[S6 C5 ANK] Przednie zawieszenie - stuki
: 2015-05-20, 09:03
Chłopaki. Podpowiedzcie co może być przyczyną pojedyńczych stuknięć w zawieszeniu przednim. Stuknięcia pojawiają się w momencie gwałtownego kręcenia kierownicą np podczas skręcania w lewo lub prawo. Przeważnie w sytuacjach gdy dochodzi do przechyłów bocznych nadwozia połączonych właśnie z kręceniem kierownicą. Są to pojedyncze stuknięcia dość głośne bo wyraznie słyszalne z wnetrza kabiny i dochodzą gdzieś z okolic kół lub drążka stabilizatora. Stuknięcie takie pojawia się raz w momencie skręcenia kierownicą, a zaraz potem drugie stuknięcie, gdy prostuję kierownicę i auto zaczyna jechac na wprost.
Oprócz takich sytuacji, to zdarza się że podobne stuknięcie pojawia się czasami w momencie, gdy gwałtownie ruszam z miejsca lub jadąc wolno, nagle zaczynam hamować prawie do zera lub całkowicie do zera.
Zawieszenie (wahacze) odpadają, bo zostały wymienione na nowe.....wszystkie bez wyjątku.....i to nie na byle chinszczyzne, bo na Meyle HD. Łączniki stabilizatora też nowe i też firmy Meyle. Nowe gumy stabilizatora Lemforder. Tak więc zawiecha jest sztywna jak skur.....yn. Przekładnia kierownicza wraz z drążkami kierowniczymi też wymieniona i to przez warsztat, który się w tym specjalizuje. Z resztą przed wymianą poprzednia przekładnia miała duże luzy, ale też to samo stukanie było obecne i tak samo słyszalne. Więc zakładam, że to nie przekładnia.
To czego nie wymieniałem i do tego nie zaglądałem to amorki, poduchy pod amorkami, przeguby napędowe zarówno wewnętrzne jak i jeden zewnętrzny, bo drugi jest nowy. No i zostały jeszcze poduchy silnika.
Brak mi pomysłów za co się brać. Da się jakoś sprawdzić czy poduchy silnika są ok ?? To samo dotyczy poduch pod amorami, czy da sie jakos sprawdzic to na samochodzie ?? Nie chciałbym wymieniać czegoś niepotrzebnie, nie mając pewności czy napewno to jest to.
Ktoś się już spotkał z taką sytuacją ?? te stuki mnie poporstu już wkur.....ją.
Oprócz takich sytuacji, to zdarza się że podobne stuknięcie pojawia się czasami w momencie, gdy gwałtownie ruszam z miejsca lub jadąc wolno, nagle zaczynam hamować prawie do zera lub całkowicie do zera.
Zawieszenie (wahacze) odpadają, bo zostały wymienione na nowe.....wszystkie bez wyjątku.....i to nie na byle chinszczyzne, bo na Meyle HD. Łączniki stabilizatora też nowe i też firmy Meyle. Nowe gumy stabilizatora Lemforder. Tak więc zawiecha jest sztywna jak skur.....yn. Przekładnia kierownicza wraz z drążkami kierowniczymi też wymieniona i to przez warsztat, który się w tym specjalizuje. Z resztą przed wymianą poprzednia przekładnia miała duże luzy, ale też to samo stukanie było obecne i tak samo słyszalne. Więc zakładam, że to nie przekładnia.
To czego nie wymieniałem i do tego nie zaglądałem to amorki, poduchy pod amorkami, przeguby napędowe zarówno wewnętrzne jak i jeden zewnętrzny, bo drugi jest nowy. No i zostały jeszcze poduchy silnika.
Brak mi pomysłów za co się brać. Da się jakoś sprawdzić czy poduchy silnika są ok ?? To samo dotyczy poduch pod amorami, czy da sie jakos sprawdzic to na samochodzie ?? Nie chciałbym wymieniać czegoś niepotrzebnie, nie mając pewności czy napewno to jest to.
Ktoś się już spotkał z taką sytuacją ?? te stuki mnie poporstu już wkur.....ją.