprofile&u=1584 vwmariusz za to ze pojechal i oblukal siepa a nastepnie zdał mi relacje na podstawie której mogłem się wybrać po nia przez całą Polske, dojechala bez problemowo te 550 km zuzywając jedynie 2l plynu do wspomagania
